Strona 2 z 4

: pt cze 16, 2006 21:41
autor: marceliii
A ja mam problem , dziś się wziołem za montaz przekaźników i klops .
Przed montowaniem były i krótkie i długie , a teraz brak krótkich .
SPrawdziłemn przekaźnik , jest dobry , sprawdziłem tez podłączenie , też jest dobre , poprostu nie ma napięcia na tym przewodzie który szedł do lampy od krótkich , nie wiadomo czemu .
:(
Bezpieczniki też już sprawdziłem , są ok .
Nie mam pojęcia gdzie teraz dalej szukac przyczyny , ale z dzisiejszego wypadu nici chyba :(
Pomocy !

: sob cze 17, 2006 20:00
autor: miś fazi
Cześć napisz dokładnie gdzie mierzyłeś napięcie po zakładaniu przekażników czy przy żarówce czy na kablach z orginalnej wiązki jeśli nie masz napięcia na orginalnych kablach co wychodzą ze skrzynki bezpieczników to pominołeś jakiś bezpiecznik (S9 S10 lub S21 S22 ) a jak nie masz napięcia przy żarówce to napewno coś pomyliłes napisz na ilu przekaznikach to podłaczałes

[ Dodano: 17 Cze 2006 20:17 ]
Cześć a na ilu przekaznikach to robiłeś i gdzie mierzysz napięcie przy zarówce czy na orginalnych kablach ?

: śr cze 21, 2006 17:19
autor: marceliii
Juz sobie poradziłem , przewód juz był tak stary że pekł gdzieś tam po drodze i trzeba było go wymienić .
Ale efekty jest bomba z połączeniem z claer-ami .
:)

: ndz lip 02, 2006 22:47
autor: KuZi
witam,

czegoś tu nie rozumie...

z przekaźnika ma wychodzic przewód na lewy i prawy reflektor ?
Ucinam kable fabryczne w prawym reflektorze i je zostawiam podłączając pod nie kable z przekaźnika a te co zostają w wiązce prawego światła olewam i izoluje ?
Czy tez lacze kable lewego i prawego reflektora razem i je wpinam do przekaznika ?

: ndz lip 02, 2006 22:52
autor: Duber
niezaleca sie dawania jednego przekaznika na krotkie do dwoch lamp i jeden przekaznik na dlugie co bedzie jak ci sie przekaznik spali jeden naprzyklad od krutkich?nie bedziesz mial wcale krutkich .daj do kazdej lampy osobny przekaznik,bezpieczniej

: ndz lip 02, 2006 23:01
autor: okulik
KuZi pisze:Ucinam kable fabryczne w prawym reflektorze i je zostawiam podłączając pod nie kable z przekaźnika a te co zostają w wiązce prawego światła olewam i izoluje
Tak, w lewej lampie przecinasz kable, i te od strony lampy laczysz z przewodem prawej lampy i podlaczasz je do przekaznika.
Mozesz tez zastosowac po dwa przekazniki na strone ale raczej nie ma takiej potrzeby.
Warto dac swieza mase prosto do lamp.
co bedzie jak ci sie przekaznik spali jeden naprzyklad od krutkich?nie bedziesz mial wcale krutkich
przekazniki nie pala sie tak poprostu, a nawet gdyby cos sie z nim stalo, to mozna zalozyc od dlugich i krotkie swieca dalej

: ndz lip 02, 2006 23:05
autor: Duber
okulik, masz racje ale nigdy nie zdarzylo ci sie aby jakis przekaznik padl,a wiesz co by bylo jak by naprzyklad padl taki przekaznik w nocy na zakrecie?mysle ze niewarto zalowac dodatkowych 25zl.

