Strona 2 z 2

: śr maja 31, 2006 16:06
autor: greg
fuks, zaraz - zalał diesla benzyną? to nic się nie stanie - cos mechanicy sknocili. W instrukcji dopuszczalne jest mieszanie ON z benzyną do 35% - stoduje się to w zimę gdzy nie masz paliwa zimowego.

: śr maja 31, 2006 17:04
autor: djtom
bo zalal disela verva 98
ciekawe jak to zrobił skoro pistolety się różnią...? :|

: śr maja 31, 2006 18:57
autor: fuks
greg, okej, ale ponoc verva nie miesza sie z ropa, gdyby to byla zwykla 95 to ponoc by sie nic nie stalo...

djtom, kolega tlumaczyl sie tym ze chcial verve zalac ale ropy i zalal owsze vervr ale benzynka :P hihi tak to sie stalo :D a ze gadal przez telefon i tylko katem okiem patrzyl...no bywa.
ciekawi mnie jedno.. jakby mial AC to czy za ten numer by mu kase oddali ?

: śr maja 31, 2006 18:59
autor: djtom
jakby mial AC to czy za ten numer by mu kase oddali
nie sądzę..., moze jakby tankował pracownik stacji...

: śr maja 31, 2006 20:31
autor: greg
fuks, nie chce mi się wierzyć żeby pb verwa 98 była nie mieszalna z ON. Jak tylko będę miał możliwość to sprawdzę

: czw cze 01, 2006 01:11
autor: fuks
okej, poczekamy zobaczymy :)

: czw cze 01, 2006 11:20
autor: Zbycho82
Dzieki wszystkim za pomoc :pub: ! Wymiana filtra, kolega Kiler robił zwarcie na przkaźniku pompy, ja trzymałm baniak z wężykiem tym przed f.paliwa. Potem 10L vpowera i wszystko gra.Troche pokopcil ale juz jest ok.

: pn sty 05, 2009 23:22
autor: Rafalski1204
greg pisze:fuks, zaraz - zalał diesla benzyną? to nic się nie stanie - cos mechanicy sknocili. W instrukcji dopuszczalne jest mieszanie ON z benzyną do 35% - stoduje się to w zimę gdzy nie masz paliwa zimowego.
Witam
Greg jestes tego pewien??? dziś własnie kobieta zalała mi dyszke98 pb
do golfa mk3 tdi.
Sam nie wiem co teraz z tym zrobic - zlać tą mieszanine czy dotankować do pełna ON

: pn sty 05, 2009 23:51
autor: greg
Rafalski1204 pisze:Greg jestes tego pewien??? dziś własnie kobieta zalała mi dyszke98 pb
dotankuj do pełna - nic się nie stanie

: wt sty 06, 2009 01:13
autor: Demoniq
Hmm

Pozwolcie, ze opowiem Wam dwa przypadki, ktore przytrafily sie chlopakom u mnie w pracy...

Przypadek 1. Samochod: Citroen Berlingo benzyna. Rok temu
Chlopaki przez przypadek zalali ropy za 50 zl. Wyszlo jakies 11-12 litrow. Samochod jechac musial w trase. Zalali wiec do pelna benzyną i pojechali. Somochod jezdzi do dzis i ma sie calkiem dobrze.

Przypadek 2. Samochod: Skoda Fabia 1.9 SDI. Wakacje zeszlego roku
Znow podobny motyw. Zalali benzyne za 50 zl. Co zrobili ? Ano wlali do pelna ropy i pojechali dalej. Samochod jezdzi do dzis

Dodam, ze dorabiam w ochronie i tam tez jezdzily owe samochody. I latwo bynajmniej nie maja gdyz jezdzi nimi na zmiane 30+ osob, 24 godziny na dobe. Co wiecej wiadomo jak ludzie dbaja o cos co nie jest ich - zatem kolejny raz - samochody latwo nie maja. Mimo wszystko przejezdzily oba opisane wyzej przypadki. Nie byly wymieniane filtry, spuszczane paliwo, etc. Nie bylo tez problemow z odpalaniem czy sama jazda...