Strona 2 z 4

: ndz mar 19, 2006 12:09
autor: Buniek85
dziwny problemik.....moim zdaniem cos z synchronizatorem sie dzieje,moze jakies lozysko sie zaciera....... trudno mi cos powiedziec w moim golfiku z tym samym motorem i skrzynka jest wszystko okej...... tfu tfu

: ndz mar 19, 2006 12:13
autor: fibolek
Buniek poczekaj jeszcze trochę i też u ciebie się zacznie.

: ndz mar 19, 2006 12:16
autor: Buniek85
fibolek, wlasnie potrzebowalem paru slów otuchy wielkie dzieki ](*,)

Re: [mk2]Problem ze szkrzynką biegów.

: ndz mar 19, 2006 12:22
autor: misiek
tauka pisze:Witam. Od paru dni mam coraz poważniejsze problemy ze skrzynką biegów. Na poczatku było to takie jaieś rzężenie na wyższych obrotach na drugim biegu. Potem ono objawiało się równiez na nizszych obrotech, potem zanikło i było znów na wysokich. I tylko na dwójce.

Od jakiegoś czasu, dwa trzy dni zauwżyłem, że dwójka cięzko wchodzi. Z takim oporem. Jak auto stoi odpalone to wszystkie biegi wchodza cudownie, bez jakiegos oporu, tak ładnie mięciutko. Z jedynką był problemik od poczatku, bo ciężej wchodziła. Ale się przyzwyczaiłem. Natomiast teraz dwójka wchodzi z oporem. Czami trzeba z nią niexle powalczyc żeby weszła. I to się dzieje tylko i wyłącznie jak sie auto porusza. Wystarczy, żeby był to minimalny obrut kól. A jak się zatrzzyma, to odrazy wchodzi leciutko i mięciutko. Z pozostałymi biegami jest ok. Co to może być. Przeraiał ktos już coś takiego??
mam dokładnie taki sam problem jak Ty (chodzi o wrzucanie dwójki), rozmawiałem z kilkoma mechanikami i większość stawia na synchronizator ale odradzali mi teraz remont (zbyt duży koszt) tylko poczekać aż się całkiem rozsypie bo wtedy wymienimy łożyska lub skrzynię na inną, pytałem czy jeżeli strzeli całkiem synchronizator to czy nie rozwali mi skrzynię mówili ze nie - czyli na razie tak jeżdżę, ale zrobiłem jeszcze jedną rzecz przyjrzałem się mechanizmowi zmiany biegów i wymieniłem kulę co jest zamontowana pod lewarkiem i trochę pomogło, staram się jeszcze z 1 na 2 zmieniać bieg na dwa razy to znaczy najpierw luz a potem dwójka i też mi pomaga, mam jeszcze zamiar wymienić cięgna do zmiany biegów, dodam jeszcze że problem zanika i pojawia się w różnych odstępach czasowych (co w moim mniemaniu wyklucza synchronizator a wskazuje na mech. zmiany biegów)

[ Dodano: 06-03-19, 11:24 ]
dodam co do hałasu ze skrzyni to może świadczyć o zużyciu jednej pary kół lub łożysk, a i sprawdź jaki masz poziom oleju w skrzyni jeżeli za niski to też będzie skrzynia hałasować

: ndz mar 19, 2006 12:33
autor: fibolek
Buniek nie chcę cie zasmucać bo jak wszystko okey to dobrze.Ale przy takich początkach zużycia naszych Goferów nie panikujmy.No niestety nic wieczne nie jest.

: ndz mar 19, 2006 14:07
autor: tauka
A ja mam jeszcze jeden problem. Strasznie piszczy mi przy poruszaniu nim drążek zmiany biegów. A mianowicie ta rurka co idzie od drązka do skrzyni. Smaruje smaruje i pomaga najwyżej na tydzień dwa. Juz mnie szlag trafia. Lałem tam olej, tawot, smar grafitowy, wd 40 i nic nie pomaga na dłużej. Co z tym zrobic. A patrzałem u kolegi, u niego chodzi na sucho i nie piszczy...

