Strona 2 z 3

: śr sie 16, 2006 20:05
autor: Duber
Kand, dzis o pól wolta podnioslem napiecie w pracy na potencjometrze (z prawej na monowtr.)i nie zgasl mi zrobilem kilka rundek po miescie(z rana mi zgasl)ale obroty i tak nisko schodza i po chwili na 800 przy dluzszej zmianie biegu.zapomnialem zabrac miernika do domu aby reszte posprawdzac,jak wyzej napisalem

: śr sie 16, 2006 20:25
autor: Kand
a jak odpalasz to masz (na ciepłym) coś takiego że tak "kopnie" złapie na sekundkę obroty potem spadną a potem znów wracają?

: śr sie 16, 2006 20:34
autor: Duber
hmmm zabij ale raczej tak

: śr sie 16, 2006 20:39
autor: Kand
Miałem to samo ale wiesz co naprawdę samo przestało Jak odłączyłem aku bo mi przeszkadzał i musiałem go na chwilę wyjąć Według mnie to coś z krokowcem albo kompem Ale się nie martw pocieszę Cię mój stary ma Mundka z 2003r i ma to samo i nikt nie wie o co biega

: śr sie 16, 2006 20:40
autor: zbikq
U mnie w moim 1,6 gaznik 2ee jest podobnie :
dziwnie odpala (najprawdopodobniej zle ustawiony zaplon)
przy zmianie biegow a dokladniej redukcji obroty spadaja bardzo nisko do tego stopnia ze samochod bardzo czesto w tym momecie gasnie... Do tego slychac w tym momecie ze spada ladowanie bo trzeszcza glosniki ktore sa podpiete pod wzmacniacz...

Nie wiem czy to przewody podcisnieniowe czy zaplon(kopulka palec swiece i przewody sa nowe) Planuje jeszcze wymienic filtr paliwa i wyczyscic bak z wody lub ew smieci)
Moze doradzicie co jeszcze mozna sprawdzic??

: śr sie 16, 2006 20:43
autor: Kand
zbikq pisze:dziwnie odpala (najprawdopodobniej zle ustawiony zaplon)
najperw ustaw zapłon

: śr sie 16, 2006 20:51
autor: zbikq
Jutro mam to w planie i wymiane przewodow podcisnieniowych i zobacze czy da rade.

: śr sie 16, 2006 20:53
autor: Duber
Kand pisze:coś z krokowcem albo kompem
krokowca podmienialem i to samo,kompa rozbieralem sprawdzalem czy niema zimnych lutow albo czegos zasniedzialego(zielonego)i tez byl ok.niewiem czy to nie sa objawy ze dostaje za malo paliwa po zamknieciu przepustnicy?masz noge na gazie raptem puszczas i zanim zajazy krokowiec aby podniesc obroty to mija ta chwila,postawie go na burzy na górce moze piorun jebnie w niego i cos zaskoczy wkoncu.

: śr sie 16, 2006 20:56
autor: Kand
piotr2 pisze: dostaje za malo paliwa po zamknieciu przepustnicy
DOKŁADNIE o tym myślałem

[ Dodano: 16 Sie 2006 21:00 ]
słuchaj a może zapłon masz lekko przestawiony

: śr sie 16, 2006 21:07
autor: Duber
pierwsza zecza pojechalem sprawdzic zaplon na lampe a ile powiniec mic stopni wyprzedzenia rp moze pupa mechanik sprawdzal?

: śr sie 16, 2006 21:07
autor: Kand
6 stopni

[ Dodano: 16 Sie 2006 21:07 ]
ale ja ustawiam na słuch

: śr sie 16, 2006 21:16
autor: emgrala
piotr2 pisze:czy to nie sa objawy ze dostaje za malo paliwa po zamknieciu przepustnicy?

jak puszczas noge z gazu to nic paliwa nie dostaje bo brak podcisnienia w kolektorze od tego jest krokowiec aby zatrzymac silnik na wolnych obrotach

: śr sie 16, 2006 21:17
autor: Duber
na sluch,male ryzyko moim zdaniem.malucha tak ustawialem i prawda chodzil lepiej jak na lampe,ok. jutro pojade sprawdzic ile mam stopni wyprzedzenia ale przed warsztatem ustawie na sluch jesli bedzie lepiej zostawie i sprawdze tylko ile ma wyprzedzenia dla spokoju,czy nie za duzo czy za malo,jesli na sluch nie pomoze ustawie 6st. i zobacze.

[ Dodano: Sro Sie 16, 2006 21:22 ]
jeszcze jutro sprawdze jak dodam gazu i puszcze oczywiscie obroty spadna i po chwili urosna i czy w tym momencie tak krokowiec regulije obrotami czy on stoi w miejscu i silnik sam tak pracuje(wachaniecie obrotami)

: śr sie 16, 2006 21:24
autor: Kand
na początku ustaw rozrząd na znaki potem zdejmi kopułke z rozdzielacza poluzuj rozdzielacz na nim (na obwodzie tego pierścienia co nachodzi na niego kopułka) jest taka kreska i na palcu też powinna być kreska ( na oryginalnym jest ) Ustaw tak rozdzielacz aby kreski się pokrywały wtedy masz kąt 0 stopni i zaczynasz na słuch ustawiać Tak lepiej bo masz jakis punkt odniesienia