Strona 2 z 4

: pt mar 03, 2006 20:08
autor: Tomasz Żaguń
norekm sam sobie wyjaśniłeś jak Ci tył siedział i wymieniłes na NOWE sprężyny to miałeś już ok a nigdy odboje niezakrywają całego tłoczyska bo by wtedy niemiał racji bytu amortyzator.U marcina72003 wygląda na to że ma coś żle poskładane no bo innego wyjścia niema,wszystko nowe.

: pt mar 03, 2006 21:21
autor: Bastek600v
Tomasz Żaguń pisze:A Vw mania gdzie i kiedy?
Dokładniej gdzie w Gdańsku?

: pt mar 03, 2006 22:24
autor: Norbert
Tomasz Żaguń, Ale po wymianie sprężyn na -40 - po 4 miesiącach rozsypał mi się odbój i samochód usiadł jeszcze niżej. Po wymianie powróciło do normy.

Może nie mam racji - twierdzę tylko to co było u mnie.
Oczywiste że odbój nie zakrywa całego tłoczyska.

Może on faktycznie coś źle złożył, a może te sprężyny były do cięższego silnika :niewiem:

: sob mar 04, 2006 00:00
autor: Tomasz Żaguń
norekm Czyli jak załozyłes -40 to załżyłeś je na oryginalne amorki ???

: sob mar 04, 2006 00:20
autor: tauka
Bastek600v pisze:Dokładniej gdzie w Gdańsku?
Tor w rusicinie.
norekm pisze:po 4 miesiącach rozsypał mi się odbój i samochód usiadł jeszcze niżej. Po wymianie powróciło do normy.
Sam sobie to tłumaczysz i widzisz to co ja ci pisze. Auto siedziało ci na odboju. Jak ci sie pokruszył usiadło niżej na samej spręzynie bo odboju nie było. Zasada działania odboju jest taka ,że ma on za zadanie zapobiegać całkowitemu chowaniu sie amorka. Nawet jak się rozsypie, to efekt jest taki, że auto powinno pozostać na tej samej wysokości, a jedynie przy zapakowanym na maksa tyle chowac się bardzo nisko. A pozatym, dlaczego by ci się odbje rozsypały. Ja mam u siebie oryginalne vw z datą produkcji 91 i sa dobre. Wniosek sam się nasówa. U ciebie pracował odbój a nie amorek.

Po drugie tak jak pisze Tomasz jezeli masz skrócone sprezyny a standartowe amorki oryginalny odbój jest za długi. Trzeba go obcinac. Miałem podobnie u siebie. przód był wyżej bo amorki i odboje były standart a spręzyny skrócone. Auto oparło sie na odboju a nie na sprezynie. Po obcięciu odboja usiadło na sprezynie, a odbój był luźny. I amortyzowała sprezyna i amorek pracował. a nie tylko odbój.

: sob mar 04, 2006 00:27
autor: Tomasz Żaguń
Tauka :okej: :pub: :pub: :pub:

: sob mar 04, 2006 00:36
autor: tauka
Tomek :pub: Nie ma to jak się kłucić, i jeszcze samemu podawać przykłady,że się racji nie ma :panna:

: pn mar 06, 2006 10:51
autor: Norbert
Tomasz Żaguń pisze:norekm Czyli jak załozyłes -40 to załżyłeś je na oryginalne amorki ???
Tak

[ Dodano: Pon Mar 06, 2006 9:55 am ]
tauka pisze:Tomek :pub: Nie ma to jak się kłucić, i jeszcze samemu podawać przykłady,że się racji nie ma :panna:
A kto tu się kłóci?
Poza tym nie możesz powiedzieć, że amortyzator mi nie pracował bo na badaniu technicznym wykazywały sprawność na poziomie powyżej 65%.

To co piszesz jest logiczne, jednak wiem jak było u mnie i tyle. Może to taki nietypowy golf :zaklopotanie:

: pn mar 06, 2006 21:46
autor: Tomasz Żaguń
Norekm no tak jak założyłeś na oryginały -40 to dlatego rozwaliło Ci odboje bo wszystko poszło w dół o -40 i jak sam pisałeś odbój Ci padł czyli jeżdziłeś na odbojach , wszystko.Tak jak Tauka pisze powinieneś odboje też o -40 zrobić, ale wtedy by stracił taką sztywność.

: pn mar 06, 2006 22:41
autor: Norbert
Tomasz Żaguń, Pewnie tak. Jednak szybko rozsypał się ten odbój gumowy. Teraz założyłem z pianki i jeżdżę już rok. A co do sprężyn to można założyć -40 do standardowych amortyzatorów.

: pn mar 06, 2006 23:34
autor: Tomasz Żaguń
Nietwierdzę że niemożna ale poszło o ten odbój No nie?? Ale jest ok tak myślę zgoda?

: pn mar 06, 2006 23:52
autor: Norbert
Tomasz Żaguń, Jasne, że zgoda :)

: wt mar 07, 2006 01:31
autor: tauka
norekm pisze:A co do sprężyn to można założyć -40 do standardowych amortyzatorów.
norekm, Ja też jeżdźę z tyłu na standartowych amorak i springach -40. Ale wszystko się ładnie złozyło i nie było problemu z ty, że auto na odboju siedzi, albo jest za wysoko.

Natomiast z przodu był. Amorek był za długi. I sprężyna po całkowitym wyciagnięciu amorka sobie latała. A jak auto opusciłem to nie schodziło do końca tylko na odboju siedziało. I nie było komfortu jazdy. Więc poszły skrócone amorki.:)