Forum.VWGolf.pl

no właśnie zastanawiam się jak to zrobić zważywszy na pusty portfel ;/ nie wiem może da się to jakoś chociaż zakonserwować żeby przetrwało do wiosny?

Jaki byłby koszt mniej więcej polerki tych drzwi i nadkola w warsztacie?

Po polerce te rysy Ci nie zginą (nie licz na to że po polerce nic nie będzie widać) tylko lakier zrobi się bardziej błyszczący... oczywiście polerka trochę to poprawi, ale bez rewelacji, a blacha i tak zostanie odkryta, więc nie wiem czy jest sens wydawać kasę na polerkę, skoro mówisz że na wiosnę chcesz to ogarnąć lepiej . Kasy nie masz no cóż, ale po mojemu najlepiej wyjdzie jak zrobisz to najpierw lakierując a później polerka całego samochodu. Wtedy nowo pomalowane elementy nie będą się odróżniały, bo nowy lakier będzie ładnie błyszczał a stary jest trochę przytarty nawet od samego mycia... Polerka nada błysk starym elementom i usunie te baaaardzo drobne ryski na wierzchniej powłoce lakieru, czyli na tym bezbarwnym. Sama polerka nie jest aż taka droga...
Można zrobić tanio, ale podstawowe pytanie to takie czy ma być dobrze czy tanio... Na razie możesz sobie to jakąś srebrną maznąć pewnie samemu tak doraźnie żeby blacha nie była odkryta...

Niestety panowie mieliście racje próg jest trochę wgnieciony. Na wiosnę dam auto do lakiernika niech mi to zrobi porządnie, a przy okazji także strzeli listwy i klamki w kolor.

Klamki na bank ci pomalują co do listw mogą mieć problemy bo jak ja jeździłem o listwy się dowiadywać to praktycznie wszędzie nie bardzo chcięli to zrobić ze starymi bo podobno ciężko to odkleić, a jak już odkleją to mogą się powichrować... Powiedzieli że mogą spróbować i jak się uda to pomalują a jak nie to na swoją odp to biorę, ale udało się nic im się nie stało.

Zabezpieczyc do wiosny mozesz kupujac lakier i samemu pomalowac rysy. ze 30 zl wydasz na lakier ale rdza nie wyjdzie

Zupełnie przypadkiem wpadłem dziś na ten filmik:
http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-usu ... serii-auta
Co o tym myślicie? Szczerze powiedziawszy jakoś speptycznie jestem do tego nastawiony ale z ciekawości zapytam myślicie że miałoby to rozwiązanie jakieś szanse z tym moim wgnieceniem w progu?

Szkoda kasy, na 100% do