dziwny dzwiek podczas powolnej jazdy

[Paweł NPI]

O wymianie tych blaszek jest napisane tutaj http://vw2.info/vwforum/porady/html/blaszki.htm

Aha i dzięki za punkcik. Tak myślałem, bo miałem to samo...

[DmX_81]

a ja zrobilem to wczesniej - nim zobaczylem ta fotoporade - i zrobilem to bez sciagania czegokolwiek:P - poprostu pokombinowalem troche i wsunalem ta blaszke - tak jak na zdjeciach - ale... ale w pozycji jak na zdjeciach troszke luzu jeszcze mialy - dalem nieco inna pozycje - w porownaniu do zdjecia - ta sprezunujaca czesc blaszki - ta wieksza z otworem - nie wchodzi teraz u mnie pod ten korpus jak na foto - ale opiera sie o niego, ze cala jest widoczna - a sprężynując - dociska blaszką ten klocek - calkowicie na sztywno - nie wiem czy to dobrze ze tak zalozylem, ale inaczej to ciagle mimo wszystko byl lekki luz i stukanie - a teraz siedza ciasno

[herflik95]

mogą stukać klocki hamulcowe na dołkach. odgłos ich jest taki sam jak rozklekotanego sworznia

[DmX_81]

czyli mam wcisnac te " ucho" sprezynujace pod korpus? - ale wtedy klocki nie siedza na sztywno, maja lekki luz

co do wsuwania ich - to odchylam klocki, najpierw ten haczyk cienki pod korpus, potem w szczeline miedzy korpus a klocki wsuwam blaszke ( jedna blaszka miedzy 2 szczeliny od 2 klockow po 2 stronach tarczy, po srodku pod korpusem ten haczyk) no i zostaje sprawa tego sprezynujacego ucha - jak blaszke zaloze z nim pod korpus, to zostaje lekki luz - klocki ruszaja sie >gora-dol< oraz lekki luz miedzy blaszka a klockiem - lub miedzy nimi razem, a korpusem

a tak jak ja zalozylem z tym na zewnatrz, ze sie opiera jakby o korpus to przytrzymuje calkiem na sztywno klocki w miejscu - najwyzej zrobie jutro fotke jak zalozone jakby co jesli nie wiadomo o co chodzi:P
a wy jak macie zamocowane - i czy jakikolwiek jest luz

[Paweł NPI]

U mnie jak wymieniałem, też chciałem zrobić tak jak ty.. ale znalazłem w pore fotoporadę i zrobiłem jak trzeba. Po to są te sprężynki aby klocki nie miały luzów. Muszą siedzieć sztywno.

[kamel1984]

hehe mam to samo musze rozebrac ale nie mam kiedy , zastanawialem sie czy top przez sportowe sprezyny czy ktoras sie nie ulamala ale stoi rowno wiec nie sazde ,pozatym ojcu jaksie ulamala to wypadla:) a osstatnio w mietku mu wlasnie jakas blaszka czy sprezynka wypadla (tylko ze z tylu) to sie smialem ze mu klekocze a tydzien pozniej kurna mam taki sam dzwiek wiec mysle ze to to....

[DmX_81]

no ale nie poczytaliscie dokladnie co napisalem - kiedy robilem wg fotoporady - to mi lataly jeszcze luzno - a kiedy po swojemu - to siedza calkiem sztywno...

[Paweł NPI]

kiedy robilem wg fotoporady - to mi lataly jeszcze luzno - a kiedy po swojemu - to siedza calkiem sztywno

I tego teraz nie rozumiem... Może jednak coś robiłeś niedokładnie... ja robiłem wg. fotoporady i jest OK

[DmX_81]

hmm nie wiem co niedokladnie mozna zrobic:P blaszka siedzi tak jak siedziec ma - w szczelinie miedzy klockiem a korpusem, i te odstajace koncowki na swoich miejscach, bo inaczej sie nie da - no i blaszka sie przesuwa i tak na boki troche a klocek ma dalej niewielki luz - wystarczajacy aby stukac - a tak jak zalozylem teraz to nic nie stuka ( poza luzem sworznia czy tuleji na wachaczu i chyba poduszka pod skrzynia tez nie za bardzo trzyma juz...)

[Paweł NPI]

nie wiem co niedokladnie mozna zrobic:P blaszka siedzi tak jak siedziec ma

Z tego co piszesz to jednak nie siedzi jak ma siedzieć... Prawidłowo jest jak w fotoporadzie bo inaczej dobrze się tego nie zrobi.

[DmX_81]

ok jeszcze male pytanie - jak sie sciagnie wszystko jak w fotoporadzie - to trzeba odpowietrzac hamulce? sam nie robilem tego jeszcze

[Paweł NPI]

male pytanie - jak sie sciagnie wszystko jak w fotoporadzie - to trzeba odpowietrzac hamulce?

Ja nie odpowietrzałem... tylko trzeba wykonać kilka mocniejszych hamowań... w fotoporadzie jest chyba to napisane.

[DmX_81]

tak jest:) ale wole zapytac niz wyjechac na droge z niepewnoscia:)