Strona 2 z 3

: pt lut 24, 2006 23:10
autor: zeb
mam brata Twojego Bon Jovi czyli Jokera z tym samym silnikiem i pali mi w cyklu mieszanym w raczej duzych wroclawskich korkach max 8,5l to duzo czy malo?:)

: pt lut 24, 2006 23:41
autor: twardy
6 max :bigok:

: pt lut 24, 2006 23:54
autor: Maiki X
No niestety nie mam 1.6 ale moge przedstawic jak to wyglada w 1.8 pali po miescie ok 8-10l, kiedys miałem 1.4 i paliw w granicach 7-8 l paliwa oczywiscie.

: pt lut 24, 2006 23:54
autor: durbas
Mój ABD 1,4 pali w zimie 9l/gazu ale nie wiem ile benzyny bo przy tych mrozach poszło mi jakieś 30l/benzyny na miesiąc do samego zapalania. Już się zaczynam zastanawiać czy z nim wszystko w porządku.

: sob lut 25, 2006 11:57
autor: SAMO
ja zawsze mieszczę sie w 11 literkach gazu butla na maxa ma 27 litrów wystarcza mi to na 250 km chyba niezle ja nie narzekam niezaleznie od temperatury chyba ze minimalne wachania a instalka to o.m.v.l elektronika bingo juz smigam 8 miesiąc i chodzi jak w zegarku pozdrawiam :bajer:

: sob lut 25, 2006 13:09
autor: Liso5
Silnik AEA 1.6 przy mrozie ok -10 do -15 palił ok 10 odcinki ok 7 km/do pracy/

: sob lut 25, 2006 15:04
autor: alepka
durbas pisze:Mój ABD 1,4 pali w zimie 9l/gazu ale nie wiem ile benzyny bo przy tych mrozach poszło mi jakieś 30l/benzyny na miesiąc do samego zapalania. Już się zaczynam zastanawiać czy z nim wszystko w porządku.
hehe ja mam identycznie z ta benzynką. jezdze na benzynie tylko ok 2km , żeby lekko zagzać a na wskaźniku co wsiąde do auta to mniej.

: sob lut 25, 2006 16:51
autor: Adam_Zabrze
Maksymalnie spalił mi 8.2l, gdy jeździłem prawie wyłącznie po mieście.
Ostatnio robiłem eksperyment przy moim typowym codziennym jeżdżeniu, czyli trochę kilometrów po mieście, trochę pomiędzy miastami. Wyszło 7.5l.
Na trasie (stała prędkość ok, 100-110km/h) nie chciało mi się mierzyć (środek nocy był), ale wskazówka przesuwała się baaardzo powoli :) (jechały 4 osoby).
Nie oszczędzam za bardzo motorka (ale też go nie żyłuję esktremalnie).
Gazu pali 10l, ale nie jeżdżę na LPG. Auto dużo słabsze jest. Na szczęście samochód kupiłem już z instalacją.
A i tak nie mogę odżałować, że nie słuchałem mądrzejszych ludzi i nie kupiłem TDI.

: sob lut 25, 2006 18:12
autor: durbas
hehe ja mam identycznie z ta benzynką. jezdze na benzynie tylko ok 2km , żeby lekko zagzać a na wskaźniku co wsiąde do auta to mniej.
Myślisz że to normalne zjawisko ???

: sob lut 25, 2006 19:45
autor: m-a-r-t-i-n85
Moj Golfik 2,0 w cyklu mieszanym pali ok. 10l, a w mieści ok. 11l-12,5l.

: sob lut 25, 2006 20:06
autor: alepka
durbas pisze:

Myślisz że to normalne zjawisko ???
latem tego nie miałem choć szybciej przelaczalem na gaz niz w zimie ale i czasem w lecie jeździłem na benzynie i jakoś spalanie miałem w normie. mam plan zalać go do pełna i śmignąc jakąś traskę żeby sprawdzić spalanie benzyny no ale na to musze troszkę kasy uzbierać :grin: poza tym autko jeżdzi dobrze. jest jeszcze opcja ze walnięta jest sonda a ja instalkę mam I generacji i na gazie tego nie odczuwam.

: sob lut 25, 2006 21:05
autor: durbas
alepka pisze: jest jeszcze opcja ze walnięta jest sonda a ja instalkę mam I generacji i na gazie tego nie odczuwam.
Ja mam II gnerację i sąde miałem sprawdzana jakię 3 michy temu wszystko działało normalnie.

Czy jak rano zapalasz to masz wrażenie że strasznie śmierdzą spaliny benzyną?

: sob lut 25, 2006 21:32
autor: romek126
To mój ABD przed remontem chyba nie był taki pożeracz. W mieście przy bardzo ekonomicznym trybie poruszania nie przekroczył mi 9/100 a poza miastem 7 lpg !!!
Latem to i 7 lpg mu wystarczyło w mieście. Ale to trzeba też wiedzieć jak jeździć. :hehe:
Na benzynie nie wiem ile ale też zauważyłem że w zimie mi znacznie więcej jej schodziło przy rozgrzewaniu więc może to i normalne. :hmm:
Ciekaw jestem ile będzie palił po remoncie który właśnie dobiega końca. :goof:

[ Dodano: Sob Lut 25, 2006 20:36 ]
A faktycznie zauważyłem że zaczęło mi benzyną śmierdzieć jak na nią przełączyłem może to i spaliny. Tak od jakiegoś czasu od tych mrozów konkretnych bo wcześniej to nie

: sob lut 25, 2006 22:05
autor: alepka
durbas pisze:
Czy jak rano zapalasz to masz wrażenie że strasznie śmierdzą spaliny benzyną?
no muszę przyznać że czuć benzynką i to ostro czasami. ale z drugiej strony na zimnym silniku to paliwa idzie jakbyś lał garczkem. jakby go się lało za dużo to by go zalewało i by gasł. miałem tak jak źle ustawili mi potencjometr przepustnicy. a teraz jest ok nic go nie zalewa, zbiera się łądnie tyle że paliwa ubywa znacznie. może taki urok.... sam nie wiem czy to ruszać czy czekać do wiosny i zobaczyć jak wtedy bedzie.