Strona 2 z 2

: pt lut 12, 2010 09:04
autor: Kriscc
można na punktować delikatnie czop.

: pt lut 12, 2010 09:34
autor: Lipek81
Łożysko wcale nie powinno wchodzić z dużym oporem na czop. Tam jest lekki stożek na końcu, także wkładasz normalnie, potem jak dociągasz śrubą, to bieżnia jest dalej wciskana i czasami przy zdjęciu może ciężej schodzić - czasami nawet ciągnąć łożysko zostaje na czopie, ściągając uszczelniacz z bębna.

Dobrze napisał T.O.B.I., rzeczywiście jakby się obracało, to ślad byłby ciągły. Także to raczej wygląda na to, że łożysko jest bardziej obciążone w jednym miejscu. A te obciążenie może wynikać z krzywego zamontowania bieżni łożysk, krzywego czopa, krzywego bębna, albo dwa łożyska nie są w osi. Może bęben? No i sprawdź, to co pisałem wcześniej - czy bieżnie łożysk są dobrze osadzone w bębnie?

: pt lut 12, 2010 21:17
autor: Utul
Witam
mirek272 pisze:tzn wpierw czopy zmieniłem bo cos chuczało..po wymianie czopow sie chyba pogorszyło i wymieniłem miesiac pozniej łozyska i to samo jest.Cos jakby obcierało huczało sam nie wiem jak to nazwac ale jest głosno w aucie.
Jak wymieniasz czopy to od razu nowe łożyska, a nie na nowe czopy założyłeś rozkalibrowane łożyska a po miesiącu wymieniłeś łożyska i znowu na zeszlifowane już czopy. :helm:

Pozdro

: pt lut 12, 2010 22:46
autor: mirek272
Dzieki panowie za pomoc.wezme sie za to jak sie troszke cieplej zrobi. Ale warto sie czegos dowiedziec zeby wiedziec za co Sie brac .Pozdro. :pub: