Amorki założyłem olejowe bo takie były poprzednie. Pracowały przez 19 lat ale przebieg w kilometrach to tylko 135000 . Wymieniłem bo jeden wyciekł olej całkowicie a w drugim przerdzewiał ten kaptór na nad sprężyną i wystrzelił w półkę. Podejrzewam przyczynę ich twardości w odbojach gumowych które na trzon amortyzatora trzeba było bardzo mocno wpychać i to przy pomocy smaru.Poczekam bo może się ta guma wyrobi i będzie chodziła lużniej.kajt pisze:Jeśli chodzi o amortyzatory to tego nie da się zrozumieć, Ja zakładałem do swojego to było tak twardo że każdą dziurę czułem na kręgosłupie a w zakrętach przechylał się jak łajba.
Masz gazowe czy olejowe?
ORI - oryginalne
Kumpla ori - oryginalne od kumpla
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)