Strona 2 z 2

: czw sty 05, 2006 15:31
autor: *Grzesiek*
Bondas pisze:Czy po zdjęciu pokrywy trzeba zmienić uszczeljkę na nową ??

Jak Ci cieknie to tak ;)

: czw sty 05, 2006 16:23
autor: Kozathe1st
Rafaello27 pisze:Jedynie wytrzeć korek i pośmigać na trasie.
Na korku nie było tego dużo w zasadzie mozna powiedzieć że tylko troszke.
Więcej tego siedzi pod pokrywą dlatego tak myślałem żeby oczyścić.

: pt sty 06, 2006 09:12
autor: Grzegi Siedlce
Tak jeżeli masz to to w swoim bolidku tylko zimą to jest w sumie normalne zjawisko szczególnie jak ktoś mało jeździ lub na krótkich odcinkach. Więć spoxik.

: pt sty 06, 2006 18:28
autor: konop
niestety tez mam to badziewie :grrr:

na poczatku bylo tylko pod korkiem, a teraz jest troche na bagnecie :panna:

robie tylko krotkie trasy i to na gazie :crazy:

Czy to nadal problem zimowy (jak było cieplo nie wystepowal) czy to juz moze uszczelka pod glowica.... dodam ze plynu chlodniczego mi nie ubywa i w zbiorkiu wyrownawczym jest plyn, a nie ta dziwna maź.

Dzieki za odpowiedz :okej:

: pt sty 06, 2006 21:09
autor: Tomasz Żaguń
Problem zimowy więc obserwój i spoko

: pt sty 06, 2006 22:15
autor: kadet
wlasnie mialem zakladac w zwiazku z tym topic ale pomyslalem ze zaraz dostane op...dol ze nie uzywam opcji Szukaj :)

Bylem dopiero co przy autku i rzeczywiscie tez mam taka biala maz ale widze ze bagnecik "czysty" a wasze wypowiedzi troche mnie uspokoily. W kazdym razie dzieki. To forum jest nieocenione :)

: wt sty 10, 2006 21:14
autor: kkasper
Też zauważyłem dziś u siebie taką białą maź.
Było tak: chciałem sprawdzic sobie płyny. Najpierw sprawdziłem olej, nie zauważyłem na bagnecie białej mazi. Potem patrzę na płyn, poziom taki jak ostatnio i żadnej zmiany koloru czy gęstości. Mówie sobie potem popatrze na korek a tam to dziadostwo - majonez. Ostatnio były u mnie mrozy ok. -12st, autko stoi od ok 16.00 do 6.00 na polu, potem do roboty robie ok 20km (bez szaleństw, spokojna jazda) Jak był mróz to troche długo się nagrzewał. Na parkingu auto stoi ok 8-9 godzin no i potem z powrotem 20km.
Troche mnie uspokoiły wypowiedzi że to normalne w zimie przy podobnym użytkowaniu auta. Ale niestety dalej łaże wydygany.

PS: autko ma instalację gazową od jakiś 4 m-cy, zrobione na gazie 6000. Czy gaz ma wpływ na taki objaw?? Termostat wymieniony początkiem listopada. Jak się nagrzeje to trzyma 90st

Z góry dzięki za odp.