Poraz kolejny temperatura silnika 1,6ABU
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
źle myslisz.... jasne że jak jest ciepło to będzie pokazywł dobrą temperaturę. Jest cos nie tak musi byc zawsze 90 st.tongpo22 pisze:ja uwazam ze w zimie temperatura powinna byc ok 80C ja miałem przed wymiana ok 70C po przejechaniu ok 25 km. wiec wymienilem termostat i tak jak wspomnialem teraz w zimie temp to 80c nawet z ogrzewaniem. poczekam do latka i zobacze jak bedzie temp
-
- Mały gagatek
- Posty: 64
- Rejestracja: wt gru 21, 2004 15:15
- Lokalizacja: Białystok
Witam
Na początek się przywitam. Jestem nowy na forum (Może nie do końca nowy, ale piszę chyba pierwszy raz, do tej pory czytałem)
Jestem pewien, że temperatura 90 jest jedyną słuszną w benzynowych.
Mam podobny problem z temperaturą. Lato: 90. Zima: 70-75 trasa a w korkach 90
Wentylator włącza się przy 90 (na postoju). Do tego temperatura dolnego przewodu przy 80-85 stopniach jest zimna. Zaczyna grzać się dopiero powyrzej.
Wnioski.
Termostat OK
czujnik temp. OK
wentylator OK
Z mojej wiedzy wynika, że woda dużo lepiej chłodzi niż to paskudztwo (Glikol) do układów chłodzenia. W układach chłodzenia stosuje się więc teoretycznie różne składy mieszanek w zależności od silnika, wymaganej temperatury zamarzania, pory roku .... itd.
Ponieważ któregoś pięknego dnia z niewiadomych powodów latem zniknęło mi sporo płynu uzupełniłem go wodą.
w najbliższym czasie sprubuję sprawdzić i wymienie cały płyn na taką mieszaninę -35 stopni. Zobaczę, sprawdzę i napiszę. chyba że ktoś mi rozsądnie wytłumaczy, że nie to jest powodem. Wtedy nie będę się pchał w koszty.
Pozdrawiam
Na początek się przywitam. Jestem nowy na forum (Może nie do końca nowy, ale piszę chyba pierwszy raz, do tej pory czytałem)
Jestem pewien, że temperatura 90 jest jedyną słuszną w benzynowych.
Mam podobny problem z temperaturą. Lato: 90. Zima: 70-75 trasa a w korkach 90
Wentylator włącza się przy 90 (na postoju). Do tego temperatura dolnego przewodu przy 80-85 stopniach jest zimna. Zaczyna grzać się dopiero powyrzej.
Wnioski.
Termostat OK
czujnik temp. OK
wentylator OK
Z mojej wiedzy wynika, że woda dużo lepiej chłodzi niż to paskudztwo (Glikol) do układów chłodzenia. W układach chłodzenia stosuje się więc teoretycznie różne składy mieszanek w zależności od silnika, wymaganej temperatury zamarzania, pory roku .... itd.
Ponieważ któregoś pięknego dnia z niewiadomych powodów latem zniknęło mi sporo płynu uzupełniłem go wodą.
w najbliższym czasie sprubuję sprawdzić i wymienie cały płyn na taką mieszaninę -35 stopni. Zobaczę, sprawdzę i napiszę. chyba że ktoś mi rozsądnie wytłumaczy, że nie to jest powodem. Wtedy nie będę się pchał w koszty.
Pozdrawiam
Witam! A ja juz nie mam zdrowia do tego samochodu. (MK3 1,8 ADZ 90KM 96r). Czy lato czy zima w trasie nawet czy przy 70km/h czy 140 km/h jak zaczarowany ma 75 stopni. Miasto (korki) łapie 90 stopni i wreszcie jest w srodku cieplo. Wczesniej jezdzilem MK3 1,4 ABD 60KM 93r. i mial caly czas 90 stopni, a ciepelko lecialo po przejechaniu 1 kilometra!!! Czy w tym 1,8 mam walniety termostat? Czy po prostu silnik jest wiekszy i sie mniej meczy?
Ponieważ nikt mi nie wybił z głowy pomysłu ze zbyt "rzadkim" płynem chłodzącym będę musiał to sprawdzić doświadczalnie (chociaż moje autko to nie królik). Na razie nie mam wolnej chwili.
