Strona 2 z 2

: ndz cze 11, 2006 00:33
autor: luki234
Soczek pisze:luki234 trzeba miec za co zalac do pelna.... A cisnalem go przez cala droge z uczelni do domu... to chyba z 7 kilosow jest... chetnie bym zalal do pelna, ale biedne jest zycie studenta i czasem 5 litrow musi na jakis czas wystarczyc....
no masz w sumie racje ... moze spróbuj rykac na rzepakowym, leje sie go 3 litry do 7 litrów ropki, niby nie duzo ale jak sie kupi w markecie to ponoc taniocha , zawsze taniej , chyba ze masz kolegow w tirach no to za 2,5 do 2,8 mozna wychaczyc ....powodzenia na studiach!!!!

: ndz cze 11, 2006 02:36
autor: MaSa_Golf
probowalem na czystym rzepaku z biedronki - na cieplym silniku wszystko ok, tylko troche glosniej chodzi ale odpalanie zimnego silnika nawet przy 20 stopniach na dworze to masakra - pol minuty krecenia rozrusznikiem i wielka siwa chmura po odpaleniu - widocznie moj JP nie przepada za rzepakiem :( a szkoda :(

: ndz cze 11, 2006 21:11
autor: greg
Soczek pisze:filtra nie wymienialem, tylko go odkrecilem i wylalem ten syf co tam byl, odkrecilem ten korek od spodu filtra, i wylala sie z niego jakas dziwna ciecz, co jakby ropa, bylo czuc zapach ropy ale bardzo slaby, i bardzo rozwodnione i co najdziwniejsze - jasno niebieskie
słuchaj pamietaj że jesteśmy za biedni żeby oszczędzać - wymiana filtra i zalać dobre paliwo. Następnie obejrzeć pasek - jeśli nie ma już okresu wymiany, sprawdzić ustawienie na znakach i nie kombinować... tylko jeździć

: ndz cze 11, 2006 22:44
autor: luki234
Soczek pisze:probowalem na czystym rzepaku z biedronki - na cieplym silniku wszystko ok, tylko troche glosniej chodzi ale odpalanie zimnego silnika nawet przy 20 stopniach na dworze to masakra - pol minuty krecenia rozrusznikiem i wielka siwa chmura po odpaleniu - widocznie moj JP nie przepada za rzepakiem a szkoda
na czystym to napewno odpada, musi byc wymieszany z ON i to dobrze wymieszany, wtedy bedzie brykać.....no moze troche frytami bedzie pachnieć...

: ndz cze 11, 2006 23:19
autor: MaSa_Golf
rzepakowy sie chyba za dobrze nie miesza bo jak dolalem do tego rzepaku ropki, to problemy z odpalaniem dalej byly, juz myslalem ze mi sie wtryski zj***ly albo cos, ale wyjezdzilem do do konca, zalalem czystej ropki i wszystko wrocilo do normy

mozna zrobic podgrzewacz, ale to trzeba dodatkowy zbiornik na rope, 4 elektrozawory, wymiennik ciepla itp. w sumie trudne to do zrobienia nie jest ale same elektorzawory 4 szt. kosztuja okolo 200zl, a jeszcze zbiornik i inne duperele takze w tej chwili mnie na to nie stac, ale moze w przyszlosci...

: pn cze 12, 2006 00:23
autor: krzychGTD
Soczek pisze:rzepakowy sie chyba za dobrze nie miesza
U mnie miesza się znakomicie, ale raz nalałem najpierw rzepaku, a dopiero potem na stację podjechałem po ON (kawałeczek od domu) i wróciłem - w zbiorniku miałem już miks, ale chyba w filtrze jeszcze sporo OR zostało bo następnego dnia rano bardzo słabo zapalił - ale potem już nie było problemów...
Teraz najpierw leję ON, a dopiero potem OR :D - po kilku hamowaniach i przyśpieszaniach na 100% ładnie się wymiesza :D

: pn cze 12, 2006 00:50
autor: MaSa_Golf
pali na takiej mieszance normalnie czy wiecej/mniej??
gdzie najlepiej kupowac olej, trzeba szukac po promocjach?? ;>
chyba sobie wyprobuje taka mieszanke:P

: pn cze 12, 2006 00:58
autor: Smaczny

: pn cze 12, 2006 01:32
autor: MaSa_Golf
tak czytalem, sprobuje tak jak krzychGTD najpierw zalac ON a potem OR w proporcji 1:1

: pn cze 12, 2006 10:50
autor: krzychGTD
I nie lej odrazu pełnego zbiornika - nalej sobie na początek mniej, to w razie ew. problemów będzieszm mógł dolać ON :)
Co do spalania - to niebardzo mogę sięwypowidzieć, bo nie sprawdzałem, ale drastycznego wzrostu nie powinno być (obserwując wskaźnik paliwa)

Na początku jeździłem na 1:1 i na trasie Toruń--Gdańsk spalił mi 6,1-6,2 / 100km (4 osoby + bagaż, prędkość 100-130 na całej trasie poza obwodnicą Gdańska gdzie było ok. 160 - 170)
Niestety nie porównam narazie tego spalania z jazdą na czystym ON... z wiadomych względów :D

: pn cze 12, 2006 15:22
autor: luki234
panowie nie leje sie 1:1 , jak juz to 7:3, a nie miesza sie metoda zapierdzielam hamuje , tylko trzeba to wymieszac mechanicznie i wtedy jest ok. No i oczywiscie musi byc odpowiednia temperatura na dworzu, bo inaczej to sie kluchy porobią...