: ndz mar 19, 2006 16:54
autor: michal84
Mam ten sam problem z 2. Czasem jest miodzio lecutko wchodzi nie protestuje, ale czesto jest opor, ale nic nie zgrzyta. Co moze byc odpowiedzialne za ten stan rzeczy? Wydaje mi sie ze jesli bylyby to synchronizatory to podwojne wysprzeglanie by pomogło a tu nic to nie daje. Ponadto jeszcze z 1 mam problem, mozna ja wrzucit tylko na postoju w ruchu to silownia. Dodam ze wszystkie biegi wrzucaja sie leciutko ale tylkona postoju. Autko kupilem niedawno, moze olej w skrzyni wymienic, na jaki?? Narazie jezdze zobaczymy jak dlugo?

: ndz mar 19, 2006 17:31
autor: KamilW
Witam... tauka juz spiesze na pomoc!!! :) niestety nie bede mial dla ciebie dobrych wiesci... wstepnie moge powiedziec ze sa dwie przyczyny: synchronizator 2 biegu j lozysko wewnetrzne na walku glownym skrzyni... synchronizator wiadomo czemu... a lozysko z prostego powodu (lepiej z dwoch) zuzycie sie kol zebatych (z powodu normalnego uzytkowania) i swiekszone isly osiowe (ktorych lozyska kulkowe bardzo nie lubia) z powodu zwiekszonego oporu i sily przy wbijaniu dwojki... do jest uszkodzenie dodatkowe ktore dotyka te skrzynie... a zeby doprecyzowac... to odpowiedz mi na kilka pytan:
1) na jakim oleju jezdzisz?
2) jak dlugo na nim jezdzisz?
3) czy uzywasz jakiegos czegos w stylu ceramixa
4)czy wczesniej jak jescze nie huczalo na 2 to slyszales swist podczas jazdy na tym biegu (taki niezbyt glosny)
5)jak dlugo masz problemy z wbijaniem 2
Pozdrawiam a tak ps... co to za pomysl zeby mnie prosic o pomoc? :)

[ Dodano: Nie Mar 19, 2006 16:33 ]
michal84 pisze:Mam ten sam problem z 2. Czasem jest miodzio lecutko wchodzi nie protestuje, ale czesto jest opor, ale nic nie zgrzyta. Co moze byc odpowiedzialne za ten stan rzeczy? Wydaje mi sie ze jesli bylyby to synchronizatory to podwojne wysprzeglanie by pomogło a tu nic to nie daje. Ponadto jeszcze z 1 mam problem, mozna ja wrzucit tylko na postoju w ruchu to silownia. Dodam ze wszystkie biegi wrzucaja sie leciutko ale tylkona postoju. Autko kupilem niedawno, moze olej w skrzyni wymienic, na jaki?? Narazie jezdze zobaczymy jak dlugo?
no i kolejny synchronizator... a co do oleju to tylko syntetyk 75W90...

[ Dodano: Nie Mar 19, 2006 16:44 ]
misiek10111 pisze:mam dokładnie taki sam problem jak Ty (chodzi o wrzucanie dwójki), rozmawiałem z kilkoma mechanikami i większość stawia na synchronizator ale odradzali mi teraz remont (zbyt duzy koszt) tylko poczekać aż się całkiem rozsypie bo wtedy wymienimy łozyska lub skrzynię na inną, pytałem czy jeżeli strzeli całkiem synchronizator to czy nie rozwali mi skrzynię mówili ze nie - czyli na razie tak jeżdzę, ale zrobiłem jeszcze jedną rzecz przyjżałem się mechanizmowi zmiany biegów i wymieniłem kulę co jest zamontowana pod lewarkiem i trochę pomogło, staram się jeszcze z 1 na 2 zmieniać bieg na dwa razy to znaczy najpierw luz a potem dwójka i też mi pomaga, mam jeszcze zamiar wymienić cięgna do zmiany biegów, dodam jeszcze że problem zanika i pojawia się w różnych odstepach czasowych (co w moim mniemaniu wyklucza synchronizator a wskazuje na mech. zmiany biegów)

