Strona 2 z 2

: wt kwie 28, 2009 16:58
autor: PAPAYOS
Hejka.

Widzę tu dwa wątki i w jednym i drugim powiem tak: Nie radzę nikomu wymiany oleju z mineralnego na półsyntetyk czy syntetyk. Jeśli silnik ma przelotu 200 tyś i więcej bo nie wierzę w to że auta które mają po 12-15 lat mają mniej przebiegu to po wymianie oleju z gorszego na lepszy na forum pojawią się tematy o treści:

- Cieknie z uszczelniacza na wale korbowym,
- Klekoczą zawory,
- Pali się kontrolka od smarowania,
- Silnik zarzygany olejem,
Itd. Wymieniać mogę jeszcze wiele rzeczy które pojawiają się po wymianie z oleju z mineralnego na lepszy... Trzeba wziąć pod uwagę że jeśli ktoś wlał mineralny to miał ku temu jakiś powód...

To co powtarzam: Wybór należy do Ciebie!!!

Ja nie polecam.

Pozdrawiam
PAPAYOS

: wt kwie 28, 2009 17:37
autor: guti
PAPAYOS, wymieniales ? ze wiesz jakie sa efekty ? bo tu pare osób na forum wymieniło na półsyntetyki i chwala sobie , silnik zaczał ciszej pracowac, nic nie klekocze i nic sie nie leje.

: wt kwie 28, 2009 17:57
autor: CQ
guti pisze:PAPAYOS, wymieniales ? ze wiesz jakie sa efekty ? bo tu pare osób na forum wymieniło na półsyntetyki i chwala sobie , silnik zaczał ciszej pracowac, nic nie klekocze i nic sie nie leje.
kolega PAPAYOS pewnie bazuje na starej oklepanej teori, a jaka ona jest każdy wie ;) Jak coś się wali dobrze jest na coś zrzucić ;)

: wt kwie 28, 2009 18:38
autor: Bbrutus (Burex)
PAPAYOS pisze:eśli silnik ma przelotu 200 tyś i więcej bo nie wierzę w to że auta które mają po 12-15 lat mają mniej
No to Cie troszeczkę zdziwię moje Mk3 ma 143 tys, 97 rok, latam na pół syntetyku 10W40 Shella, zero wycieków.
Pozdro

: wt kwie 28, 2009 18:46
autor: CQ
faktem jest że wycieki/branie oleju może być ale nie musi. Ludzie piszący o zmianie z minerala w góre i odwrotnie dzielą się pól na pół.Jedni na tym dobrze wyszli a inni gorzej. Wniosek... nie ma reguły.

: wt kwie 28, 2009 18:53
autor: Bbrutus (Burex)
Znajomy ma przekręcone około 210tys, lata na takim samym oleju jak ja, ma MK3, 2.0 ADY, i jego silniczek pracuje ciszej od mojego,

: wt kwie 28, 2009 21:27
autor: PAPAYOS
CQ pisze:
guti pisze:PAPAYOS, wymieniales ? ze wiesz jakie sa efekty ? bo tu pare osób na forum wymieniło na półsyntetyki i chwala sobie , silnik zaczał ciszej pracowac, nic nie klekocze i nic sie nie leje.
kolega PAPAYOS pewnie bazuje na starej oklepanej teori, a jaka ona jest każdy wie ;) Jak coś się wali dobrze jest na coś zrzucić ;)
Kolega PAPAYOS załatwił tak silnik... Fakt że w FSO 1500 ale zasada działania jest taka sama... Jak jeździł na mineralnym Selektol_u było wszystko ok. Silnik z przebiegiem ok 200 tyś spisywał się całkiem nie źle... Podpowiedzieli mi żebym zalał półsyntetyk bo będzie ciszej pracował, le[sze smarowanie i wogóle same suerlatywy. I zalałem... z cichej jazdy cieszyłem się tydzień. Z niewiadomych przyczyn silnik na każdym łączeniu płynoł, oleju zaczełem lać wiadrami bo albo zgubiłem albo "poszedł kominem" z błękitnym dymem. Coś cykało stykało, paliła się kontrolka, i inne cuda wianki na kiju...
I wtedy musiałem już tylko jeździć na oleju Superol który leje się do starych ciągników Ursys C 330 i 360. Bo był najtańszy i na dłużej starczał bo był gęsty i tak nie płynął z pod uszczelek. Leciał tylko tłumikami z dymem... A potem to już tylko do żyda...