!!! Djmathew sprawdź po powrocie z trasy temperature dolnego węża od chłodnicy. Jeśli temperatura silnika to 75 C a on jest ciepły to znaczy że termostat puszcza za wcześnie, Jeśli zimny to masz to samo co ja.... czyli nie wiadomo o co
A temperatura MA BYć 90 !!!!!!!!!!!!!!!!
Miałem ADZ, mam AAM (ABS inaczej) i zawsze było 90 nawet przy -35 C na dworze i w trassie.
!!! Djmathew sprawdź po powrocie z trasy temperature dolnego węża od chłodnicy. Jeśli temperatura silnika to 75 C a on jest ciepły to znaczy że termostat puszcza za wcześnie, Jeśli zimny to masz to samo co ja.... czyli nie wiadomo o co
A temperatura MA BYć 90 !!!!!!!!!!!!!!!!
Miałem ADZ, mam AAM (ABS inaczej) i zawsze było 90 nawet przy -35 C na dworze i w trassie.
Dzisiaj zrobie doswiadczenie. Zakryje chlodnice kartonem i zobacze jak sie bedzie zachowywala temperatura podczas jazdy po trasie. Jak bedzie ok to wymieniam termostat i nie chrzanie sie. Jesli to nie to i tak duzo nie strace. Termostat WAHLER kosztuje 35 zl. Napisze jakie beda efekty.
[ Dodano: Pon Sty 09, 2006 7:23 am ]
Pisaliscie, ze termostat tylko WAHLER'a. Taki kupilem + 5 litrow plynu. Trzeba bylo koniecznie odkrecic pompe wspomagania. Jak rano wsiadam do samochodu to po przejechaniu 3,9 km mam temperature 90 stopni!!! I tak sie trzyma. Nie wazne czy stoje czy jade. Mniejsze spalanie, ciepelko w srodku. Wydaje mi sie, ze tez lepiej przyspiesza. JEST OK!!!
[ Dodano: Pon Sty 09, 2006 7:27 am ]
kudlatyg, U Ciebie tez termostat. U mnie dolny przewod tez byl chlodniejszy od gornego. To znaczy ze chlodnica spelnia swoje zadanie. A wlasnie slyszalem ze plyn na bazie glikolu lepiej chlodzi, bo tluszcze lepiej odbieraja cieplo czy jakos tak... Zmien termostat i bedzie ok. Warto, a koszta nie duze...
[ Dodano: Pon Sty 09, 2006 7:23 am ]
Pisaliscie, ze termostat tylko WAHLER'a. Taki kupilem + 5 litrow plynu. Trzeba bylo koniecznie odkrecic pompe wspomagania. Jak rano wsiadam do samochodu to po przejechaniu 3,9 km mam temperature 90 stopni!!! I tak sie trzyma. Nie wazne czy stoje czy jade. Mniejsze spalanie, ciepelko w srodku. Wydaje mi sie, ze tez lepiej przyspiesza. JEST OK!!!
[ Dodano: Pon Sty 09, 2006 7:27 am ]
kudlatyg, U Ciebie tez termostat. U mnie dolny przewod tez byl chlodniejszy od gornego. To znaczy ze chlodnica spelnia swoje zadanie. A wlasnie slyszalem ze plyn na bazie glikolu lepiej chlodzi, bo tluszcze lepiej odbieraja cieplo czy jakos tak... Zmien termostat i bedzie ok. Warto, a koszta nie duze...
Mi tez do niedawna temperatura stala na 70 stopni ...na trasie, bo w korku odbijala sie od 97 stopni i 85 stopni jak ping pong (... bo sie wentylator wlaczal). Po wymianie termostatu stoi na okolo 88 stopniach po przejechaniu 3-4 km. Po 10 km stoi na 90 stopni.
Wedlug mnie termostat nie zamyka sie do konca i wystudza silnik nawet przy niskiej temperaturze. Radze wymienic od razu, ja zwlekalem az sie calkiem popsul i zagotowalem plyn chlodniczy.
