Forum.VWGolf.pl

Nie piszczy, nie hałasuje tylko dość intensywnie drży.... ładowanie ok...ale jeżeli pasek stracił już swoje parametry....wjęc może i się wyciągnął..... auto ma 185tyś a od 164tyś jest u mnie w polsce

hyper74 pisze:ale jeżeli pasek stracił już swoje parametry....wjęc może i się wyciągnął.....

Zmien po prostu sam pasek (wskazuje na to,ze do wymiany) i zobaczysz jak sie bedzie zachowywał pozniej napinacz.
Być może tak jak mówisz, stracil swoje parametry rozciągnął sie lub popękał
Pozdrawiam:)

Tak zrobię pasek con.....70pln napinacz ruvell 109pln i w ostateczności pompa wspomagania org 900pln zamiennik 430pln.... no ....

Pierwsze co: to pasek...
A jak po wymianie paska dalej coś bedzie nie tak, to myśle ze napinacz... (piszesz, że drga i wgl)w AXR'ach lubi to padać.
Pozdrawiam.

hyper74 pisze:napinacz ruvell 109pln

tylko tyle kosztuje ? na allegro za uzywki chcą dwa razy tyle. GRATULUJE CÓRY !!! Zdrowia jej życze !!!

jak ktoś chcę podam gg do gościa z allegro ( sklep ) do mojego motoru AXR z klimatyzacją .... pasek 70pln a napinacz 109pln.... sklep http://www.rozrzad.pl/

hmm... widze ze taniej masz
Bo ja kupowałem napinacz również ruville za 136 zł, a pasek 100 zł wiec te 30 zyków wiecej

Macie namiary na sklep.... kupujcie więc......

[ Dodano: Nie Kwi 11, 2010 09:19 ]
Diagnoza.... zatarte łożysko sprzęgiełka alternatora.... kiedy się nie chce kręcić powstaje duże naprężenie paska ...wtedy napinacz lata jak głupi.... a i pompa wspomagania dostaje po dupie bo pasek jest momentami strasznie mocno napięty.... to tyle.... reasumując do wymiany sprzęgiełko alternatora i pasek.

odgrzebię temat bo mam podobny problem.
u mnie jest tak, że jak rano odpalę samochód to słyszę buczenie, bardziej jakby telepanie jakiegoś luźnego elementu. gdy lekko ruszę kierownicą to przestaje, stąd wniosek że to może pasek, napinacz itp. jak skręcę do oporu to popiskuje pasek. wszystko ucicha po kilku minutach ale pojawia się znowu jak np. zamykam szyby (el.) lub jak włączę klimatyzację ale ustępuje jak tylko ruszę kierownicą. co o tym myślicie? zagmatwane to trochę. nagrałem ten dźwięk i wrzuciłem na youtuba:
>>filmik<<


na koniec kilka faktów:
poluzowałem pasek (nagiąłem napinacz) i zakręciłem kołem alternatora. gładko, cicho bez oporów, nie ma luzów.
natomiast koło od pompy wspomagania ma wyczuwalny luz. nie udało mi się nim mocniej zakręcić bo dostęp jest kiepski ale oporu nie było.

co o tym myślicie? siada pompa czy raczej napinacz?