Forum.VWGolf.pl

Za mocno naciągnięty pasek i pompa piszczy - mialem to samo - achhhh ci "mechanicy" POZDRO

Witam!! po naprawie założyłeś pasek i za mocno go naciągnąłeś. jeżdząc tak troszkę kółka pasowe zarówno od wału korbowego a przede wszystkiem od pompy się wyrobiły. spowodowało to troszkę głąbszy i szerszy rowek w nich i teraz pasek za mocno w nie się wrzyna i piszczy jak się nagrzeje. trzeba wymienić koła pasowe ( raczej będzie to od pompy ale może byc i od wału korbowego) sprawdz i wymień najlepiej i pasek też na nowy. ja właśnie tak miałem po wymianie kółka od pompy jak ręką odjął POZDRAWIAM!!!

u mnie też piszczało ale to jest tez kwesta napiecia tego paska a najlepiej pasków, to moze piszczec rowiez z wilgoci rożnica temperatur pod maska i na zewnatrz poczekaj na cieplejsze dni i sie wsłuchaj gdzie piszczy a moze akurat przetanie

Ja nie wymieniałem kółka od pompy, tylko całą pompę i pasek też na nowy.

vaclavo pisze:Za mocno naciągnięty pasek i pompa piszczy - mialem to samo

Też tak myślałem, ale pisze już po raz kolejny Pasek jest luźny Obraca się l;eciutko o 90 Stopni, a nawet delikatnie wiecej.

[ Dodano: Wto Sty 24, 2006 18:37 ]

DjAdamski pisze:rożnica temperatur pod maska i na zewnatrz poczekaj na cieplejsze dni

No teoretycznie to masz rację, ale jak wytłumaczysz to, że to piszy również jak autko stoi w cieplutkim garażu. A pozatym ja z tym walczę już od jakiegoś czasu, a wtedy jeszcze były dosyć dodatnie temp. na dworze i też piszczało.

Witam mialem kiedys forda i ten sam problem.Tez roznych kombinacji probowalem i nic az w koncu zastosowalem taki patent mianowicie posmarowalem krawedzie paska biteksem i pomoglo na dlugi czas!POZDRAWIAM i powodzenia.

endriuro pisze:posmarowalem krawedzie paska biteksem i pomoglo na dlugi czas!

Tylko,że u mnie nie pomoże, bo to aż pompa piszczy. I to nie jest rozwiązanie smarować paske czymś, skoro on z zaluźnego robi się za ciasny. W czymś drzemie problem.

Ja kiedyś miałem taki problem.Wymieniłem koledze pasek rozrządu właśnie w takim silniku jak twój ziomal.Po jakimś tysiącu km sprawdzamy a tu WYRŻNIĘTE ZĘBY W jednej czwartej.BOŻE szczęście że się nie urwał .Doszedłem do wniosku że pupa jestem i mówię aby jednak jechał do speca.Pojechał.Spec wymienił pasek no i po jakimś czasie sprzedał.Zrobił on i nowy nabywca 20 tkm i pasek się URWAŁ!!!!! Okazało sie że musiały być też wymienione koła zębate rozrządu bo były za ostre od zużycia.Może to jest ten powód że koła trzeba też zmieniać w tychn silniczkach?

No tak. Tylko, że pasek jest ok. A czy koło rozrządu może być przyczyna napinania się paska??

Szczerze mówiąc to tak sobie myślę że sam się napina dlatego że jak piszesz silnik sie nagrzeje a co za tym idzie widocznie pasek jest tak rozłożony że poprzez rozszeżalność materiałów czyli zmianą odległości kół rozrządu napina się poprostu .Innego wytłumaczenia niewidzę, bynajmniej narazie.Może ktoś ma inne pomysły, i moze faktycznie musi być aż tak lużny aby było dobrze.Spytam sie w ASO