Strona 2 z 3

: wt lut 14, 2006 13:37
autor: KamilW
Witam. tez sie przymierzam do wymiany oleju. Mam fully syntetic Mobila. Tez mi 2 haczy. Po wymianie podziele sie spostrzerzeniami. Mam nadzieje ze problem sie rozwiaze. Pozdrawiam

: wt lut 14, 2006 14:11
autor: Radek_xx
Ok no to też czekam na wynik tej wymiany :grin: Może się też wymieni... A przy okazji ile może orientacyjnie kosztować olej do skrzyni w MK2 (do całej wymiany), taki w miarę dobry?? :okej: No...

: wt lut 14, 2006 23:19
autor: KamilW
Ja dalem za Mobila 100zl. Ale to jest juz olej z najwyzszej polki. Za dobry polsyntetyk zaplacisz ok 50-60 zl.

: śr lut 15, 2006 19:16
autor: fibolek
A ja tam u siebie to już bigów nie wrzucam ja je "zapinam" po tym jak mi "złoty olej wyleciał" wlałem doktora XERAMIC. i se tak jeżdżę troszkę szarpie czasem jak puszczam pedał hamulca oraz jak startuje to tak muli się i nierównomiernie przyspiesza no ale cóż.Narazie jeźdżę jak stanę to ją wymienię.Zaczęła mi padać na dobre po wymianie sprzęgła.

: czw lut 16, 2006 01:38
autor: dukem
O co chodzi z tym zlotym olejem?bo nigdy sie nie spotkalem z takim okresleniem...skad to sie wzielo?:chytry:
KamilW pisze:Za dobry polsyntetyk zaplacisz ok 50-60 zl
Polsyntetyka do skrzyni to lepiej nie lac...jak juz wymieniac to warto dolozyc...
Radek_xx pisze:Ok no to też czekam na wynik tej wymiany
Ja tez jeszcze czekma...juz dwa dni nie moge sie dopchac do mojego mechanika (maja straszny ruch ostatnio) a do innego nie chce jechac bo ten przynajmniej ma olej...i zaplace za tyle ile wejdzie...a nie za tyle ile kupie...

: czw lut 16, 2006 19:05
autor: fibolek
Wylatuje ci taki właśnie złotawy żółtawy olej to oznaka zużycia synchronizatorów.Ale najlepiej z tego co się dowiadfywałem jeździć ile się da.Bo wymiana skrzyni to nie takie hop siup.

: ndz lut 19, 2006 19:46
autor: dukem
Olej nie leci...skrzynia jest sucha...wiec o to sie nie boje...

No dobra- wymiana zrobiona: wymiana tych plastikow i dolewka oleju troche poprawila sytuacje...juz nie jest zle i dalej szukal nie bede...

Po 17 latach eksploatacji ze skrzyni ubyla szklanka oleju wiec nie ma sie o co martwic...

Mechanik mi powiedzial zeby ewentualnie jeszcze wymienic teflonowe tulejki na ciegnach- ze tam troche luzu jest...

: ndz lut 19, 2006 22:54
autor: pajakgdynia
Czyli to zgrzytanie przy wrzucaniu "2"ki to normalka? Bo łożysko wyciskowe zaczyna mi "szumieć" i myślałem że to może już najwyższy czas na naprawę sprzęgła..
Ktoś już naprawę "2"ki przechodził? Z czym to się wiąże?

: ndz lut 19, 2006 23:19
autor: KamilW
No naprawialem zeszlego lata, do wymiany poszlo sprzeglo, lozysko wyciskowe. A co do tej normalki to zgrzytanie normalne nie jest i nalezy z nim walczyc. Ja to wyeliminowalem wymiana oleju na pelny syntetyk. Warto bylo dac te 100zl, skrzynia chodzi lepiej, ciszej, biegi wchodza lzej a o zgrzytaniu i haczeniu 2 juz zapomnialem. A wymiana sprzegla laczy sie z wyjeciem silnika i skrzyni ( tak to zrobic najwygodniej) no i trzeba pamietac aby miec na zapasie ten dekielek co zaslania lozysko wyciskowe bo jest jednorazowy. Pozdrawiam.

: ndz lut 19, 2006 23:30
autor: dukem
Zgrzytanie 2ki to moze byc synchronizator- typowa usterka w Golfach...ale nie ma co tego ruszac...bo mozna sie nauczyc z tym zyc (delikatnie dwojke wrzucac)...i jezdzic mozna bez problemu ladnych pare lat...

: ndz lut 19, 2006 23:34
autor: KamilW
no w zasadzie i tak mozna. Ale w koncu i tak sie synchronizator rozsypie i bedzie trzeba z tym zrobic. Ja mysle ze po wymianie oleju bede mial spokoj na dlugi czas (mam nadzieje)

: pn lut 20, 2006 00:35
autor: dukem
Synchroznizator nie bardzo ma cos wspolnego z wymiana oleju...i zeby go wymienic trzeba cala skrzynie rozbierac- do tego potrzeba prawdziwego fachowca.

Juz chyba o tym pisalem ale moj mechanik jak mu wspomnialem o synchronizatorze to powiedzial ze w swoim Audi juz 8 lat jezdzi w ten sposob i nie ma problemu...

: pn lut 20, 2006 07:43
autor: KamilW
Wymaina synchronizatora z wymiana oleju faktycznie duzo wspolnego nie ma ale jego praca jak najbardziej. To wlasnie w duzej mierze od oleju zalezy jak synchronizator pracuje i jak szybko jest w stanie wyrownac obroty, a od tego w duzej mierze zalezy czy bieg wejdzie miekko i czy skrzynia zazgrzyta podczas jego wrzucania.