Sprzeglo!!!

[lazioforever]

lazioforever, tak ale chce Ci się zasuwać do PL z kończącym się sprzęgłem? To dość rysykowne, choć ja zrobiłem 3 tysiące od pierwszych objawów do wymiany to w taką podróz bym się nie wybrał. Zwłaszcza jak przyjdzie jechać przez tereny górzyste to możesz się pod górę nie wciągnąć.

no ale samochod jedzie nawet pod gorke!!!!
bez zadnych problemow!!!pod duze gorki podjezdza!
rusza bez dodawania gazu tylko potem cos sie dzieje
chcialbym miec pewnosc 100 procent ze to sprzeglo..
dzieki za odpowiedzi

[jhosef]

no ale samochod jedzie nawet pod gorke!!!!
bez zadnych problemow!!!pod duze gorki podjezdza!
rusza bez dodawania gazu tylko potem cos sie dzieje
chcialbym miec pewnosc 100 procent ze to sprzeglo..
dzieki za odpowiedzi

Tylko z Italii kawałek masz. U mnie zaczęło się od pojedyńcztch uślizgów na 4-5 biegu. Dosłownie pojedyńczych na kilka dni. Po 3 tygodniach jechałem do domu 300 km w jedną stronę to już z wyprzedzaniem były problemy. Jak jechałem drugi raz po około 3000 km to już jazda była emerycka, praktycznie bez wyprzedzania, po mieście od 3 biegu i 2000 obrotów wskazówka popylała do góry jak wściekła.

Ja nie widzę innej opcji jak kończące się sprzęgło lub zaolejone, kończący się docisk. Tu nie wchodzi w drogę zawieszanie się linki itp, masz sterowanie siłownikiem hydraulicznym a w takim przypadku nie widziałem aby źle wysprzęglało. Chyba że mało jeszcze wiem...

Może niech się ktoś mądrzejszy wypowie.

[marcin999]

a powiedz co jest zdrowe dla silnika - odpalać zimny - nie jest zdrowo - gasić gorąco - też nie jest zdrowo, grzać na luzie- niedobrze, grzać na obciążeniu - też nie bardzo - jakbym tak patrzył ciągle co jest zdrowo to chyba bym miał tylko resorowce a nie samochody. Aha i jeszcze jedno - pierwszego golfa - robiłem wszystko żeby było dla niego zdrowo - to go ukradli na części

Greg zgadza się te wszystkie rzeczy które wymieniłeś nie są zdrowe, ale tego nie unikniesz. Pamiętajmy o jednym samochód jest dla nas a nie my dla samochodu, ale to nie znaczy że mamy go psuć. Tyle odemnie.

lazioforever, Jak Ci się uślizguje na 5 biegu przy duzym bucie to masz sprzegło do roboty. Pewnie jeszcze śmierdzi przy okazji.
Jeżeli chcesz jeszcze troche z tym pojezdzić to delikatnie przyśpieszaj, ale wymiana i tak jest nieunikniona, kwestia czasu.

[lazioforever]

a powiedz co jest zdrowe dla silnika - odpalać zimny - nie jest zdrowo - gasić gorąco - też nie jest zdrowo, grzać na luzie- niedobrze, grzać na obciążeniu - też nie bardzo - jakbym tak patrzył ciągle co jest zdrowo to chyba bym miał tylko resorowce a nie samochody. Aha i jeszcze jedno - pierwszego golfa - robiłem wszystko żeby było dla niego zdrowo - to go ukradli na części

Greg zgadza się te wszystkie rzeczy które wymieniłeś nie są zdrowe, ale tego nie unikniesz. Pamiętajmy o jednym samochód jest dla nas a nie my dla samochodu, ale to nie znaczy że mamy go psuć. Tyle odemnie.

lazioforever, Jak Ci się uślizguje na 5 biegu przy duzym bucie to masz sprzegło do roboty. Pewnie jeszcze śmierdzi przy okazji.
Jeżeli chcesz jeszcze troche z tym pojezdzić to delikatnie przyśpieszaj, ale wymiana i tak jest nieunikniona, kwestia czasu.

jutro sprawdze na 5 biegu
dam znac