[ Dodano: 06-03-19, 11:24 ]
dodam co do chałasu ze skrzyni to może świadczyć o zurzyciu jednej pary kół lub łozysk, a i sprawdz jaki masz poziom oleju w skrzyni jeżeli za niski to terz będzie skrzynia hałasować
no niestety to takze synchronizator... jak sie krzywo zuzyl to problem bedzie z cyklu - pojawiam sie i znikam... a co do mechanizmu zewnetrznego to koszt wymiany nie jest wysoki a na pewno nie zaszkodzi... a teraz zle wiesci... synchronizator moze peknac a jak juz peknie to wewnatrz nie dedzi co wymieniac... dotego moze dojsc do uszkodzenia silnika i polosi...i silnik ci moze wyleciec przez maske... bo wyobraz sobie ze peka ci synchronizator i blokuje kila zebate... walek peka i skrzynia w ciagu ulamka sekundy sie blokuje a ty masz 80 km/h... silnik zatrzymuje sie razem ze skrzynia (co moze spowodowac urwanie paska rozrzadu), zrywaja sie wszystkie poduszki pod silnikiem i stajesz na srodku drogi... z planami na naprawe za jakies 1500 zl jak nie wiecej bo zniszczenia moga byc trudne do oszacowania... oczywiscie to pesymistyczna wersja... ale powiem ci tylko tyle... jak stanie sie tak jak ci pisze to u mechanika zostawisz taczke pieniedzy... i (nie chce nikogo oczerniac ani podwazac jego autorytetu) ale juz sie z takim przypadkiem spodkalem i bylo to tylko na korzysc mechanika... takze radze jakies szybkie dzialania... zacznij od mechanizmu i oleju 75W90 syntetic... i moze tak jak u mnie to zalatwi sprawe...

[ Dodano: Nie Mar 19, 2006 16:48 ]
Buniek85 pisze:dziwny problemik.....moim zdaniem cos z synchronizatorem sie dzieje,moze jakies lozysko sie zaciera....... trudno mi cos powiedziec w moim golfiku z tym samym motorem i skrzynka jest wszystko okej...... tfu tfu
to wkoncu co sie u ciebie dzieje bo sam sobie zaprzeczyles... :)

: ndz mar 19, 2006 18:26
autor: misiek
KamilW pisze:Witam... tauka juz spiesze na pomoc!!! :) niestety nie bede mial dla ciebie dobrych wiesci... wstepnie moge powiedziec ze sa dwie przyczyny: synchronizator 2 biegu j lozysko wewnetrzne na walku glownym skrzyni... synchronizator wiadomo czemu... a lozysko z prostego powodu (lepiej z dwoch) zuzycie sie kol zebatych (z powodu normalnego uzytkowania) i swiekszone isly osiowe (ktorych lozyska kulkowe bardzo nie lubia) z powodu zwiekszonego oporu i sily przy wbijaniu dwojki... do jest uszkodzenie dodatkowe ktore dotyka te skrzynie... a zeby doprecyzowac... to odpowiedz mi na kilka pytan:
1) na jakim oleju jezdzisz?
2) jak dlugo na nim jezdzisz?
3) czy uzywasz jakiegos czegos w stylu ceramixa
4)czy wczesniej jak jescze nie huczalo na 2 to slyszales swist podczas jazdy na tym biegu (taki niezbyt glosny)
5)jak dlugo masz problemy z wbijaniem 2
Pozdrawiam a tak ps... co to za pomysl zeby mnie prosic o pomoc? :)

