Strona 2 z 2

: wt maja 30, 2006 23:13
autor: DDR
Dziękówa jutro jade po nowy korek,co sądzicie o tym wentylatorze post wyżej co pisałem ??

: wt lis 13, 2007 20:05
autor: arovr6
witam mam to samo w moim vr6....ale 1 raz mi sie zdazyło i juz nie jezdze bo nie wiem o coc chodzi..przyjechałem płyn mi uciekł i pelno pary i od strony zbiorniczka do pokrywy silnika mniej więcej w tamtym miejscu tylko gdzies nizej,..pełno wody...i parowała...czy to moze byc uszczelka..?? a w zbiorniczku mam osad taki zółty...a silnik ładnie pracuje ładnie odpala..itp..tylko nie wiem gdzie ta woda ucieka moze węzyk..albo cos innego..nie wiem ...korek zakręcony a woda wyleciała jak to mozliwe.?
pozdro 600 ciekawe narazie nie jezdze bo sie boje ze cos moze sie stac powazniejszego ..a moze to tylko jakas rurka.. jakos nie moge do tego dojsc..co za pech..

: wt lis 13, 2007 21:58
autor: szsz01
jeśli zakrętka na zbiorniku wyrównawczym jest uszkodzona, to wiadomo, że płyn w postaci pary będzie uciekał, mi kiedyś spadł oring w zakrętce i miałem to samo

: śr lis 14, 2007 21:56
autor: DDR
Ten temat był pisany jak miałem jeszcze golfa mk2 1.6 turbo diesla :) ... hehe

: ndz mar 01, 2009 18:52
autor: jawirax
czarek08 pisze:Termostar to raczej nie, bo by człe czas było żle. Znajomemu w bęzyniaku uciekał płyn chłodzący i też nie wiedział co robić, a to podobno była uszczelka pod głowicą.
ludzie co wy ciągle straszycie uszczelką pod głowicą !!! Przy takim zaje... stym ubytku to auto kopciło by na biało masakrycznie (siwy dym) , wyczytałem tez w jednym poście ze jak płyn ucieka to na 99% uszczelka pod głowica co jest totalną bzdurą.Jóź raczej przy malutkich ubytkach spalanie płynu będzie nie zauważone ani w oleju ani w dymieniu.Chyba ze są te objawy przy tym, wiec będzie to uszczelka.Przy takich dużych ubytkach , musi być gdzieś wyciek ,u mnie np tez miałem ubytek , wszystko było szczelne , wymieniłem tylko korek który był nie sprawny i nie trzymał ciśnienia. Pojechałem do warsztatu i tam stwierdzili ze to na 100 uszczelka pomimo brakujących innych objawów oprócz ubytku płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Wieczorem pojechałem na siłownie i mowie sobie zajrzę pod maskę i polukam bo nie wierze w uszczelkę i co się okazało sciągnalem grila i patrze a tu chłodnica zafajdana i nie było tego w ogolę widać. Kupilem chłodnicę i w poniedziałek wymieniam:)Sa przypadki ze od starości saida uszczelka głowicy , lub z Podlodów zlej eksploatacji auta uszkodzenie ulega głowica.Bardzo wiele osób się przejechało na tej uszczelce , głowicy popłynęło na dużej kasie a problem został.GŁOWICA ORAZ USZCELKA TO JEST OSTATECZNOŚĆ !!!

Obrazek

: sob mar 14, 2009 17:36
autor: DDR
Jeszcze nie omawialiśmy nagrzewnicy :)

ubytek wody

: czw mar 19, 2009 13:49
autor: mojelogin
Witam wszystkich, Ja Mam dokładnie taki sam problem; po zlokalizowaniu ubytku - przy nagrzaniu parowało i kapało ze zbiorniczka dziś wymieniłem zbiorniczek na dobry,przejechałem sie na jazde próbną juz mysłaełem ze bedzie wszytko dobrze a niesttety;( Najprawdopobniej to problem z nagrzewnicą,temp skoczyła powyzej połowy zaczeło syczeć takjakby za zegarami albo pod pedałami i kapie z nich..Pewnie czeka Mnie dużo odkręcania,własnie wcześnie tez czasem tak Mi kapało z tych pedałów, ale nagrzewnica pracuje dobrze.. Może coś z weżem idącym do nagrzewnicy? Co o Tym myślicie?

..aa i jeszcze jak moge sprawdzić czy wentylator włącza sie przy odp tem,bo kiedyś miałem dziwny przypadek z nim wstaje rano a tu on chodzi!! wziołem i odłączyłem zasilanie od niego,potem jak wpiąłem juz sie nie kręcił a stał przecież całą noc i nigdzie nie było chodzone,jak to możliwe?!
Dzięki za pomoc

A Mowa jest o MK2

: wt mar 24, 2009 21:18
autor: lozok
Witam ja też mam podobny problem, i chciałbym się upewnić czy to jest na pewno uszczelka pod głowicą.

Problem wygląda następująco, samochód po przejechaniu 20 km z tego 5 w korkach łapie temperaturę standardową, około 90, stopni , po dojechaniu na miejsce, i wyłączeniu silnika płyn wyrzucany jest tak jakby pod wysokim ciśnieniem do góry przez zbiornik wyrównawczy, oczywiście wtedy to się dzieje gdy w zbiorniku poziom jest pomiędzy minimum a maximum. Gdy poziom jest mniejszy tak poniżej połowy nic takiego nie dzieje się, rurki od chłodnicy są miękkie, jak zapalę po całej nocy to z tłumika wydobywa się biały dym po przełączeniu na gaz i rozgrzaniu silnika przestaje zaraz.
Oczywiście w zbiorniku oleju też nie zmienia się poziom, samochód jakoś znacząco nie stracił na mocy, ostatnio wymieniany był termostat który nie działał zbyt dobrze.

: wt mar 24, 2009 23:56
autor: jawirax
jak zapalę po całej nocy to z tłumika wydobywa się biały dym po przełączeniu na gaz i rozgrzaniu silnika przestaje zaraz
- Tak ma być , więc się nie przejmuj, normalny objaw.
po przejechaniu 20 km z tego 5 w korkach łapie temperaturę standardową, około 90, stopni , po dojechaniu na miejsce, i wyłączeniu silnika płyn wyrzucany jest tak jakby pod wysokim ciśnieniem do góry przez zbiornik wyrównawczy, oczywiście wtedy to się dzieje gdy w zbiorniku poziom jest pomiędzy minimum a maximum. Gdy poziom jest mniejszy tak poniżej połowy nic takiego nie dzieje się, rurki od chłodnicy są miękkie
- Najprawdopodobniej korek nie trzyma ci ciśnienia , kup nowy korek 20 zł koszt i zobacz wtedy, czy dalej będzie tobie wywalać.

: śr mar 25, 2009 00:10
autor: interno
lozok, powód moze byc banalny, bo moze być ukłąd lekko zapowietrzony i dlatego na ciepło Ci bulgocze(wyrzuca płyn)- tak rozumiem Twój objaw, jeśli to to odkreć korek zbiorniczka na zimnym silniku i odpal niech pochodzi, powinien wciągnąć płyn a wypluc powietrze.pamietaj tylko jesli zacznie schodzić płyn to dolewaj żeby nie zaczerpnął znowu powietrza.

jawirax, kolega moze miec racje - tzn jesli nie jest to wyzej wymieniony powód to gdzies nie masz ciśnienia. Moze to byc korek, albo cos przy termostacie (dwie rury tam sa i moze któraś złączka dobrze nie trzyma(wtedy miałbyś tez ubytki płynu)

Ja stawiam na pierwszy powód :bajer: