Strona 2 z 2

: pt lut 10, 2006 15:19
autor: misiek
Tomasz Żaguń pisze:że hamulce z rana przy pierwszych paru hamowaniach są gorsze od jazdy póżniej to chyba nikt nie zaprzeczy co? Bo własnie o tym piszę.
ja zaprzeczę, bo u mnie nie ma takich dziwnych zachowań, hamulce działają od razu dobrze, a co do wody( zaraz odparuje bo tarcze są gorące wię jej nie ma), rzdzy i liści i takich tam rzeczy to mogło by być ale po b.długim postoju auta w jednim miejscu

: pt lut 10, 2006 16:24
autor: inek01
misiek10111 pisze:ja zaprzeczę, bo u mnie nie ma takich dziwnych zachowań, hamulce działają od razu dobrze, a co do wody( zaraz odparuje bo tarcze są gorące wię jej nie ma), rzdzy i liści i takich tam rzeczy to mogło by być ale po b.długim postoju auta w jednim miejscu
No wlasnie. Ja powiem jeszcze, ze zawsze po wyjezdzie z myjni sprawdzam (tak jak pisza przy wyjezdzie) hamulce i nigdy nie bylo tak zeby byly slabsze (albo ich nie bylo), a podczas mycia chyba troche wiecej wody do nich naleci niz jakby stal na deszczu.

: pt lut 10, 2006 20:16
autor: Tomasz Żaguń
Ale tu mowa jak postoi po całej nocy.No tak Wy macie lepsze auta bo jak miałem niejedno to zawsze tak miałem że za pierwszymi dwoma hamowaniami po nocy a w szczególności zimą hamulce były słabe no ale u Was są zawsze jak żylety , to dobrze widocznie wszystkie moje auta były jakies popsute .Możliwe że tak ale sie sugeruję właśnie tymi popsutymi moimi.pozdrawiam i życzę jak najmniej napraw.

[ Dodano: Pią Lut 10, 2006 7:18 pm ]
Zulik wg mnie i moich przeżyć z autami tak jest zawsze im cięższe warunki pogodowe i im dłużej auto stoi to sie tak dzieje a czasami po dłłłługim postoju to nawet klocki rdzewieją i auto przestaje albo cały czas hamuje.Pozdro

: pt lut 10, 2006 20:49
autor: Adamtd
zulik, płyn to sobie możesz wymienić , ale on nie ma w tym przypadku nić do rzeczy. Sprawdź działanie serwa - noga na hamulec przy wyłaczonym zimnym silniku i właczamy silnik - serwo sprawne = pedał opada. To też nie jest wina kolcków, ale sprawdzić możesz czy je jeszcze masz. Miałem cos takiego tylko w jednym aucie w Tico - w zimie przy mroźnej wilgotnej pogodzie hamulce zaczynały działać prawidłowo po chwili. I przyczyną było na 100% serwo a raczej przewód podciśnieniowy (chyba coś przymarzał) - problemu jednak nie rozwiązałem bo zrobiła się wiosna i przeszło.

: pt lut 10, 2006 22:03
autor: misiek
Tomasz Żaguń pisze:No tak Wy macie lepsze auta bo jak miałem niejedno to zawsze tak miałem że za pierwszymi dwoma hamowaniami po nocy a w szczególności zimą hamulce były słabe no ale u Was są zawsze jak żylety
nie tylko ty miałeś kilka samochodów(ja miałem już 125p -wiadomo liche hamulce,126p - to samo, BMW 735 - hamulce 5 - cio tłoczkowe + ABS - żyleta, MK1 - hamulce b. dobre i mam obecnie MK2 - hamulce też b. dobre), tak więc mam porównanie co do hamulców i nie pisz tutaj że nasze auta są najlepsze bo tak nie jest - ale nie wciskaj ciemnoty że po nocy masz hamulce pełne liści(teraz jest zima i nie ma liści - i co?) i rdzy i że przed każdą jazdą swioim samochodem mam naciskeć kilkakrotnie pedał żeby mieć jaki kolwiek hamulec, lepiej sprawdż swoje hamulce czy aby Ty masz je w porządku(to nie jest normalne żeby takie zabiegi robić przed ruszaniem w drogę)

