Strona 2 z 2

: pn kwie 24, 2006 20:39
autor: jonjak
Tzn ja u siebie jeszcze dopasowywalem.najlepiej to zrobic ze 2 otwory w podlodze z jednej i drugiej strony blachy zeby nie latala i pozniej dopasowac wszystko młotkiem.A kawalek 15x15 spokojnie wejdzie.A do ktorego miejsca potrzebna Ci ta blacha??Podłoga tak jak ja robiłem otwor na nogi dla pasazera za kierowca to miala przez srodek dwa takie rowki i trzeba do nich dopasowac ta blache podejrzewam ze z przodu moze byc tak samo. aha i podloga u mnie nie byla od srodka samochodu niczym konserwowana tylko oryginalna farba pod kolor nadwozia.Pozdrawiam

: pn kwie 24, 2006 20:48
autor: drill
no tradycyjnie chce zalatac otwory z tylu za fotelami - przed kanapa...
mam juz wszystkie potrzebne rzeczy ale czekam na znajomego ktory ma garaz z kanalem i moze mi go na jeden dzien udostepnic...

czy do latania tych otworkow sciagales fotele + tapicerke? czy wystarczy jakos sie dobrac prosciej?

: pn kwie 24, 2006 22:27
autor: witus
witam ! ja tez mam podobny problem ! wczoraj kupilem jakis srodek w sprayu do konserwacji podwozia , nalozylem go na nadkola, pozniej wzielem sie za podwozie ,czyszcze i widze odchodzaca od korka warstwe jak by jakiejs gumy zerwalem ja patrze a z podniej sypie sie rdza, zerwalem jeszcze kawalek i widze ze jest to chyba przezarte na wylot(nie jestem pewien bo balem sie dalej grzebac zeby nie zrobic dziury) .Nie zrywalem tej calej rdzy tylko przetarlem to benzyna i pokrylem srodkiem co uzywalem wczesniej(srodek jest jak smola) Co dalej z tym zrobic ! Prosze o pomoc !

: wt kwie 25, 2006 00:31
autor: kubi
Co dalej najlepiej zrob tak jak ja pisałem wczesniej posmarowanie smoła nie wiele da. Najlepiej miec kilka dni wolnego i sprobowac albo sciagnac wykładzine albo ja podniesc razem z wygłuszeniem i workami z piaskiem znajdujacymi sie pod wykladzina oczyszczeniu dziury z luznej rdzy i dalej jak pisałem..... Podstawa nie bac sie tego i zrobic raz do pozadkuzeby nie wkładac srubokreta 2 razy do tej samej dziury

: wt kwie 25, 2006 16:23
autor: jonjak
do DRILL: no u mnie wystarczylo odkrecic plastik trzymajacy wykładzine ten co zachodzi na tylna kanape i odgiac wykladzine.Najlepiej ta blache na te sruby zrobic wtedy jest pewnosc ze nie odpadnie no i mozna bardzo dobrze spasowac wszystko pozniej bo nity moga puscic jak bedzie sie młotkiem walilo chcac uformowac.

: wt kwie 25, 2006 20:39
autor: kubi
oj srubami lepiej nie skrecaj sa metalowe i powoduja korozje (obce ciało) kup nity 3 mm a blaszke uformuj na sucho a pozniej ja przynituj ( nity puszczaja jedynie jak cos drzy wtedy sie nie nadaja) a do takich rzeczy sa idealne polecam

: wt kwie 25, 2006 21:32
autor: jonjak
na sucho nie uformuje dokładnie blaszki a jesli dobrze zabezpieczy miejsce otworu jakas farba to nie ma mocnych zeby dostala sie tam korozja wiec nie ma obaw.zreszta zrobi jak uwaza w kazdym razie sruby sa pewniejszym mocowaniem niz nity ktore moga w kazdej chwili puscic chocby jak uderzy podwoziem o jakis kamien na polnej drodze.

: wt kwie 25, 2006 23:00
autor: kubi
zrobisz jak uwazaszz ja polecam nity jezdze tak juz 2 rok i cisza zadnej rdzy nic nie odchodzi