Wymiana popychaczy 1.6PN 1991
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
mam nadzieje ze robiles to na zimnym silniku ,bo wtedy pompa oleju nie zasysnela jeszcze smarowidla.na jprostszym sposobem zeby zobaczyc ktory ci najbardzies stuka to zdejmij pokrywe od klawiatuki i sprobuj na zimnym silniku wcisnac popychacze w dol,nie wiem czyms twardym,en co sie wcisnie najbardziej z ni9ch to szmelc,tez tak mialem ale mnie stukalo bo troche malo oleju mialem ale po dolaniu stuka przez chwile na zimnym bardzo silniku,podejrzewam ze mam ten sam problem co ty ale nie cce mi sie za to brac.pozdrawaim
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
![Obrazek](http://img819.imageshack.us/img819/6672/1beztytuudl0copy.gif)
![Obrazek](http://img819.imageshack.us/img819/6672/1beztytuudl0copy.gif)
No i sprobowalem jeszcze raz. Silnik zimny, stukaja, wylaczylem, zdjalem pokrywe. Pokrecalem kolem pasowym, ustawilem kazdy po kolei na zamkniety zawor (popychacz maksymalnie do gory) i probowalem wcisnac. Wciskalem paluchami ale naprawde porzadnie (mozno) az mi palce posinialy: najpierw pierwszy popychacz, potem szczelinomierz 0.1mm - nie wszedl. Ruch kolem, wciskam drugi, szczelinomierz - nie wszedl. W zaden mi nie wszedl. Kurcze, jak stuka to przeciez jest luz. A moze faktycznie gniazda wyrobione, ktos wie jak to sprawdzic? Jeszcze pokombinuje, moze ktos jeszcze rzuci jakis pomysl?
Adam
Adam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 428 gości