Ja mialem dokladnie to samo na zimnym silniku mi gasl na luzie przez pierwsze jakies 3km (ale nie zawsze), jak momentalnie

(golf 1.3) chcialem przyspieszyc to sie dlawij a potem jechal jakby nigdy nic, ale nie wiem co bylo. Ostatnio musialem zmieniac pierscienie, a co za tym idzie rozebrali mi caly silnik i jak narazie nie mam juz tego problemu.
Ale za to przy rozruchu po nocy za pierwszym razem gasnie, dopiero za drugim odpala. Myslalem ze to moze gaznik, ale bylem u mechaniora, ale powiedzial, ze z gaznikiem jest wszystko oki. Wiec dalej nie wiem:(