Forum.VWGolf.pl

na awaryjne jest bezpiecznik także nie musisz dawać osobnego, ewentualnie jak się oryginalny spali to zamienić na trochę mocniejszy. Nie wiem jak w MK II ale awaryjne powinny być na przekaźniku, jeżeli tak jest to wydaję mi się że powinieneś podpiąć się pod przekaźnik.

aha
chyba pojade se do elekryka niech on sie tym zajmie

odkreć te plasik od bezpiecznikow i tam sobie poszukaj gdzie masz zawsze plus (np w marketach sprzedaja takie probniki po 1,50), a bezpiecznik to olej. w Twoim ukladzie bedzie plynal prad nie wiekszy niz 100mA wiec bezpiecznik nawet 5A nic tu nie da.

mieczus pisze:a bezpiecznik to olej. w Twoim ukladzie bedzie plynal prad nie wiekszy niz 100mA wiec bezpiecznik nawet 5A nic tu nie da.

Podczas zwarcia też będzie 100mA ?

Pinhead pisze:Podczas zwarcia też będzie 100mA ?

raczej bedzie wiekszy...

Raczej to ten golf pójdzie z dymem jak będzie zwarcie Sporo ludzi podchodzi do tematu bezpieczników jak do zbędnego bajeru wychodząc z błędnego założenia że bezpieczniki zakłada się tylko do prądożernych odbiorników elektrycznych.

mieczus, Jak zrobi się zwarcie to nie ma żadnego znaczenie co tam będzie podłączone i ile to pobiera prądu. Może nawet nic nie być podłączone a efekt zwarcia będzie zawsze taki sam.

Ale przeciez nie podlaczasz bezposrednio pod akumulator. Ja jestem za tym, aby wszystkie dodatki podpinac pod chocby zapalniczke, ktora jest juz zabezpieczona bezpiecznikiem, a dodatkowych bezpiecznikow tyko na te neony nie ma sensu juz dawac, bo jak za duzy prad poplynie w obwodzie to dioda wyskoczy i zrobi przerwe.

Mylisz napięcie z natężeniem prądu. Zapalniczka ma tak mocny bezpiecznik że kabelki od neonów robiły by za grzałke a i tak by go nie przepaliły.