Odma jest przykręcona do bloku (pod kolektorem dolotowym, od strony pasażera). Do niej idzie rurka z pokrywy zaworów a od niej idzie gruba rura do pokrywy wtrysku. Zeby ja odkrecic trzeba miec nasadke 13,10 i dobry imbus 5 + grzechotka i przedluzka, + 6 nakretek 13
. Zdejmujesz rurę od filtra do wtrysku. Odkrecasz wspornik wtrysku, bo zasłania jedna ze śrub mocujących odme (wspornik to plaskownik miedzy srodkiem wtrysku a blokiem, wystarczy go lekko odsunąć - nie trzeba sciagac obejmy przewodu który po nim idzie, nasadka 13). Zdejmujesz waz od odmy do pokrywy wtrysku i odczepiasz rurkę od pokrywy zaworów. Odma jest przykrecona na dwie sruby imbusowe (imbus 5). Jedna niżej (ta od strony pasażera), a druga ciut wyżej. Wykrecasz sruby i wyciagasz odmę ruchem (obrotowym) jak bys chcial wyciągnąć korek z butelki z winem (ten plastikowy korek
). Mamy rozebrane
. Czyścisz, podmieniasz, kupujesz nowe - do wyboru ...
Nie łudź się, że dasz radę później wcisnąć ją na swoje miejsce na tyle żeby przykręcić oryginalne śruby (bo będą za krótkie). Więc wkładasz na ile możesz i ustawiasz mniej więcej aby twory się zgrały (w odmie i bloku). "Pożyczasz" 2 śruby z pokrywy wtrysku - są dłuższe od tych od odmy i mają taki sam gwint. Zakładasz na nie 2-3 wymienione wcześniej podkładki, celujesz w dziurki i tym zbójeckim sposobem dociągasz odme do bloku. Wykręcasz "pomocników" i montaż, robisz w odwrotnej kolejności.
O poprawki do wersji z filtrem na wtrysku proszę posiadaczy takiej wersji
P.S.
Zapomnijcie o imbusikach za 2,50 6szt. ....
krychoo pisze:Ja oczyszczałem odmę dosłownie wczoraj. Była strasznie zafajdana jakimś gów.. ...
Chciałem dać kumplowi do kawy, ale powiedział, że pije czarną
. Tak wygląda olej z wodą (a raczej z wilgocią z powietrza).
Ja pominąłem u siebie przy montażu jeden etap i rozszerzyłem działania o dwa dodatkowe
:
Nie podłączałem grubego węża od odmy do pokrywy wtrysku (przy odmie jest podłączony) i odczepiłem rurkę od pokrywy zaworów od odmy i puściłem ją luzem obok (przy pokrywie podpięta). Otwór w pokrywie wtrysku oczywiście zaślepiony.
Po co ? Dla podpowiedzi dodam, że "przy okazji" czyściłem cały zespół wtryskowy wraz z mikserem od gazu. Czy wy też chcielibyście oddychać własnymi bąkami ......?