Wedlug mnie termostat nie zamyka sie do konca i wystudza silnik nawet przy niskiej temperaturze. Radze wymienic od razu, ja zwlekalem az sie calkiem popsul i zagotowalem plyn chlodniczy.
ja tez mam klime i wystarczylo nieco opuscic pompe od wspomagania. Jest na kilku srubach. Przedalby sie dobry zestaw kluczy z przedluzkami. Teraz jak bym wymienial to nieco ponad pol godziny roboty. Jak masz troche pojecia i zadna sruba Ci sie nie zapiekla to spokojnie wymienisz w godzine. Pozniej tylko pare minut zalanie plynu i odpowietrzanie.kudlatyg pisze:TAK, wiem... k... cały dzień roboty.
mam klime i musze pół samochodu rozkręcić...
- ultradźwięk
- Ma gadane
- Posty: 163
- Rejestracja: pt cze 24, 2005 20:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Witam
Śledząc wszystkie posty znalazlem post dotyczący właśnie temperatury płynu i co się okazło, że u mnie tak naprawde nie jest walnięty ani termostat ani czujnik temperatury tylko wskazówka coś nie chce sie bujnąć do 90. Poniżej podaje link w którym każdy po wymianie termostatu w dalszym ciagu nie ma 90 stopni a wszystko wydaje się być ok.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=292228#292228
Oczywiście u mnie problem do końca nie jest rozwiazany ale przynajmniej wiem że wskazówka oszukuje bo czujnik ma niemalże ksiązkowe wartości. Do finału temperaturowej zagadki zostało jeszcze wymienić wskaźnik. Czy wie ktoś jak się to wymienia, czy to sie wymienia i czy dużo z tym zabawy?
Z góry dziękuje i pozdrawiam
Śledząc wszystkie posty znalazlem post dotyczący właśnie temperatury płynu i co się okazło, że u mnie tak naprawde nie jest walnięty ani termostat ani czujnik temperatury tylko wskazówka coś nie chce sie bujnąć do 90. Poniżej podaje link w którym każdy po wymianie termostatu w dalszym ciagu nie ma 90 stopni a wszystko wydaje się być ok.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=292228#292228
Oczywiście u mnie problem do końca nie jest rozwiazany ale przynajmniej wiem że wskazówka oszukuje bo czujnik ma niemalże ksiązkowe wartości. Do finału temperaturowej zagadki zostało jeszcze wymienić wskaźnik. Czy wie ktoś jak się to wymienia, czy to sie wymienia i czy dużo z tym zabawy?
Z góry dziękuje i pozdrawiam
a próbowałeś zewrzeć styki w wiązce do czujnika (te które odpowiadają stykom 1 i 3) na krótko? włącz wtedy zapłon i zobacz czy wskazówka powędruje na 130 st. - po zwarciu zasymulujesz rezystancję 0 Ohm na stykach 1 i 3...ultradźwięk pisze:Witam
Śledząc wszystkie posty znalazlem post dotyczący właśnie temperatury płynu i co się okazło, że u mnie tak naprawde nie jest walnięty ani termostat ani czujnik temperatury tylko wskazówka coś nie chce sie bujnąć do 90. Poniżej podaje link w którym każdy po wymianie termostatu w dalszym ciagu nie ma 90 stopni a wszystko wydaje się być ok.
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=292228#292228
Oczywiście u mnie problem do końca nie jest rozwiazany ale przynajmniej wiem że wskazówka oszukuje bo czujnik ma niemalże ksiązkowe wartości. Do finału temperaturowej zagadki zostało jeszcze wymienić wskaźnik. Czy wie ktoś jak się to wymienia, czy to sie wymienia i czy dużo z tym zabawy?
Z góry dziękuje i pozdrawiam
Moim zdaniem to bardziej jednak czujniki mogą wariować - wskazówka tylko wyhyla się w zależności od napięcia podanego ( a zależy ono od rezystancji)...
Zawsze możesz kupić czujnik wsadzić go do kubka z gotującą wodą, podpiąć pod kabelki i sprawdzić co pokaże wskaźnik...jak się okaże że pokazuje prawie 100 st C i powoli opada wraz ze stygnięciem wody to znaczy że wskaźnik jest dobry...
Jezeli wskazówka bedzie oszukiwaać to zawsze możesz zwrócić czujnik do sklepu..
- ultradźwięk
- Ma gadane
- Posty: 163
- Rejestracja: pt cze 24, 2005 20:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 307 gości