Strona 2 z 2

: ndz maja 28, 2006 22:56
autor: Tomasz Żaguń
Przód ze szrotu oczywiście że ładny.Co do tyłu to jak jest tak dalece posunięte to to że już jest na zewnątrz to znaczy że już jest tak samo od wewnątrz czyli nic jej niepomoże jak tylko reparaturka ale żeby to dobrze zrobić to trzeba jednak troszkę sie z tym w przeszłości parać.Jak dobrze blacharz zrobi i przedewszyskim zaraz po robocie ZAKONSERWÓJE to sam tu i teraz daję gwarancję na 5 lat ale to trzeba dobrze zrobić.Co do żywicy to bez wymiany ona też sie podniesie bo rdza to taka cholera jak rak trza wyciąć i już .MKII są zajebiście zrobione nerusza ich rdza a już MKIII słabiej ale jak nigdy niebyło dziabane to długo polata.Pozdro

: ndz maja 28, 2006 23:11
autor: stonefree
Tomasz Żaguń, A co sądzisz o lakierach podkładaowych i lakierach w spreju?
Czy do małych robótek warto je stosować, czy lepiej zrobić 200g lakieru pod pistolet?I co do samego malowania podkład musi schnąć jakiś okreslony dłuższy czas, czy wystarczy tyle,zeby był twardy i mozna było dotrzeć papierem?

: ndz maja 28, 2006 23:16
autor: Duber
Tomasz Żaguń, kazdy ci powie ze dobierany lakier jest lepszy od sprayu ale ja kiedys robilem przy uchwycie do holowania zaprawke mala dobieralem lakier wszystko jak powinno byc utwardzacz baza...wyczyszczone odrdzewiacz dobry.. i po miesiacu pupa wylazlo.kolega ma zgnitego golfa do polowy ze tapicerke drzwi widac bylo byle jak zrobil szpachlem potem prysna sprayem za 10 zl i rok jezdzi i nic :grrr:

: pn maja 29, 2006 07:44
autor: Tomasz Żaguń
Każdy materia lakierniczy potrzebuje czasu na pełne wyschniecie i utwardzenie tylko zależy od warunków w jakich schnie.Jak kupujesz z jakiejś firmy to tam Ci muszą powiedzieć co i jak.Ja robię na standoxie więc tanio niewychodzi ale jest dobrze.Są i w standoxie lepsze i gorsze linie materiałowe w zależności od potrzeb klienta .Najważniejsza rzecz to NIGDY NIEMIESZAJ MAREK FIRM to jest podstawa.Lakierowanie to temat rzeka i nieda się tak od razu wyłuszczyć sedna sprawy ale pytaj.Takie malowanie w sprayu to tak zawsze na sztukę i po czasie spray się odbarwia , matowieje, schodzi no i wracamy do punktu wyjścia niestety.Blacharka i lakiernictwo to troszkę inaczej niż wymiana np pompy paliwa czy coś innego tu jest dużo trudniej.No co do tych drzwi dziurawych to napewno było potem lepiej :grin:

: pn maja 29, 2006 10:15
autor: Rydzu
Może wrócę do tematu uszczelki tylniej klapy:

Po jej wycięciu zawsze uszczelka zostanie uszkodzona, przecież to tylko guma i do tego narażona przez wiele lat na działanie wody, słońca, niskich i wysokich temperatur.
Sztukowanie nie wygląda za łądnie a nasi specjaliści częśto naprawiają uszczelkę np. Super Glue (tak chcieli zrobić to u mnie). Uszczelka jest jednak do dostania, w Poznaniu firma Varia posiada w swojej ofercie nowe uszczelki do Mk III i przy wymianie szyby wklejają z nową uszczelką, cena usługi to niestety 170 pln.
Jak poszukasz u kilku auto szklarzy to może któryś będzie miał dojście i zostanie to zrobione O.K.