Kolego też w mitsubihi zmienił z pół na syntetyka, zmieniał z powrotem po 2 dniach...
Także to nie są jakieś mity wyssane z palca tylko fakty...

Także odradzam i nie polecam. Ale każdy ma swoje zdanie i nie będe tego podważał.

Pozdrawiam
PAPAYOS

: wt kwie 28, 2009 22:02
autor: bilabong
CZYLI LEPIEJ NIE ZMIENIAC NA POL SYNTETYK I ZOSTAC PRZY MINERALNYM 10W30??????TYLKO TU W CANADZIE OLEJ SIE ZMIENIA CO 5 TYS LUB 3 MIESIACE!!!

: śr kwie 29, 2009 06:41
autor: PAPAYOS
Tak jak czytałeś zdania są podzielone 50/50 ja na własnym silniku się przekonałem że lepiej tego unikać...
Ale są też tacy którym się to udaje...

Ale wybór należy do Ciebie...

Pozdrawiam
PAPAYOS

[ Dodano: 29 Kwi 2009 06:43 ]
A tak na marginesie to jak zmienisz z minerału na pół syntetyk to to coś zmieni? Ty nie odczujesz żadnej różnicy w zachowaniu auta. A możesz się tylko wpędzić w koszta.

: śr kwie 29, 2009 16:29
autor: bilabong
ALE DZISIAJ DOWIEDZIALEM SIE ZE LANCUCH RORZADU MI UDERZA W SRODKU O OBUDOWE BO JEST ZALUZNY I TRZEBA ZMIENIC MAM NADZIEJE ZE NIENAROBILO SIE WIECEJ SZKOD!!!WIEC PO WYMIANIE TO JUZ WLEJE CHYBA SYNTETYK

: śr kwie 29, 2009 17:24
autor: guti
bilabong, moze to nie lancuch , tylko jego napinacz :) on jest chyba hudrauliczny , tak mi sie cos wydaje , lancuch to prawie wieczny jest , chciaz sa ludzie ktorzy rozpinaja , przepinaja na lewa strone i zakladaja ponownie :D

: śr mar 24, 2010 19:16
autor: ratmasta
maly dokop...

Nie polecam zmiany oleju z minerala na polsyntetyk w golfie 2 1.6 d z duzym przebiegiem

olej sie spala i tyle go widac...

pytanie

czy jak wroce do minerela to polepszy sie silnikowi?

: czw kwie 15, 2010 20:38
autor: Paweł NPI
A ja powiem tylko tyle. Czytałem ostatnio wypowiedź specjalisty od olejów silnikowych (co też potwierdził znajomy mechanik - pracuje w jednym z ASO). Cofnąć się np z 15W na 10W czy z 10W na 5W nie ma problemu i nic się nie stanie. I jeżeli producent auta zaleca jazdę na 10W to przez cały żywot auta a nie przez pierwsze 100 czy 150tyś. I przejście nawet przy 200tyś przebiegu na olej lepszy nie spowoduje żadnych problemów ponieważ obecnie produkowane oleje nie pozwolą na takie zasyfienie silnika żeby niewiadomo co się stało, olej poprostu musiał by być naprawdę jakiś podrobiony lotos i od nowości silnika nie zmieniany.
Drugą sprawą jest to że jeżeli ktoś pisze że od wymiany do wymiany silnik nic kompletnie oleju nie bierze to widocznie czymś ubytek oleju jest uzupełniany. Każdy silnik musi brać choć trochę oleju i to jest normalne zjawisko.
PAPAYOS pisze:Kolega PAPAYOS załatwił tak silnik... Fakt że w FSO 1500 ale zasada działania jest taka sama...
tylko FSO nie zalecało chyba do swoich aut oleju półsyntetycznego??