Strona 2 z 2

: czw gru 22, 2005 15:17
autor: jaskowisnia
Everwhite pisze:Moim zdaniem to nie ma sensu go naprawiac...
Wgnieciona podloga, zgnieciony McPerson. Oczywiscie wszystko jest do zrobienia, ale koszty wysokie, a auto i tak zostawi za soba 4 slady.
Można go zrobić tak, że będzie jak nówka - tylko kwestia wyposażenia warsztatu i umiejętności blacharzy. Jeśli chcesz zostawić sobie ten wózek jako mocno qultowe za 5 latek autko to warto. Jeśli Cię taki ruch nie interesuje to rozbieraj na części i Allegro.

: czw gru 22, 2005 15:24
autor: kotem
Ja bym na Twoim miejscu wyjoł silnik i kupił nowego golfa i wsadził to cuudo do niego!!. Ale jesli z kasą krucho to na pewno lepiej wyjdziesz jak sprzedasz go na części niz w całości!! A jak masz jeszcze jakies dodatkowe wyposazenie to dojdzie wiecej grosiwa.

: czw gru 22, 2005 17:05
autor: piotr1979
tez mysle ze lepiej go sprzedac na czesci.jakbys chcial go robic to kupe kasy zaplacisz za blacharke i malowanie i za te zepsute czesci.dach jest ruszony?moim zdanie kupic drugiego golfa i wsadzic do niego ten silnik albo rozbieraj go i sprzedawaj na czesci.rozgrabia go doszczetnie na tym forum.sam bym cos kupil.

: czw gru 22, 2005 17:43
autor: modny
Tak na oko to nie widac zeby dach byl ruszony tylna klapa nawet zamyka sie na zamek :)

Tylne kola normalnie kreca sie bo nie byl wieziony laweta tylko na "motylu" i nie bylo problemu. Blacharz mowil ze jest do zrobienia i jak zwroca z ubezpieczenia 5tys to oplaca sie go robic ale za dlugo to potrwa i dlatego bede chcial go sprzedac i kupic drugiego

: czw gru 22, 2005 18:31
autor: MAPET
kola sie kreca .. ale czy ida rownolegle to nei wiesz.. wystarzcy ze belka skrzywiona lub inne mocowanie i juz nei bedzie zbierznosci...dach nad boczna tylnia szyba nie wiem czy nei jest ruszony... skoro klapa zamyka sei na zamek a jest tak duza szczelina kolo tylniej prawej lampy tzn ze sporo sie to porzesuwalo... :( patzrac na uszkodzenia nie chcialbym jezdzic autem zrobionym z tego... choc pewnie prawda jest taka ze kupujac nei wiemy i jezdzimy gorszymi wynalazkami:(
prawie pol auta jednak musisz ponaciagac i przespawac z innego... albo lepiej kupic 2 bude i przelozyc silnik niz tego lepic chyba....

: czw gru 22, 2005 18:45
autor: kotem
albo lepiej kupic 2 bude i przelozyc silnik niz tego lepic chyba....
dokładnie tym bardziej ze teraz zmieniły nam sie przepisy i silnik jest traktowany jako część zxamienna i nie ma z tym problemów. Jak masz kase to kupuj drugi i przekładaj co najlepsze a reszte sprzedaj silnik masz super wiec szkoda by było go do zyda pchnąć. Jak cały czas potrzebujesz samochód to przeciez na słabym silniku tez można latać a jak bedziesz miał wolnych kilka dni to sobie przełozysz. A silnik odpala?? Jak nie masz zamiaru robić z dwuch jednego to powiedz zeby inni sie nie produkowali, bo na bank jeszcze nie jeden Ci tak powie.

: czw gru 22, 2005 22:25
autor: bladiiik
Nigdy w życiu nie brałbym sie za robienie tego auta,z tego co widac dostal niezlego strzala z dolu w podloge.zrob tak jak pisali chlopaki,kup innego golfa przełóż silnik i bedziesz jezdzil,szkoda w to pieniedzy ladowac,juz nigdy nie bedzie taki jak kiedys

: pt gru 23, 2005 10:02
autor: modny
OK. dzieki za wszystkie rady i mam jeszcze pytanie czym rozni sie przedni zwykly amortyzator od amortyzatora z VR6 bo chcialbym postawic go na 4 kolach i musze zmienic z lewej strony

: pt gru 23, 2005 18:08
autor: kotem
modny pisze:chcialbym postawic go na 4 kolach i musze zmienic z lewej strony
czy to jest jednoznaczne z tym ze chcesz go robić?? Czy sprzedac jako lekko bity??

: pt gru 23, 2005 19:12
autor: modny
tej budy robic na pewno nie bede ale chce miec mozliwosc przetoczenia z miejsca na miejsce