Strona 2 z 2

: pt maja 26, 2006 22:51
autor: inek01
Przekaznik podmieniales i nic, wiec moze cos moze cos byc nie tak z przelacznikiem, ale rob jak uwazasz... Ja sie poddaje ;)

: pt maja 26, 2006 22:55
autor: gniochu
moim zdaniem moze byc cos uwalone w silniczku....

: pt maja 26, 2006 23:04
autor: inek01
gniochu pisze:moim zdaniem moze byc cos uwalone w silniczku....
skad takie stwierdzenie ?
Normalnie dzialaja, od przerywanych jest przekaznik, wiec co w silniczku moze byc nie tak ?

: sob cze 03, 2006 21:30
autor: gniochu
inek01 pisze:skad takie stwierdzenie ?
Normalnie dzialaja, od przerywanych jest przekaznik, wiec co w silniczku moze byc nie tak ?
no nie wiem styki jakies albo cos....??

: pt cze 09, 2006 00:14
autor: JohnyTDI
Możliwe że to jest do wycieraczek!!! Panowie do czego jest czerwony kabel z bezpiecznikiem za przekaźnikami. Właśnie znalazłem taki kabel wygląda jak by odpadł. Jak możecie to sprawdzcie gdzie on może być podłączony.Jeszcze jedno wychodzi gdzieś za kierownicy!!!
Jak ktos może to prosze o zdjęcie.

: pt cze 09, 2006 00:15
autor: gniochu
JohnyTDI, moze klakson?? :)

: pt cze 09, 2006 00:22
autor: JohnyTDI
CHu... wie od czego to jest. Mam książke do niego a tam całe gów... jest!!!!

: pt cze 09, 2006 00:23
autor: gniochu
JohnyTDI pisze:CHu... wie od czego to jest. Mam książke do niego a tam całe gów... jest!!!!
to jak sie odlaczyl to sprawdzaj po koleji czego nie masz....

: pt cze 09, 2006 21:45
autor: faceman
JohnyTDI zacznij od bezpieczników. U mnie bylo to samo. Rozkręciłem nawet silniczek a okazało się że padł bezpiecznik.

: ndz cze 11, 2006 00:45
autor: JohnyTDI
Wszysto hula oprócz tych wycieraczek!!!!

: śr sie 30, 2006 15:21
autor: matti_vw
Przez przypadek wpadłem na ten temat, ponieważ nie działał mi tryb przerywany i dowiedziałem sie co jest za ten tryb odpowiedzialny. Okazało się ze przekaźnik był nie dociśnięty :rotfl:
I teraz juz wszystko działa jak ma działać.

: czw sie 31, 2006 13:20
autor: Witek
Jet jeszcze jeden sposób.
Było to juz kiedys gdzies omawiane na forum. Wycieraczki posiadają (moze silniczek) cos takiego jak wyłącznik krańcowy. Nie pamietam gdzie to jest i jak wygląda, ale zasada jest taka ze jak wycieraczki znajdują sie w dolnym położeniu to tam cos "zwiera" i przekażnik wie ze teraz wycieraczki mają przestac dziłac. I to własnie urządzonko wystarczy podobno czasami oczyścic styki i juz po problemie.

Moze to troche archaiczne ale jak mówie zle to mnie ktos poprawi, za co bede wdzieczny.