: wt lut 09, 2010 13:55
Podnieś go lekko na lewarku podstaw pod skrzynię drewniany klocek i opuszczaj tak długo aż bez problemu włożysz śrubę mocującą rozrusznik to ułatwi Ci później montaż Powodzenia.
Wszystko o VW, nie tylko o Golfach
http://91.121.72.128/
tulejka ma z obu stron podtoczenie , bendiks jej nie wbije , bo ma specjalny pierścień oporowy na ośce wirnika i nigdy nie dochodzi do obudowy różnicowego , zostawia się minimalnie wysuniętą tulejkę , aby następnym razem przy wymianie nie było problemów z wyciągnięciem ,macpat1 pisze:nie wiem moze sie myle ale na moje to tą stroną zaokrągloną daje się w srodek.. a jest to po to zeby łatwiej tulejka weszla w obudowe ?? a jak zostwisz wysunieta to i tak ja bedix wbije na rowno ...... to jest moj tok rozumowania
zgadzam się z Tobą całkowicie , że jakby nie zrobił to będzie ok , chodzi tylko o to że nie idzie mi o łapanie tulejki , bo i tak się nie da za taki mały występ , chodzi tylko o to że wbijając ją całkowicie do obudowy , to w miejscu podtoczenia zostaje cieniutki pasek aluminium , i jeśli utleni się w tym miejscu i zrobi dookoła brok , to potem nie chce wyjść za cholerę , zaciera się na tym rańciemacpat1 pisze:Piotrass76, kolega chyba nie czytał całego tematuna przyszłość tak nie rób
[ Dodano: 09 Lut 2010 13:11 ]
miś fazi, w sumie masz rację i tak powinno to wyglądać ...ale w praktyce jeszcze nigdy nie udało mi się po prostu złapać za tulejkę i ja wyjąć ...zawsze musiałem coś w nią wkręcićjak by nie zrobił założyciel tematu to krzywdy sobie nie wyrządzi