Forum.VWGolf.pl

Igor1 pisze:W MK3 to standard...Robilem to ale po 30 tys znow to sie wytarło-wiec nie warto

i w mk2... smarowac blaszke, u tez mnie pomoglo na 30tkm uwazam ze to nie taka tragedia sciagnac co 30 tkm beben, przeciez to jest jedna sruba i to duza bo od kola:P
a pozatym warto od czsu do czasu zrewidowac hamulce

___________________pozdrawiam

Jak miałem mk3 to posmarowalem blache grafitem i byl spokuj

Też mi cosik piska przy chamowaniu , zaraz zabieram sie rozbierania bębna. Znajomy mechanik mówił mi źe to spręźynki w bębnie.

Mam to samo (Golf III 1,8 kombi) też słyszę cichy skrzyp(jak pisk) z tyły

Też to (niestety) mam. U mnie piszczy cylinderek w jednym kole ( pisk jakby kto świnie zarzynał !!).
A tak swoją drogą nie wiecie ile taki cylinderek kosztuje ??

pozdrawiam

wolf243 pisze:Też to (niestety) mam. U mnie piszczy cylinderek w jednym kole ( pisk jakby kto świnie zarzynał !!).
A tak swoją drogą nie wiecie ile taki cylinderek kosztuje ??

pozdrawiam

28 zl do Varianta

łyssy pisze:też mam takie "KWI!"K jak puszczam chamulec ginie jak jest mokro i w zimie

Mam identyczny odgłos.
Pozdrawiam.

Hey, widze ze z tym piskaniem to plaga jakas, u mnie to samo.
Sciagalem bebny, smarowalem sprezyny, psikalem sprayjem do hamulcow, pomogla na jakies 1000 km, teraz powricilo, z tym ze pisk juz nie jest tak duzy, ale i tak nmie to wk.....
moze ktos sobie jednak z tym problemem poradzil?

niech poratuje kolegow.

Hehe u mnie tez tak jest. Jak wlacze radio, to wogole nie slysze, ale na ulicy to obciach. Az sie nie chce hamulca naciskac.

Kilka dni temu wymienilem prawa linke hamulcowa i niestety wciaz ten KWIK! 4 miesiace temu wymienialem lewa linke, moze to ona? Bo wczesniej nie halasowalo... Ale jak ktos napisal zima nie ma problemu, wiec moze to nie byc linka. Najprawdopodobniej to wlasnie ta guma sie wytarla. Musze sie tym zajac, bo jak napisalem: OBCIACH tak piszczec...

moze to serwo ?????

...moze to serwo ?????

zaczyna piszczec pod maska a ze golfy jezdza szybko to wszystkim sie wydaje ze to dzwiek z tylnych kół:p dobry trop

ben29 pisze:...pomoglo na jakies 1000 km...

ja odwaznie stwerdze ze musiales to jednak zrobic niestarannie:)

_______________pozdrawiam

wpuscilem w beben i pomoglo

Witam, i ja mam problem z piszczeniem tylnych hamulców. Myślę że poprostu skończyły mi się już szczęki i metal trący o bęben powoduje te piski, ale też coś dziwnego zauważyłem. Spadek efektywnośći hamowania tylnych kół jest zauważalny, ale pisk się nasila w momencie gdy skręcam autem w lewo lub w prawo. To tak jakby bęben się odkształcał delikatnie w wyniku naprężeń pochodzących od siły odśrodkowej na zakręcie. Nie wiem czy jest to możliwe, żeby coś się tam ruszało, ale tak jest. Przesmaruję to wszystko i jak znajdę jakiś niesamowity sposób na pozbycie się tych odgłosów to napiszę.

[ Dodano: Nie Maj 07, 2006 16:46 ]
Chciałem jeszcze dodać, że po wciśniećiu pedału hamulca i jego zwolnieniu słyszalne jest takie "kwiknięcie" w przedniej części auta. Dzwięk ten wydaje mi się, że pochodzi z pompy hamulcowej bądz z serwo. Na tę przypadłość skarżą się nie tylko użytkownicy VW Golfów III lecz również i innych VW. Słyszałem ten dzwięk również VW Polo 4 oraz w Golfie IV i transporterach. Być może to taka przypadłość VW.

mi się wydaje że to znak rozpoznawczy golfów mk3