Sprawdziłem iskre na świecach - jest na każdej. Opaliłem je płomieniem gazowym, wyczyściłem i wkręciłem. Autko nie odpaliło. Posprawdzałem chyba wszystkie wtyczki i przyszło mi do głowy sprawdzenie wtrysku. Jednak miałem problem ze ściągnięciem jego pokrywy, a że robiło się już ciemno na dworze więc popukałem, postukałem w niego i auto odpaliło na moment, pochodziło - nierówno, przez około 15s i zgasło. Podczas tej nierównej pracy silnika, z pod wtrysku wyskoczył kilka razy obłoczek dymu, dosłownie wystrzelił.
Podejrzewam, że to chyba wina wtrysku, może to felerne paliwo go zabrudziło. Nigdy nie rozbierałem tego elementu. Nie bardzo wiem jak się za to zabrać - może jakieś wskazówki?
[ Dodano: Pią Kwi 28, 2006 20:27 ]
No to Panowie ODPALIŁEM!
![bigok :bigok:](./images/smilies/bigok.gif)
Silnik chodzi na 4 gary ale jednak się dusi
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Zauważyłem, że katalizator jest rozgrzany do czerwoności
![blush :blush:](./images/smilies/blush.gif)
- przy czym silnik pracował nie dłużej niż minutę! Z wydechu walą nierównomiernie bardzo gorące spaliny. Pewnie się zapchał, jutro zaciągnę auto do tłumikarzy.
Przy okazji wyszedł jeszcze jeden szkopuł - wężyk przy wtrysku, (
http://img148.imageshack.us/my.php?image=awaria2la.jpg ) zaznaczony na rysunku czerwoną obwódką, okazał się sparciały - poprawiłem go, ale jutro go wymienię.
Po tych zabiegach postaram się trochę pojeździć. Napiszę czy wszystko wróciło do normy. Pozdrawiam.
[ Dodano: Sro Maj 10, 2006 16:18 ]
Po wizycie w warsztacie okazało się, że padł czujnik halla, wymieniona została również cewka. Zamykam temat, dementuje informacje o złym paliwie - miałem totalnego pecha, tankowanie na innej niż zwykle stacji zbiegło się w czasie z awarią układu zapłonowego. Ehhh ten pech...
Ważne, że silnik znowu pracuje bez zarzutu
Dzięki wszystkim za sugestie.