Strona 2 z 3

: pn lut 13, 2006 17:00
autor: Degelsegger
Radek_xx pisze::grin: No nie wiem, ja mam MK2 i nie mam chlapaczy, a jeżdżę po szlakówkach i drogach z drobnym żwirem i ani progi ani nadkola nie noszą śladów po kamykach. Dołączam się zatem do kolegów którym nie obijają się samochody :grin: :okej:
Przeciez MK II to inne auto aniezeli MK IV :)
Zwroc uwage na nadmuchane blitniki w MK IV.
Inaczej poprowadzone sa progi, nadkola.
Zjarzyj czasem z ciekawosci pod auto i zobacz nadkola na wysokosci pedalow ... ;)
Dlugo uzytkowane jest auto na naszych fatalnych drogach ?
W innych nie ma takich blotnikow, dlatego uwazam, ze mimo wszystko MK IV najladniejsze jest :) ...
Blotniki wygladaja jak w Audi S3 ;) :satan:
Inaczej obijaja sie kamienie w kazdym samochodzie, zalezy od konstrukcji inzynierow ...

: pn lut 13, 2006 17:10
autor: Radek_xx
:grin: Spoko tak właśnie myślełem, że to zależy od modelu ;) Jeśli chodzi o mój wóz to jeździ trochę ponad rok (sprowadzony z Niemiec), tyle, że ostatnio (czyli całą zimę) stoi głównie w garażu, jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Zanurkuję pod spód jak tylko wrócę do domu. I poszukam kamyczków ;) :okej:

: pn lut 13, 2006 17:53
autor: luk99
Widze ze zdania tak czy inaczej podzielone :D jak zaloze sproboje fotke wkleic :D i bedzie po problemie :D chyba ze naprawde bedzie bardzo zle

: pn lut 13, 2006 18:19
autor: paolo
powtarzam swoje zdanie...166 000 km bez chlapaczy , czarny lakier i zero odpryskow.

: pn lut 13, 2006 18:42
autor: kovens
Masz racje - zadania sa podzielone. Jedzilem kiedys MK3 bez chlapaczy - katastrofa za mna i dla progów! Mam teraz MK4 i ma : inna jazda a i tym za mna bardziej komfortowo sie jezdzi.

Takie moje zdanie-moze sie myle - ale zauwazam ze jak ktos ma fure po wypadku i jest klepana to nieczesto zakladaja chlapacze - ale nie jest to regula. :hehe:

: pn lut 13, 2006 18:51
autor: paolo
kovens pisze:
Takie moje zdanie-moze sie myle - ale zauwazam ze jak ktos ma fure po wypadku i jest klepana to nieczesto zakladaja chlapacze - ale nie jest to regula. :hehe:
w fabryce tez nie zakladaja :bigok:

: pn lut 13, 2006 19:03
autor: Degelsegger
paolo pisze:powtarzam swoje zdanie...166 000 km bez chlapaczy , czarny lakier i zero odpryskow.
Zrobiles tym autem 166.000 km po Polskich drogach, bez chlapaczy ?

: pn lut 13, 2006 19:06
autor: kovens
No to juz nic nie wiem - nie glosuje wiecej w tym temacie ale ogolnie jestem za chlapaczami ;-)

: pn lut 13, 2006 19:29
autor: Degelsegger
kovens pisze:No to juz nic nie wiem - nie glosuje wiecej w tym temacie ale ogolnie jestem za chlapaczami ;-)
Chlapacze nie sa monotowane przez fabryke Vw. Sa dodawane do Vwagenow w Polsce. Albo u Kulczyka, albo lokalnego dealera.
Sa montowane, bo nasze przepisy sa takie a nie inne, cos z homologacja o ile dobrze pamietam...

: pn lut 13, 2006 19:47
autor: regitmc
Ja tam chlapaczy nie mam i nigdy nie założe. Nie zauważyłem do tej pory żeby były jakieś odpryski na moim samochodzie. Oczywiście chlapacze chronią samochód tu niema co dyskutować, sprawa jasna. Ale moim zdaniem MkIV bez chlapaków ładniej wygląda. Ale każdy ma swoje zdanie....

: pn lut 13, 2006 20:04
autor: kovens
Degelsegger pisze:
kovens pisze:No to juz nic nie wiem - nie glosuje wiecej w tym temacie ale ogolnie jestem za chlapaczami ;-)
Chlapacze nie sa monotowane przez fabryke Vw. Sa dodawane do Vwagenow w Polsce. Albo u Kulczyka, albo lokalnego dealera.
Sa montowane, bo nasze przepisy sa takie a nie inne, cos z homologacja o ile dobrze pamietam...
nie no spoko - tez cos o tym kiedys slyszalem - Polska rzeczywistosc i polskie drogi :-)

: pn lut 13, 2006 20:08
autor: Radek_xx
:grin: Jak dokładnie sprawdze czy mi się wóz poobijał lub czy mam kamyki pod błotnikami to wam powiem czy warto czy nie (przynajmniej w dwójeczce :grin: ) :okej: No to hop

: pn lut 13, 2006 20:15
autor: kovens
Wiecie co? Zapodajemy tu o tych chlapaczach jak by lepszych tematów nie było;-)

Ale tak mnie cos w zwiazku z tymi chlapaczami zastanowila: To Niemcy specjalnie dla Polski projektowali chlapacze? Niech ich czort jesli tak...

Juz wymiekam :panna:

[ Dodano: 13 Lut 2006 19:19 ]
paolo pisze:166 000 km bez chlapaczy , czarny lakier i zero odpryskow.
To wskazywaloby na porzadna niemiecka robotę !! :bajer:

: wt lut 14, 2006 01:11
autor: paolo
no ba !! VW to porzadne wozki !! nie straszne im kamienie :P dla przykladu dodam ze 10 lat temu mama kupila sobie nowego fiutka CC w kolorze czarnym...tam nawet chlapacze by nie pomogly...narobil ptaszek i zmywalo sie razem z lakierem !! tak nie zartuje.

a co do chlapaczy to co kto woli i pokoj panowie !! :pub: