Forum.VWGolf.pl

Po przejechaniu pierwszych 50tyś. MkIV musiałem je wymienić w ASO i zapłaciłem niecałe 120zł za wszystko. Na tych wymienionych zrobiłem 100tyś. no ale zima, ukryte dziury w kałużach zrobiły swoje. Teraz czeka mnie kolejny wydatek, bo znowy się tłucze - strasznie to irytujące. Myślę, że nie ma się co dziwić takie już mamy drogi. W R19 wymieniałem też co 50tyś, a w ClioII dopiero co 100tyś.

pozdrawiam

Jest to element nr 17.

Ja również podniosłem samochód z obu stron i wymieniłem je sam bez więkrzych problemów i bez kanału. (nie podnoś z jednej strony bo wtedy ciężko jest skręcić łączniki stabilizatora)

Krystian 120 zł w ASO czyste złodziejstwo, jak by nie patrzył zaoszczędziłem jakieś 80 zł!!

aha faktycznie przed zakupem musiałem zmierzyć średnice stabilizatora.
POWODZONKA!!

Dzięki za wszelkie informacje. Czekam na małe ocieplenie i zakładam nowe tuleje, bo już mam dość tego stuk, stuk.

Dziękujemy Chomik. A jednak regitmc miał racje, no cóż pozostaje zakasać rękawy i wymieniać.
Pozdrawiam

Proponował bym sprawdzic swożnie miedzy zwrotnica i wachaczem. Mi tak samo stukalo jak jechalem po nierownym terenie.Wymienilem gumy stabilizatora i bez zmian. Okazaly sie wlasnie wybite te swoznie. Po wymianie jest ok.

Co do tych gum to moga sprawic klopot z zalozeniem, nie tak latwo zalozyc ta metalowa obejme na nowe gumy i przykrecic.

OK dzięki za kolejne rady, jakoś bede się starał wymienić to sam.

OK dzięki za kolejne rady, jakoś bede się starał wymienić to sam.

I to jest prawidłowe podejście do sprawy!!

Chomik pisze:Jest to element nr 17.

Ja również podniosłem samochód z obu stron i wymieniłem je sam bez większych problemów i bez kanału. (nie podnoś z jednej strony bo wtedy ciężko jest skręcić łączniki stabilizatora)

Krystian 120 zł w ASO czyste złodziejstwo, jak by nie patrzył zaoszczędziłem jakieś 80 zł!!

aha faktycznie przed zakupem musiałem zmierzyć średnice stabilizatora.
POWODZONKA!!

No, no ... rzeczywiście różnica 80zł to zawsze coś, ale przed blokiem ciężko cokolwiek zdziałać. Ale popytam znajomych, może ktoś użyczy garażu.

Czy na rynku pojawiają się również "badziewiate" gumy?

pozdrawiam

Krystian1974 pisze:Czy na rynku pojawiają się również "badziewiate" gumy?

Pewnie tak, ale jak kupujesz w sklepie motoryzacyjnym to raczej ich nie odróżnisz. Nawet jak zakładają ci je w ASO to nigdy niemasz pewności czy są rzeczywiście oryginalne. A co gorsza czy wogóle są nowe. Niewiem jak to jest w ASO VW (staram się unikać ze względów ekonomicznych), ale z Fiatem głośno o tym było.

Są to różnie zwane tuleje, podstawy stabilizatora. Koszt takich gumek to 12 - 15 zł za komplecik.

To chyba ten element.

DOKŁADNIE TEN

No i wszystko jasne Wielkie dzięki

Tylko nie daje gwarancji że to akurat to jest u Ciebie przyczyną stukania, równie dobrze moją być tuleje wahacza albo luz na sworzniach, może lepiej zanim wymienisz jedź do kogoś kto ci sprawdzi czy niamsz gdzieś indziej luzów.