Forum.VWGolf.pl

DZIEKI wszystkimfaktycznie które wybrać? zdania sa podzielone .

w zyciu nie slyszalem zeby do gazu pakowac swiece o wiecej niz 1 elektrodzie=bzdura. Faktycznie auto pojedzie na 2 3 i 4 elektrodowych nawet bez zmieniania na nich przerwy, ale kiedys ktos pewnie robil dokladne badania przebiegu spalania i innych pierdół i wyszlo ze swiece 1-elektrodowe najlepiej zdaja egzamin w autach zasilanych gazem.

Wiec bez wahania kupuj NGK 1-elektrodowe i Twoj samochodzik bedzie jezdzil najlepiej .

pozdrawiam wszystkich

A powiedz mi dlaczego sądzisz że na 3 czy 4 elektrodowych autko ma więcej spalać te dodatkowe iskry są po to że wystepuje mniejsze prawdopodobieństwo że mieszanka się nie zapali.

Bo gaz ma lepszy moment zapłonu(szybszy) od benzyny.
Sprawdzałem na 3 elektronowych,było normalnie.Natomiast na 1 elektronowych było rewelacja.
Owszem benzyna gorzej się zachowuje na 1 elektronowych niż na więcej ale LPG na odwrót.
A tak wogóle o rozbicie iskry na LPG ma ona po prostu być mocna a przy kilku elektronowych iskra się odbija.Bo przecież na śiwce czy to jedno czy wielo elektrodowe dostaje taką samą ilość energii.W gazie te rozproszenie nie jest istotne(nie pogarsza ale nie pomaga).Ważna jest sama iskra równomierna i widoczna.A w tych "bajeranckich" to jest tak że podobno(podobno) jak nie załapie na jednej(elektrodzie) to załapie na drugiej ale panowie tam nie ma tyle czasu bo tak jak pisałem gaz ulega szybszemu zapaleniu jak paliwo.
Ale możę się mylę jeśli tak to poprawdźcie mnie.

[ Dodano: Nie Gru 18, 2005 22:30 ]
A w gazie nie ma nic gorszego jak nierównomierne zapalanie mieszanki to jest bardziej niebezpieczne w gazie niż na benzynie.Czy ty wiesz jakie przy takim motorze obciążenia występują.
A żeby auto na LPG iskry nie dostawało to już jest szczyt zaniedbania porażka aż serce mi się kraje że ktoś do czegoś takiego doprowadza.
Także przy LPG nie patrzymy na wygodę lecz na żywotność silnika.U mnie miałem na gazie już wynalazki i kupa była auto jakby wolniej kopa dostawało(nierówny zapłon mieszanki) i nieszło tego ustawić niczym a w kilku świecach jedna elektroda jakby nie łapała,więc sobie iskierka latała a w pozostałych świecach oki było.Trzabyłoo go mocno zalać żeby zaskoczył ale szkoda motorka.

Czyli wracamy do punktu wyjścia bo na jedno elektrodowej masz juz olbrzymie prawdopodobieństwo że może nie zaskoczyć i zaleje cylindej seryjnie w mk3 sa zalecana trójelektrodowe ja na gazie nie jeżdze ale mam kumpla gazownika tuningowca zobaczymy co on na ten temat powie relacje zdam na forum.

Ja latam na gazie i znajomi gazownicy polecili mi rowniez 1 elektrodowe NGK wiec na takich jezdze i spisuja sie elegancko. Pozdro

3 elektrodowe NGk zakładałmi je koleś od gazu zrobiłem już 3 tysiączki i naprawde polecam

W zasadzie jak jedno elektrodowe swiece są dobre to niema różnicy miedzy jedno- dwu- trzy- czy czteroelektrodowymi bo iskra pojawia sie tylko pomiedzu jedną elektrodą i to jest losowo

Arcturus pisze:W zasadzie jak jedno elektrodowe swiece są dobre to niema różnicy miedzy jedno- dwu- trzy- czy czteroelektrodowymi bo iskra pojawia sie tylko pomiedzu jedną elektrodą i to jest losowo

No właśnie :>

Egon PŃ pisze:

Arcturus pisze:W zasadzie jak jedno elektrodowe swiece są dobre to niema różnicy miedzy jedno- dwu- trzy- czy czteroelektrodowymi bo iskra pojawia sie tylko pomiedzu jedną elektrodą i to jest losowo

No właśnie :>

Dokładnie tak jest. Iskra nie idzie ze wszystkich elektrod naraz. Tylko losowo z jednej idzie.

tauka pisze:

Egon PŃ pisze:

Arcturus pisze:W zasadzie jak jedno elektrodowe swiece są dobre to niema różnicy miedzy jedno- dwu- trzy- czy czteroelektrodowymi bo iskra pojawia sie tylko pomiedzu jedną elektrodą i to jest losowo

No właśnie :>

Dokładnie tak jest. Iskra nie idzie ze wszystkich elektrod naraz. Tylko losowo z jednej idzie.

Zgadza się ale w przypadku jak nie pójdzie na jednej to pujdzie na drugiej a w przypadku jedno elektrodowych to jak nie pujdzie na jednej to nie pujdzie juz wcale bo nie ma gdzie.

GTomek pisze:

TUTENHAMON pisze:bosch 4 elektrodowe 64 zł komplecik lub 3 elktrodowe NGK

to zdradz mi jeszcze sekret w jaki sposób ustawiasz jednakową przerwe w tych świecach na wszystkich 4 elektrodach bo to mnie ciekawi jak to wygląda u ciebie

Mogę się mylić, ale przy świecach 3- lub 4-elektrodowych zasadniczo nie reguluje się przerwy - tutaj przerwa jest fabryczna, dlatego ważny jest właściwy dobór świecy. Zobacz niektóre modele ngk, np. do 1.8 AAM (BUR5ET chyba) - końcówka elektrody masowej jest cięta w łuk (jest wklęsła, "otacza" plusową). No, chyba że wzorować się jakimś okrągłym w przekroju prętem o właściwej średnicy (np. 0,6, 0,8 mm - np. maleńkie wiertełko) bo szczelinomierza nie włożysz.

ma pytanie,świece można wymienic samemu nic nie musze ustawić jak wymieniam?

samemu zdejmij kleme minusowa z aku przedmuchaj powietrzem w obrębie świec wykręć stare wkręć nowe i załuż przewody na końcu klemem i po robocie.