Strona 2 z 2
: pn sty 31, 2005 22:56
autor: Elektryczek
Krzylu pali Ci tyle na trasie czy po miescie?
: wt lut 01, 2005 13:38
autor: stary123
WItam!
Ja mam podobny problemik jak wy. Dodatkowo mam jeszcze pytanie - jak wam chodzi ta wajcha od ssania u mnie topornie cięzko przy zgaszonym silniku. Jak chce odpalić silnik gdy jest zimno i wyciągnąc ssanie to musze z nią walczyć z całej siły trzeba ciągnąć a jak juz silnik chodzi to wyciąga się bez bólu. Wcześniej tak nie było
Ponadto zaraz po odpaleniu muszę trzymać nogę na gazie bo gaśnie
nieważne czy z ssaniem czy bez. Musi sie naprawdę dobrze nagrzać żeby niezgasł (ok. 2 minut ) - oczywiście dawniej tez tego nie było (telepało tylko silnikiem tak jak wam) odpalałem puszczałem gaz i chodził z telepawką silnika a teraz po puszczeniu gazu zdycha. Bez ssania jak jest zimny bez włączonego ssania to pływają też obroty silnika!!!
Ile wam żre oleju!!
: wt lut 01, 2005 22:29
autor: Michael G60
0,2 l na 1000 km - przebieg 241111 ! Hehe!
: śr lut 02, 2005 00:31
autor: Krzylu
pompe ustaw wtryski sprawdz i tyle
to ze jak jest zimny ciezko ci sie wyciaga nie ma nic wspolnego z odpaleniem silnika i lekkim wyciaganiem ssania zdaje ci sie to nie jest w ruchy i nic nie wprawia w ruch to jet tylko przyspieszac zaplonu mnoze ewentualnie ci sie blokuje gdzies
mi chleje oleju troche ponad norme i wlasnie sie zabieram za zagladniecie w gary jutro wielki dzien
albo czwartek bedzie wielkim dniem
w sumie swiece mi padly i niechce jarac tak czy siak musze zagladnac maly remoncik zrobic
moj pali 1.5l/1000km a przebieg ma chyba cos okolo 400tys bo mialem licznik bez zegara nawet bieda nie milosierna i tylko mial licznik do 100tys km wiec cos kolo tego bedzie jak go wywalalem mial 96tys km rok auta 85
: śr lut 02, 2005 00:51
autor: yaroz
Dzis zaobserwowalem ze moj Golfikjak jest zimny lepiej pali bez ssania. 2 razy podgrzanie swiec, ale musze go na gazie troche potrzymac bo gasnie.Jak wyciagne ssanie to jak by troche gorzej (bardziej go telepie).W miare czasu tak jak by sam wchodzi na wieksze obroty.
: śr lut 02, 2005 11:21
autor: stary123
Krzylu ! Ile moze kosztowac sprawdzenie i ewentualne ustawienie pompy wtryskowej no i oczywiście wtryskiwaczy?? Napisałeś że samemu tego nie zrobię bo trzba mieć przyrząd ( w mądrych ksiązkach też tak piszą) Może kupno takiego przyrządu to mały wydatek a zawsze sie przyda
(chciałbym zeby tak było ale pewnie kosztuje w pyp kasiory).
Mam jeszcze pytanko czy po zmianie paska rozrządu trzeba ustawiać jego napięcie tak jak piszą w ksiązkach?? Już czas na wymiane paska - pochodził już ponad 70 000 km.
: śr lut 02, 2005 20:21
autor: Michael G60
Sam przyrzad to nic. Trzeba go jeszcze umieć obsługiwać...
Wymień paseczek...oj wymień...