Strona 2 z 2

: wt sty 17, 2006 08:32
autor: Rafaello27
Ja również mam pękniętą lewą lampę.

Pęknięcie poziome w centrum świateł pozycyjnych.

Obserwowałem wiele MkIII i zauważyłem, że to tak asłabostka tych lamp.

Będę musiał kupić ładną używkę, lub zamiennik w sklepie. Ale to dopiero jak "zejdzie lodowiec" czyli po zimie :):):)

: wt sty 17, 2006 08:41
autor: Szyszon
Rafaello27 pisze:Ja również mam pękniętą lewą lampę.

Pęknięcie poziome w centrum świateł pozycyjnych.

Obserwowałem wiele MkIII i zauważyłem, że to tak asłabostka tych lamp.
mam podobnie od kilku dni... ale to przez traktowanie piescia nieswiecacej lampy :panna:

: wt sty 17, 2006 10:24
autor: Mario-123
U mnie sytuacja była identyczna..........uderzyłem ręką w nieświecącą lampe + ujemna temperatura i klosz nie wytrzymał-pojawiło się niewielkie pęknięcie.

: wt sty 17, 2006 10:51
autor: Rafaello27
Ja tam bym nie uderzył mojego Mk III :)

Pewno poprzeni właściciel (niemiaszek) mu przylał :(

: wt sty 17, 2006 10:59
autor: Pabloss
Tez polecam używkę i wydaje mi sie że to najlepsze rozwiązanie. Czytalem o lampach do przodu i pisali że jest wiele podróbek ale podobno są różnice w wymiarach a i promieś światła nie taki jak trzeba. Wiem że tu chodzi o lampe do tyłu ale polecam orginalną używkę niź nową podróbę. A tak przy okazji czy wam też świeci jedno przeciwmgielne ????? Da sie zrobić aby świeciły oba ?????

: wt sty 17, 2006 13:04
autor: Rafaello27
W drugiej lampie przeciwmgielne jest zaślepione, tzn. nie ma miejsca na żarówkę, ani nie jest podprowadzony prąd.

Lepiej pozostać przy fabrycznym wyposarzeniu - szkoda zachodu.