: ndz lip 02, 2006 23:14
autor: KuZi
czyli dobrze zrozumiałem, jutro popróbuje w garażu, w zimie mi sie tragicznie jezdzilo na takich świeczuszkach nawet wymiana reflektorow z autopal na hella nic nie dała, mocniesze zarowki tez juz probowalem, niezly metlik bede mial teraz w kablach :-)

: ndz lip 02, 2006 23:19
autor: Duber
KuZi, metlik to ja mam :) mam po dwa na lampe linke niepamietam chyba 8mm kwadrat ale swiatelka jak talala na dlugich mam ok 400watt jak walne nimi to trawa na poboczu sie pali

: pn lip 03, 2006 10:27
autor: KuZi
no i klops...
podpinam wszystko tak jak należy i mam problemik, drogowe swiatla swieca jak nalezy i tak jak trzeba, problem zaczyna sie z pozycyjnymi otóż świecą mi już po włączeniu zapłonu nie reagując wogóle na przełącznik, przekrecam kluczyk i juz mi sie zapalaja swiatelka moge sobie pstrykac przelacznikiem i zadnej reakcji. Wszystko podpinalem wedlug instrukcji z forum, gdzie moge popelniac blad ?

: pn lip 03, 2006 10:43
autor: mosquitosound
witam
jak to ma być?
od lamp do wejścia 87 na przekaźniku
a co zrobić z kablami idącymi od włącznika do lampy te które obcieliśmy(łączymy prawy z lewym i pod wejście 86 przekaźnika)
TAK???

: pn lip 03, 2006 16:30
autor: miś fazi
Witam tak jak napisał Piotr 2 nie ma co oszczędzać 20 zł zakładaj po dwa przekazniki na jedną lampe nie masz wtedy problemu , obojętnie czy masz H4 czy H1 do kazdej lampy dochodzą 4 kable dwa cieńsze to postojowe i masa oraz dwa gróbsze co zasilają zarówke główną H4 dwa włukna lub dwie zarówki H1 po jednym włuknie kazda . Odcinasz te dwa kable gróbsze jeden łączysz z numerem 87 jednego przekażnika a drugi łączysz z numerem 87 drugiego przekaznika ( to są te kable co wychodzą od zarówek lub zarówki załezy czy H4 czy H1 ) potem łączysz mostkiem numery 30 i 30 i dołączasz do akumulatora ( warto przez bezpiecznik 20A ) .Następnie łączysz mostkiem numery85 i 85 ipodpinasz do masy , i zostaje Ci podłączyć nr 86 jednego przekażnika do kabla co wychodzi z wiązki auta ( te co zostały po odcięciu od zarówek ) a drugi do drugiego numeru 86 drugiego przekaznika . to masz podpięcie jednej lampy z drugą robisz identycznie . I masz ładnie zrobione obie lampy a zwłaszca jak coś Ci nawali to masz prosta sprawe do lokalizacji . Zycze powodzenia i naprawde to proste A jeszcze jedno wszystko dokładnie musisz lutować

[ Dodano: 03 Lip 2006 16:40 ]
Jeszcze jedno jak będziesz podpinał to nie pomyl sie w ten sposób ze w jednej lampie będziesz miał drogowe a w drugiej mijania jak tak Ci sie trafi to zamień w jednej lampie numery 86 i 86 miejscami ( to te kable co wychodzą z wiązki a orginalnie były podpięte do zarówek)

: pn lip 03, 2006 21:55
autor: KuZi
mam przekaźniki z poloneza ich oznaczenie "541".
do 86 podłączam kabelki od żarówki, do 87 kabelki od przełącznika.
efekt: drogowe działają ok, pozycyjne swieca juz po wlaczeniu zaplonu nie reagujac wogole na przelacznik, moze to i dobre na zime :) ale na razie mnie to nie satysfakcjonuje...

: pn lip 03, 2006 22:29
autor: marceliii
Kuzi mi to wygląda na to że pod jeden przekaźnik podłączyłeś i krótkie i długie , i albo Ci świecą krótkie albo długie .
:)
Pod jednym przekażnikiem masz miec podłączone tylko krótkie , pod drugim tylko długie .
Alpo pod zły pin podłączyłeś na jednym przekażniku , albo przekaźnik jest zwarty , masz jakiś miernik pod ręką , to pokombinujemy .
;)