Strona 2 z 2
: czw maja 18, 2006 01:16
autor: Bazyl GT
To faktycznie ładnie... Ale dzik raczej tego nie zrobił?
![bajer :bajer:](./images/smilies/bajer.gif)
Zajączek raczej też przewodów nie jada... Jeśli faktycznie zwierz, to pewnie szczur. Proponuje trutkę na szczury zostawiać pod autem w jakimś pojemniku lub zamontować łapkę w komorze silnikowej. Hmm... tak na poważnie to ciekawa sprawa.
: czw maja 18, 2006 01:21
autor: tortuga
osłona pod silnik: dobra rzecz, ale z tą ceną to kolega allegrowicz przesadził. może te ultradźwięki to nie jest głupi pomysł. bo spraye to chyba średnio trwałe historie. poza tym: wolałbym nienahaftować sobie do zbiornika z płynem do mycia szyb, kiedy pochylę się żeby go uzupełnić...
![wink :wink:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
: czw maja 18, 2006 02:05
autor: daaroo
wedlug mnie to byla kuna
ogladalem kiedys program i w niektorych miastach jest to dosc powazny problem
ponoc w Monachium jednej nocy kuny unieruchomily ponad 100 samochodow
![blush :blush:](./images/smilies/blush.gif)
: czw maja 18, 2006 08:43
autor: Artur D.
Ciekawa sprawa...
Mam pomysł. Są w każdym ogrodniczym markecie ultradźwiękowe odstraszacze gryzoni, np. takie wbijane w ziemię na krety. A gdybyś tak zamontował sobie jeden czy dwa w komorze silnika? Takie coś działałoby sobie cały czas i nawet nie musiałbyś o tym myśleć.
Gdyby to zdało egzamin, to możnaby nawet przerobić zasilanie takiego urządzenia i doprowadzić prąd z instalacji samochodu, stosując jakiś dławik.
Co o tym myślicie?
: czw maja 18, 2006 09:31
autor: tortuga
Artur D. pisze:Mam pomysł. Są w każdym ogrodniczym markecie ultradźwiękowe odstraszacze gryzoni, np. takie wbijane w ziemię na krety. A gdybyś tak zamontował sobie jeden czy dwa w komorze silnika? Takie coś działałoby sobie cały czas i nawet nie musiałbyś o tym myśleć.
pod drugim linikiem z tych, które podał CzapCzap jest właśnie takie urządzenie przystosowane już do montażu w samochodzie. włącza się gdy gasi się silnik. trzeba będzie o tym pomyśleć.
: czw maja 18, 2006 09:46
autor: mobil01
bodzio_j pisze:A swoją drogą ciekawe co za zwierz to mógł zrobić.
to zrobily nasze polskie szczury... u mnie caly czas coś wygryzają ... i nawet nie wyobrażasz sobie co one mogą wpierd......
osłony na silnik nie obronią nasz przed tym dziadostwem .... one wejdą wszędzie ja jak nie wejdą to sobie dziurę w osłonie wygryzą
odstraszacz na gryzonie to jedyne rozwiazanie jakie zastosowałem... (co prawda wiałem już to w komorze jak kupilem auto ale do jesieni nie iwedzialem co to jest... pozniej sie doweidzialem:)
DZIAłA TO NA 100% - SAM SPRAWDZALEM
ma to jedna wadę ciagnie dużo prądu z samochodu wiec jak masz garaz to weż sobie stary akumulator moze byc nawet uszkodzony (ile jest go naladowac raz na tydzien) i podłącz sobie do akumulatora gdzies w garazu przy ziemi. Najlepiej zrób jeszcze wyłącznik bo szczury nei grasują w dzień bo się boją - włanczaj na noc...
Pisze dużo bo mialem z tym problemy ... w maluchu zerzarły mi całe tylke siedzenie.... a dom mam postawiony koło jakiś zarośli ktorymi nikt się nie opiekuje i tam są jakieś piwnice a szczury to lubią i tam siedzą wiec jak tylko głodnieją to do mnie przychodza...
innym rozwiązaniem jest wywypanie na podłogę trutki na szczury ... też jest skutecznie... i chyba najtańsze
sorki ze tak dlugo