Strona 2 z 2

: ndz gru 03, 2006 11:22
autor: Duber
zawsze stosowanie jakis srodkow to sa polsrodki,niema to jak wymiana i tyle.pewnosc w 100% wtedy.

: ndz gru 03, 2006 12:01
autor: bomberxl
Proszki udają,że naprawiają.To przykrywanie syfa pudrem.

: ndz gru 03, 2006 21:12
autor: Jacenty80
Jednemu pomoże, drugiemu zaszkodzi... oczywiście proszków też nie polecam, jadynie jak ktoś tu pisał coś w płynie. Ja miałem pół roku temu mały wyciek w chłodnicy na dole z boku. Wlałem płyn do uszczelniania Valvoline i do dziś jest spokój. Kosztowało to jakieś 12zł. Trasy robię różne (najczęściej 200km). Ale zrobisz jak uważasz... Nie każdy przeciek jest taki sam... czasem zalepisz małą dziurkę i jest ok, a czasem za miesiąc "pół chłodnicy odpadnie"...