Strona 2 z 3

: wt mar 07, 2006 23:30
autor: metju
thomas24 pisze:BvLin3K napisał/a:
Miało być bez moralności. Dyskusja idzie w złym kierunku. Proponuję zamknąc temat.


Tak lepiej się nie odzywać, tylko jak się kupi auto które ma przejechane ze 2 lub 3 razy więcej kilometrów niż na liczniku to wtedy będzie się zastanawiał nad moralnościa...
Po prostu potwierdziły się obawy djtoma, z początku postu, że rozpocznie się niepotrzebna dyskusja. Udzieliłem odpowiedzi, chociaż sam podpisuje się rękami i nogami przeciwko cofaniu. Pomijam już kwestię gdzie licznik jest wymieniany i po prostu stan nowego jest poprawiany. Napewno to nikły procent uczciwego użycia korekcji, ale jednak. Dlatego mam nadzieję że wszyscy stwierdzimy że cofanie licznika uważa się na tym forum za oszustwo, skończymy dyskusję i zamkniemy temat.

: wt mar 07, 2006 23:46
autor: Jackq
A ja chce sobie cofnac licznik i to nie dlatego ze sprzedaje, bo nie mam zamiaru ale dlatego ze zepsul mi sie oryginalny licznik na ktorym mialem 202tys. km i musialem kupic inny ktory ma ponad 270tys. i co mam byc 70tys do tylu????? :P

: wt mar 07, 2006 23:53
autor: Paweł NPI
Marihuana Man pisze:Masz sie czym Ku.tasie chwalić...
Posłuchaj kolego, ja też nie jestem za cofaniem licznika, sam kupowałem niedawno autko i się tego bałem że licznik może jest cofnięty, a co do ojca to nie mam wpływu na jego decyzję... zrobił co chciał i tyle. WIĘC MOJE ZDANIE NA TEN TEMAT JEST TAKIE SAME JAK CHYBA WSZYSTKICH TUTAJ!! POWINNI COŚ WYMYŚLIĆ ABY TO ZATRZYMAĆ bo coraz więcej ludzi tak robi...

: wt mar 07, 2006 23:57
autor: Marihuana Man
palen pisze:Ty gościu a kim ty kur..a jesteś że tak piszesz?? Poprostu napisałem jak jest i nie wyzywaj ludzi bo możesz przypadkiem źle skończyć!!

W takim razie ten co chce przekręcić licznik też jest kut...

WIESZ CO PIERD... SIĘ!!!
Otóż co mi napisał ten gnojek od Passata B5 na PW...

: wt mar 07, 2006 23:59
autor: Paweł NPI
Marihuana Man pisze:Otóż co mi napisał ten gnojek od Passata B5 na PW...
Bo nie wiem czemu mnie wyzywasz?? Zrobiłem ci coś??

: śr mar 08, 2006 00:04
autor: Marihuana Man
palen pisze:Bo nie wiem czemu mnie wyzywasz?? Zrobiłem ci coś??
Orżnąłeś (czy twój stary) któregoś z szanownych użytkowników VW i jeszcze się tym beszczelnie chwalisz... Równie dobrze mogłbyś się chwalić, że któremuś z naszych za...bałeś furę...

: śr mar 08, 2006 00:13
autor: Paweł NPI
Marihuana Man Posłuchaj jeszcze raz, to nie ma sensu... Więc nie pisz że ja tak zrobiłem bo ja bym tak nie zrobił, niestety na decyzje starego nie mam wpływu z resztą dowiedziałem się o tym jak wsiadłem do samochodu i wtedy dopiero mogłem mu dać na banie co zrobił...a swoją drogą to gość i tak długo się nie cieszył autkiem bo mu je zaraz ukradli...

: śr mar 08, 2006 00:16
autor: djprezes
palen pisze:
Marihuana Man pisze:Otóż co mi napisał ten gnojek od Passata B5 na PW...
Bo nie wiem czemu mnie wyzywasz?? Zrobiłem ci coś??
Rownie dobrze mogłby być to każdy z nas! a 100 tysiaków piechotą nie chodzi.
Takie coś powinno być karane :green_fuck:

: śr mar 08, 2006 00:21
autor: r30q
bez sensu ta dyskusja moderator powinien zamknac temat, odrazu po jego pojawieniu sie.. :)

: śr mar 08, 2006 00:21
autor: Paweł NPI
djprezes pisze:Rownie dobrze mogłby być to każdy z nas! a 100 tysiaków piechotą nie chodzi.
Takie coś powinno być karane
Wiesz akurat jak się o tym dowiedziałem to samo staremu powiedziałem... ale niestety ja na jego decyzje nie mam wpływu, sam jestem temu przeciwny i troszke mnie dziwi że ludzie tak robią... ostatnio też sprzedawałem swoje poprzednie autko z dosyć pokaźnym przebiegiem, ale byłem uczciwy, bo chyba o to chodzi...

: śr mar 08, 2006 00:23
autor: Atomic10
djprezes pisze:Rownie dobrze mogłby być to każdy z nas! a 100 tysiaków piechotą nie chodzi.
Takie coś powinno być karane
TO SIĘ NAZYWA OSZUSTWO

: śr mar 08, 2006 08:53
autor: zbyszegk
Mam mały pomysł na następny post, podobny do tego: "jak otworzyć i uruchomić Golfa bez kluczyków" - przecież ktoś może zgubić kluczyki a chce zapalić swoje auto. :bigok:

sprawa

: śr mar 08, 2006 13:49
autor: dominik7
Ta...Ja mam 20-letnia Jette(prawie 21 !) i na liczniku 239 tys. km prawie.Moze i byloby to mozliwe,ale olej mi leci z uszczelek pod glowica(przepuszcza),pod pompa paliwa,pod aparatem zaplonowym ,pod misa olejowa i z czujnika oleju.Pytanie:czy to zmeczenie materialu ze starosci czy tez moze moja jetta ma 339,albo 439 tys. km??? Nawiasem mowiac to tak naprawde nie liczy sie przebieg.Liczy sie jak ktos dba o samochod.Wtedy i przy ponad 300 tys .km silnik bedzie lux.Moj przyszly szwagier ma audi a4 ,na liczniku 360tys. km,leje polsyntetyk (Lotos) i silnik nie ma praktycznie zadnych wyciekow oleju.Nie wiem jak jest z przepalaniem.Samochod sluzy jako taksowka...

: śr mar 08, 2006 14:01
autor: piotr_lewy
A znajomy mi poradził - kupuj samochód z książką serwisową. Choć mogą kręcić z przebiegiem ale masz większą pewność, że nic nie majstrowali.

Pozdro