: pn lut 22, 2010 21:07
Niestety niejestem w stanie nagrać dokładnie, posiadam jedynie dyktafon w komórce ale wiadomo co to bedzie.
Zauwazyłem dzis pewna rzecz. Wczesniej nie zwrciłem na to uwagi.
koła pasowe na pasku klinowym nie są w jednej osi tzn kółko alternatora jest byt blisko silnika wzgledem pozostałych dwóch kółek pasowych. Pasek chodzi przez to jakby bokiem na pompie wodnej i alternatorze. Przyczyny tego niejestem w stanie okreslic, samochód zanim trafił do mnie był w rękach debila po którym juz wiele rzeczy musiałem poprawić.
Mam na to sprytny plan naprawy tzn częściowe zeszlifowanie mocować alternatora co odsunie nieco koło pasowe od silnika ustawiając je w osi wzgledem pozostałych kół. Co o tym sądzicie?
[ Dodano: 22 Lut 2010 20:09 ]
czy ta usterka może być przyczyną popiskiwań? aha gdy przejade przez dużą kałużę to na chwile przestaje piszczeć. Może to podpowie troche znawcom tematu co jest przyczyna popiskiwań? czy to pasek czy pompa czy może jeszcze cos innego
Zauwazyłem dzis pewna rzecz. Wczesniej nie zwrciłem na to uwagi.
koła pasowe na pasku klinowym nie są w jednej osi tzn kółko alternatora jest byt blisko silnika wzgledem pozostałych dwóch kółek pasowych. Pasek chodzi przez to jakby bokiem na pompie wodnej i alternatorze. Przyczyny tego niejestem w stanie okreslic, samochód zanim trafił do mnie był w rękach debila po którym juz wiele rzeczy musiałem poprawić.
Mam na to sprytny plan naprawy tzn częściowe zeszlifowanie mocować alternatora co odsunie nieco koło pasowe od silnika ustawiając je w osi wzgledem pozostałych kół. Co o tym sądzicie?
[ Dodano: 22 Lut 2010 20:09 ]
czy ta usterka może być przyczyną popiskiwań? aha gdy przejade przez dużą kałużę to na chwile przestaje piszczeć. Może to podpowie troche znawcom tematu co jest przyczyna popiskiwań? czy to pasek czy pompa czy może jeszcze cos innego