Strona 2 z 4

: czw lut 23, 2006 15:51
autor: misiek
nie miałem na myśli że jasteś niedzielny kierowca, stukot tak jak diesel zaraz po uruchomieniu to oznaka że niema wystarczającego ciśnienia oleju, a stukot z czasem Ci mija?

: czw lut 23, 2006 16:46
autor: pitrusza
Miałem to samo. Mechanik polecił mi wymienić filtr oleju na Bosch, miałem polski. Po wymianie przestało mrugać, bo olej nie ucieka z filtra jak dłużej stoi. Pozdrawiam. Różnica w cenie filtra polski-zachodni 2 zl.

problem

: czw lut 23, 2006 18:49
autor: dominik7
Wiem ze nie miales tego na mysli misiek...wlasnie jest tak ze na zimnym silniku nie slychac tego stukania,ale po ok. minucie od uruchomienia zaczyna.gdy silnik jest juz giracy chodzi jak nowoczesny diesel cicho w miare ale bardzo stuka.

: czw lut 23, 2006 19:02
autor: misiek
dominik7 pisze:wlasnie jest tak ze na zimnym silniku nie slychac tego stukania,ale po ok. minucie od uruchomienia zaczyna.gdy silnik jest juz giracy chodzi jak nowoczesny diesel cicho w miare ale bardzo stuka.
proponował bym Ci wymienić olej na minerał i bez zadnych dodatków (oczyszczaczy - swoją drogą kto Ci go polecił i do czego to ma służyć, ja się tylko domyślam) i posłuchać czy zacznie ciszej pracowac (to nie musi być zaraz jakaś powazna awaria)

problem

: czw lut 23, 2006 19:20
autor: dominik7
sadze ze to nie jest powazna awaria.kiedys czytalem o tym oleju ze jest dobry w auto swiecie chyba i...rzeczywiscie jest dobry.zuzycie oleju spadlo o 80 %.Jak widziales na zdjeciach ktore ci przeslalem kiedys moja jetta nie jest wolna od wyciekow...Ale to jest wina uszczelek,maja prawo puscic po 21 latach.Obecnie olej leci tylko spod nich(tak mysle).Na wczesniejszym oleju bral jakies 0,7 na 1000km.Na tym tyle dolalem na 5000 prawie.Mozesz mi nie wierzyc ale tak jest.czujnik moze byc tez wina filtra(niestety made by norauto-moze sie przypchal)Co do stukania to w najblizszym czasie tak mysle trzeba sprawdzic zaplon i pasek rozrzadu...Jesli nie to niestety-silnik do rozbiorki...

: czw lut 23, 2006 19:31
autor: misiek
wiesz ciekawi mnie ze na początku jest dobrze a potem zaczyna klekotać (czyli jak sie olej rozgrzeje to traci częściowo gęstość) i to jest dla mnie zastanawiające, ja za nim bym zabrał się za rozbiórkę to bym zmienił najpierw olej to mniej kosztuje, a ten shel to jest syntetyk? bo ja jak kupiłem auto to gość mi powiedział że tam jest też wlany helix i miałem też jaja z ciśnieniem, na ale jak to zaraz po kupnie wszystkie płyny poszły do wymiany i wlałem Mobila minerała (bo to stary silnik) i kłopociki się skończyły

problem

: czw lut 23, 2006 19:45
autor: dominik7
U mnie niestety musze przyznac byl wczesniej mobil mineralny-wtedy tak bral olej.Ten helix jest tez mineraly choc znam goscia co przy przebiegu 350 tys. leje pelen syntetyk do audi a4.Wczesniej moze troche mniej stukal.A moze mi sie wydaje...Na benzynie tylko na cieplym silniku chodzi bez trzymania nogi na gazie a na zimnym chodzi tak jakby na 3 swiecach i spaliny strasznie smierdza jakby olejem...Jestem optymista i wierze ze to zaplon-na gazie chodzi dobrze tylko jest za slaby(wiadomo zaplon musi byc troszke przestawiony na gazie-byc moze ktos tu przesadzil?)

: czw lut 23, 2006 20:01
autor: misiek
dominik7 pisze:Jestem optymista i wierze ze to zaplon-na gazie chodzi dobrze tylko jest za slaby(wiadomo zaplon musi byc troszke przestawiony na gazie-byc moze ktos tu przesadzil?)
ok, skoro tak mówisz to muszę się z tobą zgodzić, może faktycznie to będzie wina zapłonu (a nie do końca jestem przekonany - ale mogę się mylić) daj znak jak już zkorygujesz zapłon bo sam jestam bardzo ciekawy co to u Ciebie jest przyczyną

problem

: czw lut 23, 2006 20:05
autor: dominik7
A co masz na mysli?Zawory do wymiany?

: czw lut 23, 2006 20:33
autor: misiek
nie tyle co zawory a regulację samoregulatorów (podkładki)

problem

: pt lut 24, 2006 08:47
autor: dominik7
Powiem Ci misiek ze u mnie rzadko kto sie tego podejmuje.Zawory plytkowe to nie popychcze ani tradycyjne.Tam trzeba specjalnego przyrzadu do wyjmowania tych plytek...U mnie jak gosc zdjal pokrywe od zaworow to nie wiedzial gdzie sie je reguluje

: pt lut 24, 2006 08:57
autor: misiek
dominik7 pisze:U mnie jak gosc zdjal pokrywe od zaworow to nie wiedzial gdzie sie je reguluje
no to rzeczywiście masz problem z mechaniorami, daj znak co z tym zapłonem

problem

: pt lut 24, 2006 09:22
autor: dominik7
takie jest zycie ze w dobrych serwisach patrza na 21 letni samochod jak na kupe zlomu...Choc powiem ci ze moja jetta moze nie jest w stanie bardzo dobrym ale w dobrym jest.A w odszykowaniu jej ogranicza mnie jedno-pieniadze.Naprawde darze ja sympatia.Mam jeszcze pytanie-jak sprawdzic ladowanie alternatora bez woltomierza?

: pt lut 24, 2006 09:32
autor: misiek
jeśli Ci chodzi o samo ładowanie to skoro auto cały czas jeżdzi to znaczy że prąd jest, a jeśli chodzi o wartość napięcia no to do tego potrzebny będzie woltomierz