Strona 2 z 3
: ndz sie 20, 2006 19:51
autor: martines
Ja latam na Shellu 10W 40 i też go żre
: ndz sie 20, 2006 21:32
autor: Areks7
Ja leje cały czas Mobil1 5W 50 i taki też był lany w Niemczech a co do przebiegu przejechane ma ok. 140 tyś km. No za dużo to on nie ma i takie rzeczy się dzieją.
Dam znać jak będzie po wszystkim z naprawą, bo kto wie, co tam może jeszcze wyjść.
: ndz sie 20, 2006 22:41
autor: zbyszegk
Areks7 pisze:Ja leje cały czas Mobil1 5W 50 i taki też był lany w Niemczech a co do przebiegu przejechane ma ok. 140 tyś km. No za dużo to on nie ma i takie rzeczy się dzieją.
Dam znać jak będzie po wszystkim z naprawą, bo kto wie, co tam może jeszcze wyjść.
będziemy wdzięczni!!
: wt sie 22, 2006 20:20
autor: Dominik999
Sprawdź ustawienie zapłonu, bynajmniej w III 1.6 ABU przy obciązeniu silnika; przy złym ustawieniu zaplonu są takie objawy
: wt sie 22, 2006 21:05
autor: Grzesiekk1982
A czy to się dzieje przy zimnym czy rozgrzanym silniku??? Kolega pracował w serwisie, mówił że zeszła jakaś wadliwa seria tych motorów, że hałasowały tuleje w cylindrach po rozgrzaniu silnika. Mówił, że tuleje są osadzane w kadłubie i dociskane głowicą. Wiele z tego nie pamiętam, było to chyba w seacie 1.4 16V. Mówł, że ten silnik nie jest zbyt dany...
: wt sie 22, 2006 22:18
autor: Areks7
przy rozgrzanym
: wt sie 22, 2006 23:01
autor: Grzesiekk1982
Kurde gdybym mógł to bym go zapytał dokladnie o co tam chodziło, ale wyjechał do Stanów na 3 meichy
W każdym razie tłumaczyl, że po rozgrzaniu silnika tuleja miała mieć jakiś luz w osi pionowej. Ale czy to może chodzilo o rozszerzalność cieplną kadluba silnika i głowica nie dociskala już tuleji? Nie pamiętam dokładnie. Jedno co zapamiętalem to mówił długo nie mogli do tego dojść i 2-3 razy silnik rozkładali, bo nadal stukal. Wymieniali pierscienie, sworznie, albo całe tłoki i nie pomagało.
Drugi raz słyszałem o podobnym problemie od gościa, który sprowadza samochody i coś takiego przytrafiło mu się kupić, ale nie bawił się w naprawe
Wspominał wtedy że coś było z tymi silnikami (rozmawialismy w kolejce do akcyzy w Urzedzie).
Zostaje tylko sprawdzić, rozłożyć silnik i wszystko się okaże. Jeśli wszystko będzie w porządku to można się nad tym zastanawiać, ale przede wszystkim trzeba wykluczyć wszystkie typowe usterki.
: wt sie 29, 2006 22:48
autor: Areks7
NO I PO WYMIANIE
Dzisiaj z kumplem robiliśmy golfika.
Co do dzwonienia prawdopodobnie jest to spalanie stukowe jest to powiązane z zapłonem. Zapłon w Mk4 1.4 jest nie regulowany.
Wymieniliśmy uszczelniacze BEZ ZDEJMOWANIA GŁOWICY teraz trzeba testować czy nie bierze oleju.
: wt sie 29, 2006 23:04
autor: martines
Areks7 pisze:NO I PO WYMIANIE
Dzisiaj z kumplem robiliśmy golfika.
Co do dzwonienia prawdopodobnie jest to spalanie stukowe jest to powiązane z zapłonem. Zapłon w Mk4 1.4 jest nie regulowany.
Wymieniliśmy uszczelniacze BEZ ZDEJMOWANIA GŁOWICY teraz trzeba testować czy nie bierze oleju.
Da się wymienić uszczelniacze bez zdejmowania głowicy?? Napisz coś więcej na ten temat! Jak pracuje motor? Zmieniło się coś ?
: śr sie 30, 2006 07:54
autor: Areks7
No jasne, że sie da wymienić uszczelniacze bez zdejmowania głowicy przecież wymieniłem
.
A co się zmieniło w sumie chyba nic po za tym, że wyczyściłem sobie przepustnicę i teraz ładnie z obrotów mi schodzi.
: śr sie 30, 2006 11:07
autor: martines
A jaki koszt takiej imprezy całkowity z wymianą? Same uszczelniacze czy coś jeszcze?
: śr sie 30, 2006 12:03
autor: Areks7
Uszczelniacze 25zł
Kupiłem silikon pod pokrywę zaworów bo tam nie występuje uszczelka 180zł w serwisie, nie ma tego silikonu w zwykłych sklepach i nawet spora tubka.
Pokrywę wyciągasz razem z wałkami.
: śr sie 30, 2006 14:42
autor: Corso
Czy rozrząd też trzeba rozbierac ? ile trwa taka operacja i jaki jest koszt wszystkich części?
: śr sie 30, 2006 15:00
autor: Areks7
Tak rozrząd trzeba rozbierać bo wałki się sciąga razem z pokrywą zaworóe.
Koszt opisałem wcześniej bo robiłem to sam z kumplem - NIE W WARSZTACIE