Forum.VWGolf.pl

Sprawdź korki w podłodze. Miałem i częściowo nadal mam podobny problem za przednimi fotelami - rozlatujące się korki w otworach (odpływowych?) w podłodze. Wystarczyło przejechać przez kałużę i już było mokro pod nogami pasażerów

Ja tez obstawiam ze to bedzie wina tych korków w podłodze . U mnie niedawno mialem ten sam problem ze po deszczu zalewało mi dywanik za fotelem kierowcy. A przyczyną tego było popekane zabezpieczenie na tych korkach od spodu samochodu. Te korki były pokryte takim zabezpieczeniem cos jakby Bitex ale troche twardsze i to u mnie popękało. Pojechałem z tym do blacharza a ten od srodka na te korki przykleił mi na goraco gumowe łaty tak zeby ta guma szczelnie przylegała do tych korków i teraz woda mi sie juz nie dostaje bo nie ma jak . A od spodu tak na wszelki wypadek odnowił to zabezpieczenie i pokrył te gumy Bitexem.

Problem polega na tym, ze woda nie dostaje sie od spodu, nawet jak auto stoi a pada deszcz to za fotelem pasazera mam mokro

Śrubokrętem mogłeś nie dać rady zrobić tago na tip top. Weż dłuższy drut i wpuść go w ten odpływ.

Mam niestety podobny problem jak większość, gdy pada deszcz i nawet auto nie jedzie to za przednim fotelem od kierowcy zbiera sie woda, 3 pozostałe miejsca sa suche jak pieprz. W wakacje zdjąłem dywaniki i było mokro w cholere ale deka rdzy nie było. Jedyny sposób - wywalić tapicerke, czekac na deszcz, siedziec w środku i patrzeć skąd płynie...

Ja u siebie w golfiku tez mam mokro tyle ze ja mam mokra cała podloge myslelem ze cieknie przez podloge wiec zabiteksowalem cala sprawilem sobie gumowe dywaniki i dalej to samo mokro ze az chlupie mokro mialem nawet po porannej rosie nie wiem co to moze byc zglupialem juz