Strona 2 z 2

: wt sty 31, 2006 08:39
autor: Pabloss
Będzie palił ci tylko na 2 lub 3 gary przy rozruchu lepiej nie oszczedzac i miec swieta spokój i wymienic komplet 4 szt.

: wt sty 31, 2006 21:24
autor: adas01
czy warto kupić świece żarowe na allegro?
myślę o NGK Y918R
gość ma je za 24,40 a w intercarsie kosztują ponad 40zł w detalu...
kupował ktoś z Was u tego sprzedawcy ( dominik502 )

o podróbkach boscha się naczytałem tyle, że aż strach dotykać ;) - w intercarsie bosch duraterm kosztują 43zł/sztuka..

: śr lut 01, 2006 11:46
autor: Thor
Jak sie sprawdza swiece ?

Sprawdza sie tak ze wykreca sie wtryski i patrzy sie do srodka czy grzeja czy nie.
Ja swoje sprawdzilem i wszystkie rowno elegancko grzeja.
Swiece powinno sie wymieniac po ok 40-60tys km natomiast kontrolowac przy kazdej wymianie oleju czyli 7,5-15tys km. Inna kwestia jest ze jak dobrze grzeja to nie ruszac... nastepne moga byc gorsze :)
Zdazalo sie juz ze swiece sprawdzane na prostowniku lub metoda "drucika" wykazywaly wlasciwe dzialanie ale w rzeczywistosci nie grzaly odpowiednio mocno i dlugo.

Aby rozebrac wtryski, nalezy sciagnac rurki prowadzace od pompy do wtryskow - 4 rurki. Odkreca sie je na na pompie i przy samych dyszach (przy pompie potrzebne sa do tego dwa klucze). Jak zapieczone sruby, trzeba sie chwile pomeczyc.
Dalej trzeba odkrecic dysze a wczesniej jeszcze wyciagnac przewody doprowadzenia paliwa. Dysze najlepiej odkrecic kluczem nasadkowym.
Swiec nie ruszamy.

Jak juz dysze wtryskow sa wycigniete to patrzymy w otwory prosto na swiece, przekrecajac stacyjkne na grzanie. Czekamy az do "odcykniecia" czyli do ok 10sek po zgasnieciu swiatelka (przyda sie ktos kto nam to wlaczy).

Pamietajce by wyciagnietych dysz nie macac brudnymi lapami tylko delikatnie gdzies w material odlozyc. NIE macac brudnymi lapami - powtarzam.

2) U mnie swiece bylo ok... powiedzialbym nawet ze super.
A problemy z zapalaniem powodowal zle ustawiony zaplon.
Przy kacie zaplonu przewidzianym dla mojego samochodu nominalnie na 80st... ja mialem 44. Dodanie ssania czyli przyspieszenia wtrysku zwieksza te wartosc o 15st.
Czyli jadac sachodem z wlaczonym ssaniem moj kat wtrysku wynosil max 60 a wiec o 20 za malo.
Teraz mam ustawione 80 i chodzi jak przecinak. Rano z palca odpala.

Pozdrawiam
T.

P.S.
Sprawdzenie swiec i ustawienie zaplonu to u mechanika, ktorego odwiedzilem 100zl i jakies 1-2h pracy pod moim okiem (w wiekszosci diagnostyka i demontarz, ustawianie zaplonu to +/- 20min). Nie ufam mechanikom i zawsze patrze co robia, jesli juz musze sie do nich udac.
Warsztat - Morawski : Ruda Śląska - przejazd na wirku.