Strona 2 z 2

: wt cze 29, 2010 18:50
autor: marko125-90
Mało jak mało, krótkie odcinki i staram się nie cisnąć go. A ostatnio to tak troszkę dłużej trzymałem na obrotach( 60km/h na II biegu, czworka przy 100km/h). Może i faktycznie jakiś nagar gdzieś się osadził czy coś ;)

[ Dodano: 18 Lip 2010 19:18 ]
No i problem wrócił. Autko "podburkuje" jakby miał za mało paliwa albo palił na 3gary. Ale nie zawsze i nie w ten sam sposób. Po dodaniu gazu się uspokaja. Zbiera się równo, nie szarpie. Auto miało trochę trasy ostatnio więc wątpię żeby się zastało. Może gdzieś jakiś syf zalega?