Coś dzwoni w zawieszeniu MK3

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

To_mas
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 8027
Rejestracja: pt gru 02, 2005 00:13
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

Post autor: To_mas » śr lip 12, 2006 23:28

chlopaki sprawdzenei czy to klocki zajuje pare minut wiec warto to zrobić jak sie ma wolnąchwile :D:) wyzej pisałem jak :)



kmisniak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 8
Rejestracja: śr sty 04, 2006 00:42
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: kmisniak » czw lip 13, 2006 01:25

To_mas pisze:chlopaki sprawdzenei czy to klocki zajuje pare minut wiec warto to zrobić jak sie ma wolnąchwile :D:) wyzej pisałem jak :)
Mi tez tak dzwoni przy otwartym oknie ale z tylu, co moze dzwonic z tylu??

Pozdrawiam



Awatar użytkownika
kristo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 344
Rejestracja: czw lut 09, 2006 10:19
Lokalizacja: Pasłęk

Post autor: kristo » czw lip 13, 2006 08:58

Cześć.
Miałem podobne objawy. Mianowicie przy przeskakiwaniu przez mulde słychać było udeżenie metaliczne. Wcześniejsza lektura tematu na forum rzuciła podejrzenie na klocki z prawej strony. Dodam, że jak lekko przychamowalem to było bez stuku.
Wczoraj zdjąłem koło. Klocki siedzą ciasno wszystko ciasno, niby ok. Ale patrze a na tarczy klocki nie brały od samego brzega i postał rant grubości ok. 1 mm i o niego klocki stukały prz poprzecznych nierównościach. Zdjąłem klocki, wł. sprzęgło, wł. pierwszy bieg, pomalutku pyszczać sprzęgło (koło zdemontowane obraca się powoli), a druga osoba szlifierką kontową zlikwidonaliśmy rakt. Montaż, jazda próbna przez muldy z różną prędkością (bez hamulca) i jest ok :okej: . Więc to chyba było powodem stuków. :grin:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 514 gości