[MK3] stracił moc i zgasł

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » wt gru 12, 2006 23:19

ppoll27 pisze:Jak chodzi o mk3 to szczególnie wrażliwe na przebicia są okolice wyjścia kabla WN z cewki. Wogóle wyszukiwanie przebić w układzie WN najlepiej robić nocą na zapalonym silniku rozpylać wodę w "podejrzanych" miejscach - kable, kopułka, cewka - wtedy dobrze widać iskry.
Mozna tak robic zwyklym rozpylaczem, przykladowo do kwiatkow??


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » wt gru 12, 2006 23:26

MrUkAs pisze:
ppoll27 pisze:Jak chodzi o mk3 to szczególnie wrażliwe na przebicia są okolice wyjścia kabla WN z cewki. Wogóle wyszukiwanie przebić w układzie WN najlepiej robić nocą na zapalonym silniku rozpylać wodę w "podejrzanych" miejscach - kable, kopułka, cewka - wtedy dobrze widać iskry.
Mozna tak robic zwyklym rozpylaczem, przykladowo do kwiatkow??
Pewnie :)


TDPower

Awatar użytkownika
MrUkAs
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 805
Rejestracja: wt sty 10, 2006 14:03
Lokalizacja: Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: MrUkAs » śr gru 13, 2006 11:27

ppoll27 pisze:
MrUkAs pisze:
ppoll27 pisze:Jak chodzi o mk3 to szczególnie wrażliwe na przebicia są okolice wyjścia kabla WN z cewki. Wogóle wyszukiwanie przebić w układzie WN najlepiej robić nocą na zapalonym silniku rozpylać wodę w "podejrzanych" miejscach - kable, kopułka, cewka - wtedy dobrze widać iskry.
Mozna tak robic zwyklym rozpylaczem, przykladowo do kwiatkow??
Pewnie :)
Na pewno nic sie nie stanie? NIe uszkodza sie podzespoly?


www.SportCom.PL

Awatar użytkownika
ppoll27
Forum Master
Forum Master
Posty: 1269
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 21:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ppoll27 » śr gru 13, 2006 22:25

MrUkAs pisze:
ppoll27 pisze:
MrUkAs pisze: Mozna tak robic zwyklym rozpylaczem, przykladowo do kwiatkow??
Pewnie :)
Na pewno nic sie nie stanie? NIe uszkodza sie podzespoly?
Nie uszkodzą się jeśli nie będziesz polewał z węża :) To chodzi o to żeby zrobić wilgotne powietrze w okolicy przebićia, wtedy bez problemu wypatrzysz którędy skaczą iskry. U kumpla w mk3 wystarczyło odpalić silnik późnym wieczorem w lekkim deszczu i podnieść klapę i było widać - czyli warunek musi być ciemno i wilgotno :)


TDPower

acti
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: pn lut 13, 2006 16:46
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: acti » pn gru 18, 2006 12:34

Jeżeli mogę się zapytać, to jakie przewody założyłeś (nazwa firmy) ?



acti
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: pn lut 13, 2006 16:46
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: acti » pn gru 18, 2006 17:02

Jak jest dobrze, to dobrze :D
Nie musisz oddawać tych przewodów, powinno być wszystko w porządku.
Ja osobiście mam przewody BERU i są super, dlatego polecam innym użytkownikom, ale są również inne firmy robiące dobre przewody.

Cieszę się, że mogłem pomóc :wink:

Pozdrawiam.



acti
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: pn lut 13, 2006 16:46
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: acti » wt gru 19, 2006 10:34

A jakie są te świece (symbol, nazwa firmy), czy są one oby odpowiednio dobrane do tego silnika ??? Chodzi tu głównie o odpowiednią wielkość przerwy między elektrodami. Bo, jeżeli przerwa jest zbyt duża to może słabo palić na cylindrach.
Czy na włączonym silniku nie słychać jakiegoś cykania przy świecach ?



acti
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 93
Rejestracja: pn lut 13, 2006 16:46
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: acti » wt gru 19, 2006 17:34

Skoro świece są dobrane dokładnie według katalogu, to nie powinno być z nimi problemu. Bardzo sporadycznie zdarza się, aby któraś ze świec nowo zakupionych była wadliwa. Gdy u mnie słychać było cykanie od świec, to po ich wyjęciu okazało się że elektrody są już bardzo wypalone i zwiększyła się przerwa między nimi, co powodowało nierówną pracę silnika (ale to było przy starych, zużytych świecach). Po wymianie świec silnik pracował już właściwie, bez cykania, przerywania itp.
Poza tym nie przychodzi mi nic innego do głowy, skoro wszystkie elementy układu zapłonowego są nowo wymienione. Może coś jest z tą cewką zapłonowa nie tak ?, ale to jest jedynie moje przypuszczenie. :-k

Może inni bardziej doświadczeni forumowicze coś poradzą :|



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 312 gości