[ Dodano: Nie Mar 19, 2006 16:33 ]
michal84 pisze:Mam ten sam problem z 2. Czasem jest miodzio lecutko wchodzi nie protestuje, ale czesto jest opor, ale nic nie zgrzyta. Co moze byc odpowiedzialne za ten stan rzeczy? Wydaje mi sie ze jesli bylyby to synchronizatory to podwojne wysprzeglanie by pomogło a tu nic to nie daje. Ponadto jeszcze z 1 mam problem, mozna ja wrzucit tylko na postoju w ruchu to silownia. Dodam ze wszystkie biegi wrzucaja sie leciutko ale tylkona postoju. Autko kupilem niedawno, moze olej w skrzyni wymienic, na jaki?? Narazie jezdze zobaczymy jak dlugo?
no i kolejny synchronizator... a co do oleju to tylko syntetyk 75W90...

[ Dodano: Nie Mar 19, 2006 16:44 ]
misiek10111 pisze:mam dokładnie taki sam problem jak Ty (chodzi o wrzucanie dwójki), rozmawiałem z kilkoma mechanikami i większość stawia na synchronizator ale odradzali mi teraz remont (zbyt duzy koszt) tylko poczekać aż się całkiem rozsypie bo wtedy wymienimy łozyska lub skrzynię na inną, pytałem czy jeżeli strzeli całkiem synchronizator to czy nie rozwali mi skrzynię mówili ze nie - czyli na razie tak jeżdzę, ale zrobiłem jeszcze jedną rzecz przyjżałem się mechanizmowi zmiany biegów i wymieniłem kulę co jest zamontowana pod lewarkiem i trochę pomogło, staram się jeszcze z 1 na 2 zmieniać bieg na dwa razy to znaczy najpierw luz a potem dwójka i też mi pomaga, mam jeszcze zamiar wymienić cięgna do zmiany biegów, dodam jeszcze że problem zanika i pojawia się w różnych odstepach czasowych (co w moim mniemaniu wyklucza synchronizator a wskazuje na mech. zmiany biegów)

[ Dodano: 06-03-19, 11:24 ]
dodam co do chałasu ze skrzyni to może świadczyć o zurzyciu jednej pary kół lub łozysk, a i sprawdz jaki masz poziom oleju w skrzyni jeżeli za niski to terz będzie skrzynia hałasować
no niestety to takze synchronizator... jak sie krzywo zuzyl to problem bedzie z cyklu - pojawiam sie i znikam... a co do mechanizmu zewnetrznego to koszt wymiany nie jest wysoki a na pewno nie zaszkodzi... a teraz zle wiesci... synchronizator moze peknac a jak juz peknie to wewnatrz nie dedzi co wymieniac... dotego moze dojsc do uszkodzenia silnika i polosi...i silnik ci moze wyleciec przez maske... bo wyobraz sobie ze peka ci synchronizator i blokuje kila zebate... walek peka i skrzynia w ciagu ulamka sekundy sie blokuje a ty masz 80 km/h... silnik zatrzymuje sie razem ze skrzynia (co moze spowodowac urwanie paska rozrzadu), zrywaja sie wszystkie poduszki pod silnikiem i stajesz na srodku drogi... z planami na naprawe za jakies 1500 zl jak nie wiecej bo zniszczenia moga byc trudne do oszacowania... oczywiscie to pesymistyczna wersja... ale powiem ci tylko tyle... jak stanie sie tak jak ci pisze to u mechanika zostawisz taczke pieniedzy... i (nie chce nikogo oczerniac ani podwazac jego autorytetu) ale juz sie z takim przypadkiem spodkalem i bylo to tylko na korzysc mechanika... takze radze jakies szybkie dzialania... zacznij od mechanizmu i oleju 75W90 syntetic... i moze tak jak u mnie to zalatwi sprawe...

