: pn mar 22, 2010 10:55
Panowie nie trzeba żadnego specjalnego narzędzia.
Ja zmieniłem sam tylne klocki w MK4 bez wyciągania zacisku z samochodu za pomocą ścisku stolarskiego i klucza do odkręcania tarcz od szlifierki katowej, klucz pasuje jak ulał do dziur w tłoczku. Docisk na zmianę ściskiem stolarskim i obrót tłoczka kluczem od szlifierki kątowej to podstawa mojego wynalazku. Tłoczek chował się sprawnie i bez problemu. Trzeba tylko sprytnie zakładać klucz od szlifierki gdyż w pewnym położeniu tłoczka klucz złapie dwie dziury, a jak przekręcimy tłoczek to druga dziura nie bedzie w zasiegu klucza bo klucz bedzie blokowany przez zacisk hamulcowy. W takim przypadku ząb na kluczu trzeba włożyć tylko w jedna dziure na tłoczku a drugim zębem zawantować o krawedź tłoczka-u mnie to szło sprawnie. 1 minuta i tłoczek wciśniety. Polecam ten sposób!!! Za tydzien bede zminiał klocki z drugiej strony więc jak ktoś chce to mogę zrobic parę zdjęc jak to robie. Pozdrawiam
Ja zmieniłem sam tylne klocki w MK4 bez wyciągania zacisku z samochodu za pomocą ścisku stolarskiego i klucza do odkręcania tarcz od szlifierki katowej, klucz pasuje jak ulał do dziur w tłoczku. Docisk na zmianę ściskiem stolarskim i obrót tłoczka kluczem od szlifierki kątowej to podstawa mojego wynalazku. Tłoczek chował się sprawnie i bez problemu. Trzeba tylko sprytnie zakładać klucz od szlifierki gdyż w pewnym położeniu tłoczka klucz złapie dwie dziury, a jak przekręcimy tłoczek to druga dziura nie bedzie w zasiegu klucza bo klucz bedzie blokowany przez zacisk hamulcowy. W takim przypadku ząb na kluczu trzeba włożyć tylko w jedna dziure na tłoczku a drugim zębem zawantować o krawedź tłoczka-u mnie to szło sprawnie. 1 minuta i tłoczek wciśniety. Polecam ten sposób!!! Za tydzien bede zminiał klocki z drugiej strony więc jak ktoś chce to mogę zrobic parę zdjęc jak to robie. Pozdrawiam