Strona 2 z 2

: śr lut 16, 2005 16:07
autor: Peterus
Ale beka!!Mam tylko przekanzik w R2 jak na rysunek sie patrzy i to nr 72:)A w R8 gdzie niby powinien tez byc brak-zadnego nei ma:(Czyli chyba to to musze wstawic jakis i zobaczymy moze zadziala:)Dam znac co i jak,pozdrawiam

: śr lut 16, 2005 23:17
autor: piott
przekaźnik 72 jest od wycieraczek tylnych

: śr lut 16, 2005 23:49
autor: Peterus
No to beka:DNie mam do przednich wogole przekaznika a one chodza na najwyszym biegu i spryskiwacz dziala tez:)-jak to mozliwe??:) :grin:

: czw lut 17, 2005 00:11
autor: Sknerus
Peterus pisze:No to beka:DNie mam do przednich wogole przekaznika a one chodza na najwyszym biegu i spryskiwacz dziala tez:)-jak to mozliwe??:) :grin:
idz do elektyryka ja tez ni emoglem znalezc ale jakims cudem elektryk go wyskrobal i byl calkiem spory :) mielem te same objawy(dzialaly przednie wycieraczki tylko na najszybszym i nie wracaly na pocztek) jeden elektryk chcial mi wymienic caly silnik, a 2 wzial i w minutke wstawil nowy przekaznik :) wszytko po tym jest ok
P.S. Stary zjarany dostalem w prezencie

: czw mar 17, 2005 09:56
autor: BigJaro
Dokładnie wczoraj rozwiązałem ten problem zupełnie za darmo w mk 3. U mnie jest przekaźnik 99. Wyjąłem go, zdjąłem obudowę i okazało się, że nadpalona jest blaszka stycznika. Wyjąłem ją, przeczyściłem papierem sciernym, lekko podlutowałem nadpalone miejsce, przeszlifowałem papierem, żeby nie było zbyt dużo lutu. Następnie złożyłem, podłączyłem i działa jak nowe :D:D:D

Czas pracy to około 30 minut, bo robiłem to pierwszy raz w życiu.

Chyba się opłacało bo przekaźnik ponoć kosztuje około 30 zł :)

: czw mar 17, 2005 14:22
autor: Jozef
Peterus pisze:Ale beka!!Mam tylko przekanzik w R2 jak na rysunek sie patrzy i to nr 72:)A w R8 gdzie niby powinien tez byc brak-zadnego nei ma:(Czyli chyba to to musze wstawic jakis i zobaczymy moze zadziala:)Dam znac co i jak,pozdrawiam
No i bez R8 na pewno nie będzie wycierania, możesz mieć co najwyżej szybka pracę!

: czw mar 17, 2005 14:26
autor: Jozef
BigJaro pisze:Dokładnie wczoraj rozwiązałem ten problem zupełnie za darmo w mk 3. U mnie jest przekaźnik 99. Wyjąłem go, zdjąłem obudowę i okazało się, że nadpalona jest blaszka stycznika. Wyjąłem ją, przeczyściłem papierem sciernym, lekko podlutowałem nadpalone miejsce, przeszlifowałem papierem, żeby nie było zbyt dużo lutu. Następnie złożyłem, podłączyłem i działa jak nowe :D:D:D

Czas pracy to około 30 minut, bo robiłem to pierwszy raz w życiu.

Chyba się opłacało bo przekaźnik ponoć kosztuje około 30 zł :)
Nie oszczędzałbym w ten sposób wg zasady nie podcieraj szkłem. Takie naprawianie styku przekaźnika za pomocą zwykłej cyny nie podziała długo, najpewniej padaczkę zaliczyśz podczas deszczu i będziesz klął sam na siebie. Styki przekaźników są robione ze srebra technicznego i specjalnych domieszek, regeneracja cyną wystarcza do pchnięcia na giełdę.

: pt mar 18, 2005 18:21
autor: TUTENHAMON
Wina przekażnika lub tylko jego zaśniedziałych styków

: pt mar 18, 2005 23:30
autor: mefico
musi zadziałać!!!
ja miałem podobnie -wsadziłem nr19 i zadziałało
teraz zmieniłem na 99 i działa jeszcze lepiej tzn. mam regulacje trybu przerywanego!