: sob lut 11, 2006 00:23
autor: Tomasz Żaguń
Misiek10111 Nerwowy jesteś i niepotrzebnie .Po pierwsze przeczytaj moje posty i zacytuj mi ten w którym napisałem o LIŚCIACH? Hmmmm chyba coś ze mną nietak że takie rzeczy piszę.Po drugie nawet jak umyjesz auto to zaraz po myciu masz nalot z rdzy na tarczach hamulcowych więc niemów że po nocy są jak po jeżdzie - czyściutkie jak łza .Tak mi sie wydaje że zawsze pierwsze użycie hamulca powoduje czyszczenie tarcz a co za tym idzie działanie hamulców jest nietakie efektywne jak póżniej .Zgadza się czy niema żadnej różnicy wg Ciebie???

: sob lut 11, 2006 00:45
autor: misiek
Tomasz Żaguń pisze:Zgadza się czy niema żadnej różnicy wg Ciebie???
nie pisz że jestem nerwowy bo mnie jeszcze nie znasz, nie wiem z jakiej stali masz tarcze bo ja po umyciu auta nie mam rudych tarcz(tak się dieje co najmniej po najprędzej 2 dniach jak auto stoi i jest to nalot który nie powoduje żadnych nagatywnych skutków w hamowaniu (chyba że u Ciebie), co do liści to może opacznie wziołem Cię za propagatora liściowych sensacji (sorry)zdaje sie przyanałeś tam rację, u mnie nie ma różnicy czy tarcze są rude po 2 dniach czy jadę po 1 dniu postoju, hamulec u mnie działa b.dobrze i nie wmawiaj mi takich rzeczy, bo jest mi na prawdę przykro (chodzi mi o punktację w twoim przypadku)

[ Dodano: 06-02-10, 23:46 ]
dodam jeszcze jak masz do mnie jakieś wonty to pisz na priv

: sob lut 11, 2006 01:05
autor: Adamtd
Panowie no nie bić się tu mi!!!
A swoją drogą - korozja na tarczach i bębnach jest faktem - nawet czasami niewidocznym dla oka i pierwsze hamowanie czyści te elementy

: sob lut 11, 2006 01:21
autor: misiek
Adamtd pisze:Panowie no nie bić się tu mi!!!
A swoją drogą - korozja na tarczach i bębnach jest faktem - nawet czasami niewidocznym dla oka i pierwsze hamowanie czyści te elementy
tu się nikt nie bije, ale Ty też nie pisz takich rzeczy że Ci też hamulce nie działają odrazu dobrze - no chyba że ja tylko tak mam

: sob lut 11, 2006 09:28
autor: Adamtd
misiek10111 pisze:nie działają odrazu dobrze
Z tego co mogę subiektywnie powiedzieć (a jeździłem i wieloma autami swoimi i służbowymi i wogóle) to w 95% przy pierwszym hamowaniu nie czuć różnicy i pozostaje te 5 %

: sob lut 11, 2006 10:05
autor: Tomasz Żaguń
Misiek10111 niewiem o jaką punktację Ci chodzi po drugie to jak po umyciu felg wodą (kranówą bo może po deszczówce tego niema tak sobie myslę)w MKIV na oryginalnych tarczach tarcze są z gównianego materiału to musze pojechac do ASO i reklamować , też zaraz robi sie nalot.Tak wogóle to przepraszm że sie włączyem w rozmowę i przed wszystkimi sie kłaniam i jeszcze raz przepraszam za moją niewiedze w temacie i odpuszczam bo muszę sie jeszcze wiele nauczyć.Pozdrawiam i chylę czoła.

: wt lut 14, 2006 09:58
autor: zulik
dzisiaj sprawdze to serwo - ale po wstepnych probach - pedal mi nie opada :( co jest dziwne ! bo niedogodnosc ustapiła !:)

: wt lut 14, 2006 11:07
autor: cowboy
U mnie tez to było tylko w 2 razy kiedy temperatura miała około 0 w dzień i -3 w nocy ...

Prawdopodobnie przymarzało coś w serwo.. i tyle