Forum.VWGolf.pl

Nie. Szykować 3 stóweczki na sprawny albo użyć złotych rączek. Zwykle po strzale lpg klapka się wygina i ociera o ścianki. Idzie to naprawić. Ja naprawiałem, jakiś opis ktoś również kiedyś dał na forum, ale najpierw sprawdź.

Bylem na przegladzie i facet stwierdzi ze nieszczelny jest wydech tzn przy polaczeniu tlumika koncowego. Moze to jest przyczyna gasniecia i lipnej pracy na benzynie ?? Wyczytalem ze lambda jes w wydechu i moze przez to zle info przesylac. Co wy na to ??

nie to nie bedzie przyczyna bo gdybys mial walnieta lambde to bys mial pokazne spalanie szukaj cos krokowiec lub nieszczelne podcisnienia

Wlasnie wszystkie rurki zostały uszczelnione bo juz do dupy były. Jedna pękła nawet w pół , też uszczelniona Jedynie krokowiec walniety jest bo na jalowym (LPG) spadaja obroty i wracaja do normy a na benzynce gasnie. Bede musial wymienic

Witam ja tez mam problem z nierowna praca silnika ale tylko i wylacznie na calkowice zimnym silniku i na benzynie(zaraz po odpaleniu silnika jest ok ale po jakis 5sekundach zaczyna sie problem, natomiast na gazie wszystko ok) .... golf 3 2.0 gti 1993 rok
po jakis 3-5minutach jest juz wszystko ok.... sprawdzielm juz doslowanie wszystko oprocz samych wtryskiwaczy ... nawet kompa podmienilem....
ktos tu napisal aby odpiac przepustnice i opisac jak sie wtedy zachowuje wiec tak:
po odpieciu przepsutnicy obroty na luzie sie stabilizuja i chodzi silnik równiutko ale jak mu dodam gazu i przytrzymam na jakiejs warstosci to trzepie silnikiem tak jak z podpieta przepustnica .... ma ktos moze jakis pomysl co to moze byc ??:D

sprawdziłeś zapewne czujnik temperatury płynu ale sprawdź też czujnik temperatury powietrza w przepływce, normy te same, piny 1 i 4. Po rozgrzaniu na benie jeśli chodzi ładnie równiutko to wtryskiwacze odpadają.

hmm tez sprawdzalem i jest ok .... no wlasnie po rozgrzaniu chodzi jak igielka tylko na samym poczatku cos tak trzepie tym silnikiem i nie wiem dlaczego :/ i tak mocno w spalinach czuc benzyne .... potem jest juz ok ....

[ Dodano: 09 Lut 2010 00:53 ]
i jeszcze cewki tylko nie podmienialem... moze to byc tez jej wina ??

Jednak uszczelnienie calego dolotu domowym sposobem kupa dało za przeproszeniem Wywaliło mi następujące błędy:
Przepływomierz powietrza Przerwa/zwarcie masy
Potencjometr Przepustnicy
Czujnik spalania stukowego 1 błędny.
Ogólnie stawiam na nieszczelność tych rurek po wymianie jade pod kompa podpiac i zobacze A co to TPS'a to wymienialem wczesniej ale nie skasowalem bledu po wymianie takze pokazalo go

Jak przepływomierz wypinałeś na włączonym zapłonie też zostanie błąd. Więc jak podłączysz VAG wykasuj wszystkie błędy i pojeździj troche i ponownie podłącz.
Gdyby powtarzało się tak duzo błędów to trzeba by posprawdzac połączenia masowe - wtyk ECU, okrągły wtyk przy silniku, połaczenia masowe koło skrzynki.

No właśnie zamówiłem sobie te rurki odpowietrzające. Tylko że znalazłem tylko te 2 krótkie :/ Nie mogłem znaleźć jednoczęściowej gumowej tej od passata (gdzieś na forum pisaliście że lepiej te kupić). No i zaczne od tego. A jeszcze powiedzcie mi jak sie nazywa ta pokrywa do której te w właśnie gumowe wężyki idą ?? Bo musze uszczelke do niej kupić bo świszczy z niej jak diabli. A nawet nie wiem jak to sie nazywa W książce serwisowej szukałem i nie mogłem znaleźć. Ogólnie chodzi mi o taką małą gumową uszczelke Jakby ktoś wiedział jak to sie zwie będe wdzięczny