[ Dodano: Nie Mar 19, 2006 16:48 ]
Buniek85 pisze:dziwny problemik.....moim zdaniem cos z synchronizatorem sie dzieje,moze jakies lozysko sie zaciera....... trudno mi cos powiedziec w moim golfiku z tym samym motorem i skrzynka jest wszystko okej...... tfu tfu
to wkoncu co sie u ciebie dzieje bo sam sobie zaprzeczyles... :)
to mi teraz cwieka zabiłeś a mechaniory mi mówiły że nic się nie stanie, postaram się jeszcze raz rozpoznać temat i wtedy zdecyduję się na coś, dzięki za sugestie wezmę je pod uwagę gdy będę rozmawiał z mechaniorami i zobaczymy co odpowiedzą na takie putanie z rodziny "trudnych pytań" (a swoją drogą to chciałem tylko kawałek tekstu zacytować a zacytowało cały = dziwne)

: ndz mar 19, 2006 18:31
autor: KamilW
Forum nie jest ostatnio w najlepszej formie... nie chce nikogo krytykowac ale mechanicy w polsce pozostawiaja wiele do zyczenia... no pewnie ze rozpytaj ale jak znam zycie to ci pocisna jakas ciepla bajeczke... ale chyba sie zemna zgadzasz ze taka opcja jest mozliwa... do tego moga pojsc polosie bo nie wytrzymaja przeciazenia... Pozdrawiam

: ndz mar 19, 2006 18:33
autor: misiek
KamilW pisze:Forum nie jest ostatnio w najlepszej formie... nie chce nikogo krytykowac ale mechanicy w polsce pozostawiaja wiele do zyczenia... no pewnie ze rozpytaj ale jak znam zycie to ci pocisna jakas ciepla bajeczke... ale chyba sie zemna zgadzasz ze taka opcja jest mozliwa... do tego moga pojsc polosie bo nie wytrzymaja przeciazenia... Pozdrawiam
tak zgadzam się z tobą że jest to możliwe [-o< oby do takich rzeczy nie dochodziło #-o

: ndz mar 19, 2006 21:16
autor: kwachu75
Witam. Tylko i wyłącznie synchron. Walczyłem z moja skrzynią cały weekend, ale się udało.Drugi bieg to słabość golfa, ale żadko który mechanior z zakładu mechanicznego się podejmie skrzynię rozbierać, ponieważ jak się ja rozłozy to widac dopiero całe niedomagania, a fachowo jak tryb siadzie to się powinno zmienic cały zestaw,jak łożysko, to min. dwa, koszty z robocizna idą w okolice piątej stówy. Ale jak masz trochę samozaparcia i jakiegos zaprzyjaźnionego mechaniora dasz radę. Moja skrzynka ma zrobione 260 tys. km ale w środku brak widocznych oznak zużycia. Poza wspomnianym synchronizatorem. Miałem tylko poważny problem ją rozpołowić. Robiliśmy różne skrzynki, od felicji, hondy, szło gładko, a moja szok. ale już siedzi w komorze i jest spox. Na jedynce byjam teraz gofra do maxa i nie ma żadnego szuru buru przy zmianie na dwójkę, a była tragedia. Radz ę przy okazji demontazu wymienić simeringio na półośkach i na wałku sprzęgła. Koszt w sumie 30 zł. ale nie bedziesz miał problemu na dłuzsza mete, no i łozysko oporowe za 30 zł przy okazji tez wymień i następne 100 tys nie wiesz o skrzyni. zycze powodzenia i silnych nerwów. po Robocie trzeba flaszkę zrobić , bo w mały stresik wpadniesz napewno.

: ndz mar 19, 2006 21:30
autor: KamilW
No to gratulacje ... czyli jednak nie jest tak zle... moglbys dokladnie opisac co ile kosztuje? i na co trzeba zwrocic uwage?

: ndz mar 19, 2006 21:38
autor: misiek
kwachu75 pisze:po Robocie trzeba flaszkę zrobić , bo w mały stresik wpadniesz napewno.
koniecznie i tak jak napisał KamilW podaj jakieś bliższe informacje